Dzisiaj tak z ciekawości zrobiłam pomiary, chciałam zobaczyć, czy są jakieś różnice po tygodniu nieliczenia miski. Różnice są minimalne.
Myślałam odnośnie treningu, że skoro ćwiczę siłowo 3 razy w tygodniu to może ułożyć 3 różne treningi, tylko bez sensu chyba jest dzielić na określone partie, tylko po prostu 3 różne ogólnorozwojowe.
Wymyśliłam coś takiego:
Trening A (poniedziałek)
1. MC
2. przysiad ze sztangą z nogami szeroko
3. Wyciskanie Żołnierskie
4.
Wyciskanie sztangi leżąc na klatę
5. ściąganie drążka górnego stojąc, do dołu w opadzie
6a. Brzuch- w zwisie unoszenie nóg.
6b. spięcia brzucha na maszynie
Trening B (środa)
1. Opuszczanie na drążku
2. Przysiad przedni
3. wiosło sztangą
4. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
5. wznosy z opadu
Trening C (piątek)
1. Przysiad bułgarski z hantlami
2. MC na prostych nogach
3. Pompki
4. Odwrotne pompki ( albo coś innego na triceps??)
5. Plank
6. coś na skośne brzucha...??
Co o tym myślisz szefowo?
Arphiel
Zawsze robię męskie pompki i w swoich treningach i na zajęciach, na które chodzę. Wczoraj było wyjątkowo więcej kobiet na zajęciach, (bo przeważnie są sami faceci), więc była zgoda, aby robiły damskie pompki, bo i tak żadna prawie męskich by nie dała rady. Robiliśmy takie małe zawody, więc tak było szybciej
A doszłam do wniosku, że i tak mam regenerację teraz i trening ten był czysto rekreacyjny, aby się poruszać trochę
W normalnych treningach w 100 % przykładam się do techniki i robię porządnie wszystkie ćwiczenia. Przez jakieś 2 ostanie miesiące 1 dzień w tygodniu (DNT) poświęcałam na ćwiczenie na siłowni przed lustrem samej techniki przysiadów, MC itd. tak aby w treningach właściwych robić wszystko dobrze
Ale co do tych zajęć to masz całkowicie rację. Jak ktoś nie ćwiczy na co dzień, tylko chodzi na takie zajęcia to wyrabia sobie złe nawyki niestety, bo patrzy tylko aby zrobić coś szybciej a nie poprawnie technicznie...
Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-03-29 11:27:41