Efit, żeś sobie uknuł teorię o zależności skrobii i krwotoków z nosa i stajesz na głowie, żeby ją obalić. Gdzie ja napisałam, że komuś się z powodu braku ziemniaka nos rozcieka?
Przeczytaj jeszcze raz uważnie moją wypowiedź.
wrongTa dyskusja sluzy jak rozumiem wymianie pogladow i ewentualnej edukacji czytelnikow rozwazajacych taka diete. Coz - mi trenerzy od Poliquina zaproponowali Paleo na ww tylko z zielonych warzyw (chuy wie jaka to nazwa) i trening superserie 30 sek przerwy 2 sily pod rzad. Ma mi od tego spasc BF, urosnac miesnie i wzrosbac sila...Marto?
Magdaleno, obie dobrze wiemy, jak wygląda to w tzw. swiecie pro. Jak już od uderzenia LC HF nic nie spada, bo organizm rąbnął z BF w setpoint, to się zabiera resztki ww, a potem i tłuszczu. W efekcie na czym kończymy? Na crash-u rodem z Lyle'a McDonalda. Nie uda się na czysto, po 12 tygodniach nic się nie zmienia, a Tobie słabo? No to przykro mi, ale "nie masz gena" więc pożegnaj się z wyglądem fitness diva
Albo jeszcze lepiej: coś po drodze zrypałaś, czekolada jakaś wpadła, trening ominęłaś, albo - najbardziej prawdopodobne, wzięłaś zwykłe o-3 i CLA, a nie "Flame out"
Tak się kończą wszystkie cudowne "nowe' systemy dietetyczne. Wszystko rozbija się o małą upierdliwą jednostkę energii "kalorię".
Polecam zapoznanie się z badaniem Sacks et al. NEJM, 2009 na
reprezentacyjnej próbie, n>800 - tak na wszelki wypadek piszę, gdyby ktoś sie tutaj pojawił z prozaicznym "badania naukowe na poparcie tych stwierdzeń".
Tak, Raczek, można dużo. Ktoś, kto ngdy niczego nie ćwiczył urośnie od treningu oporowego o minimalnej intensywności, podobnie jak ktoś, kto wraca do treningów po długiej przerwie. Kluska zwlecze się z kanapy i schudnie bawiąc się w zumbę.
Odbył się kiedyś tzw. Colorado Experiment i zakończył spektakularnym sukcesem, dobrze udokumentowanym. Zdjęcia same za siebie mówią,
Casey Viator w przeciągu 4 tygodni prawie 30kg dobrego jakościowo mięśnia zrobił i wypalił w tym czasie sporo tłuszczu.
I nie widzę powodu, dla którego pomysłodawca (Arthur Jones) tegoż eksperymentu miałby kłamać
Na pewno nie dla USD, bo na ich brak nie narzeka
Oczywiście setki chłopców młodszych i tych całkiem starszych rzuciło się na metodologię, bo przecież to "działa". Mogę się tylko domyślać, ile pikolinianu chromu zostało wtedy sprzedane
Mądrzejsi ludzie podrapali się w głowę i zastanowili, jak się to stało, że facet rozrósł sie jak mintotaur nie ruszając dopingu. A odpowiedź jest bardzo prosta
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-04-15 21:10:53