Ladies'owa inspiracja - redukcja etap I str.23, etap II str. 67

no no no się nam koleżanka rozkręca...
ciągnie 8 dych
piecze takie mięcho

strach się bać co będzie dalej

Ciociu, Laska Nebraska

Mięsiwo bardzo zacnie wygląda

Ale super przepisik na sernik. Na następne święta będę miała swój osobny serniczek :D

Mali - nie mam pojęcia jak się wędzi mięcho, ale czuję, że długo nie wytrzymam i się dowiem póki co się zadowalam peklowaną-gotowaną i jest ok.

Ola - wzajemnie i dziękuję

Julinka - dokładnie

Ciotka - muszę Cię wyprostować. Nie piekłam mięsa, tylko zapeklowałam i wyparzyłam.
Pieczona szynka akurat mi nie smakuje

A dalej to sama się boję

Miśka - zacnie to ono smakuje, ale fakt wyszło idealnie do wklejenia w przepis

Otra- serniczek też wymiata i strasznie zapycha - i skutecznie odciąga od chęci na co inne słodkie

Dzisiejsza miska nieliczona, ale czysta

Muszę przyznać, że miałam wrażenie dzień cały, że to Boże Narodzenie. Do tego zmiana czasu mnie dobiła i nie mogę się kompletnie odnaleźć.

Miska czysta, nieliczona

No i cotygodniowe pomiary czytane jak koran

Po króciutkiej przerwie chciałabym rozpocząć nowy trening. Poszperałam trochę i zgapiłam, podobają mi się dwa

Pierwszy - odgapiony z dziennika Esther z konkursu Shake your ass
https://www.sfd.pl/Shake_your_ass_with_TREC_Nutrition!/Esther/Podsumowanie_str._19-t830235.html

Dzień 1.
1. MC 5x5 rampa
2. przysiad sumo 5x5 rampa
3. opuszczanie na drążku 3x10
4. push press 4x8-10 progres ciężaru
5. shoulder box 3x6 regres

Dzień 2.
1a.przysiad 4x10-12
1b. przysiad narciarski przy ścianie 4x max
2a. MC romanian 4x10-12
2b. wznosy bioder na jednej nodze leżąc na plecach 4x max nie więcej niż 10, tempo 3330
3. przysiad wykroczny z nogą przednią na podwyższeniu 3x6-8 na nogę
4. wyciskanie na ławie płaskiej 4x8-10
5. prostowanie ramion na wyciągu 3x10-12

Dzien 3.
1. wejście na ławkę 4x6-8 na nogę
2. przywodzenie nóg 3x6 + 2x drop set
3. uginanie nóg w pozycji podpartej na przedramionach 3x6 +2x drop set
4. wypady dalekie 3x12 na nogę
5. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 3x8-10
6. wiosło sztangielką w oparciu o ławkę 3x6-8 na rękę


Drugi - ułożony przez Martuccę dla Figi79
https://www.sfd.pl/Ciąża_nie_ciąży,_kiedy_Lady_zaciąży_;_-t932198-s4.html

Dzień 1

1A. Wskok na ławkę 3x 10
1B. RDL 3x 10
2A. Przysiad z wyskokiem 4x 10
2B. Przysiad bułgarski 4x 12
3. Inverted rows 3x 12
4. Power walk na bieżni 20 minut (po instrukcje do Ann, Misworld, Viki albo chudej)

Dzień 2

1A. Skoki w bok (na wysokość) 3x 10
1B. Wiosłowanie sztangą 3x 8-10
2A. Wykrok z hantlami + wyciskanie hantli na barki (robisz wykrok, wstając wyciskasz hantle) 3x12
2B. Renegate rows 3x 10
3. Unoszenie nogi bokiem w wersji nie dla pipek 3x15
4. Power walk na bieżni 20 minut

Dzień 3

1A. Wejścia na ławkę 3x 10
1B. Podciąganie na drążku 3x max
2A. Split squats 4x 10
2B. Odwrotne rozpiętki w leżeniu na brzuchu na ławce skośnej 4x 10
3. Ciągnięcie linki wyciągu dolnego spomiędzy nóg 4x 10

Pytania mam

1- czy nie jestem za leszcz na takie treningi?
2- czy prawa autorskie nie są zastrzeżone, i nikogo nie urażę kopiując je bezczelnie?
3- czy autorki nie mają nic przeciwko?

Uprzejmie proszę o odpowiedź.

W kwestii wyjaśnienia, wiem, że ćwiczymy całe ciało, ale bardzo bardzo chciałabym wymęczyć uda i pupę i zrobić w końcu z nimi porządek.

spadki w święta toż to skandal

Gesti

No i cotygodniowe pomiary czytane jak koran

..jelad kat ybo ejcalutarg

Zmieniony przez - CiociaSamoZlo w dniu 2013-04-01 18:14:16

Ciotka rozwaliłaś mnie na łopatki połamałam oczy właśnie

Hasa, święta wyjdą za tydzień - bokiem:) znaczy w talii

Rozwaliła mnie ta zmiana czasu i święta po drodze. Będę potrzebowała jeszcze tydzień, żeby dojść do siebie.

Dziwnie się czuję, ostatni trening w piątek, a mięśnie dalej bolą. Do tego @ trąbi na zakręcie i tylko czekać aż zawita. Ale plus jest taki, że o dziwo nie napuchłam jak prosiak.

Micha czysta i liczona. Poza faktem, że jak nie zjem konkretnie mięcha to głodna chodzę

W ramach ciekawostki - ryż brązowy gotowałam 1,5 h i dalej twardy