[mocnyM] - IRON - Cross Training & Diet System SFD

Przyjdzie Faftaq to Cię naprostuje z michą bo jest gorzej niż tragicznie.

ok, spoko;) noo ja po prostu jem to co mi smakuje ale wydaje mi się że w miarę rozważnie, mało chleba jadam, smażenia też unikam, nie owijam w bawełnę piszę co zjadłem... nie chce was oszukiwać, zjadłem ten piernik i 2 kostki ptasiego mleczka i mam wyrzuty sumienia teraz... :P ale to na prawdę rzadkość że takie słodkie zjem. Moje jedzenie praktycznie każdego dnia wygląda inaczej, nie jest tak ze dzień w dzień jadam tuńczyka albo jajka. Często robię sobie warzywa na parze, ogólnie lubię jeść dania robione na parze. Robię sobie szejki warzywne. Zupy jarzynowe, rosół własnej roboty itd chyba mogę co???

Ja dzisiaj zjadłem całe pudełko ptasiego mleczka, czyli 420 g
W dodatku na deser po sporym posiłku

no zaj**iście! znęcaj się! :P noo Ty na pewno możesz sobie na to pozwolić;) aaaa jak jest z sernikiem wiedeńskim? taki z bardzo cienkim ciastem???

Mam ten sam wzrost i ważę 64,2kg, przy takiej kaloryczności miałbym głodówkę..

Hubert, wracasz do czekodajet?

niee no ja jakiegoś głodu nie czuje bez przesady ja siebie nie skrzywdzę:P nie lubie być głodny;) kiedyś dużo jadłem.. ogólnie miałem duże wahania wagi, wiem że przy 78kg wyglądałem w miarę, mogę foto z tamtej wagi poszukać. Ważyłem też 95kg ale to czas w którym leczyłem się z astmy, miałem duże problemy z ruchem.. 6 miesiecy w domu, zwolnienie z szkoły ciężki czas..

powodzenia życze ;) będe śledził wasze poczynania ;P

Tak wiec wyglada to w ten sposob:

Tydzien 1:

Sroda 2 stycznia:

20 minut, w czasie ktorych zadaniem jest zrobienie jak najwiekszej liczby powtorzen danego treningu:

10 przysiadow zwyklych (z obciazeniem wlasnego ciala)
10 brzuszkow
10 pompek
250m na wioslach

Filmik oczywiscie obowiazkowo. Wszystko filmowane z boku, zeby cala sylwetka byla widoczna w trakcie pracy. Pompki i brzuszki krecone z ziemi.

Czwartek 3 stycznia:

Rano basen, 40 dlugosci w swoim tempie (1km),

Wieczorem bieg 5 km.

Piatek 4 stycznia:

Silownia, 5 rund danego treningu:
10 burpees
10 thrusterow 20 kg

Naturalnie mierzymy czas. Film wiadoma sprawa. Burpee (youtube w razie czego): klatka, biodra i uda spoczywaja na ziemi, zas w gornej fazie oderwanie stop od podloza i prosta sylwetka, rece stykaja sie palcami za glowa. Thruster - przysiad z wycisnieciem sztangi. Dobry siad to taki, w ktorym lamiemy kat 90o (co najmniej); konczymy ruch zablokowaniem lokci nad glowa (nie przed). Sama sztanga, bo cwiczenie jest trudne. Krecone z boku tak, zeby bylo widac sylwetke od stop do rak nad glowa.

Sobota 5 stycznia:

20 minut, w czasie ktorych robisz:
12 martwych ciagow z ciezarem 50 kg
10 pompek na poreczach
10 unoszen kolan do lokci wiszac na drazku

Porecze - ruch zaczynamy w sytuacji, kiedy barki sa nizej niz lokcie, konczymy zas na tychze zablokowanych. Kolana do lokci - trudne i beda klopoty - niech kolega kreci z boku; poki co zaliczaj powtorzenie nawet, jak nie dotkniesz. Inicjuj ruch biodrem, probuj.

Niedziela 6 stycznia:

Rano basen 30 dlugosci,

Wieczorem ergometr wioslarski: 3x12 minut, 5 minut przerwy po kazdym podejsciu. Staraj sie trzymac takie samo tempo na wszystkich trzech 12stkach.

---

Pierwszy tydzien jest rozruchowym. Bede obserwowal jak technicznie trenujesz, jak idzie to technicznie i jak kondycja sie na to zapatruje. Pamietaj o dobrej rozgrzewce przed i rozciaganiu calego ciala po - zawsze. Treningi silowniane nie zajma Ci wiecej niz 20 minut, wiec popros kumpla, zeby nagrywal caly trening w miare mozliwosci; to bardzo wazne.

Zmieniony przez - raczek87 w dniu 2012-12-29 18:23:14

bede zagladac. powodzenia