Szacuny
134
Napisanych postów
20191
Wiek
12 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
69241
Witam. Proszę zapoznać się z regulaminem działu i wypełnić ankietę. Proponuje również zdecydować się w którym dziale zakładasz tematy(dla początkujących/zaawansowanych) i pisać w jednym,bez zbędnego zaśmiecania forum.
Szacuny
6660
Napisanych postów
36192
Wiek
45 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
680998
a tak z ciekawości - skąd pomysł robienia serii łączonych na plecy??? No i jaki jest ich cel główny???
Bo biorąc pod uwagę Twój staż treningowy to jest to moim zdaniem zupełnie zbędne. Gdybyś się szykował do jakichś zawodów kulturystycznych - to ok uznałbym że to dobry pomysł. Ale przy rekreacji i 4 letnim doświadczeniu - to przerost formy nad treścią.
Szacuny
46
Napisanych postów
1907
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36081
serie łaczone sa poprostu dobre przy budowaniu masy na wieksze grupy takie jak plecy może faktycznie musiałbym troche za bardzo zjechać z obciążeniem dlatego ogranicze sie chyba tylko do serii łączonych na najszersze tak jak napisałem wyzej a ćwiczenia na grubość zostawie osobno
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
no, słusznie. Aczkolwiek martwy ciąg i jakieś ciężkie wiosło mile widziane w setach pojedyńczych, w dualsety możesz ubrać powiedzmy pullover na linach i ściąganie drążka/podciąganie na drążku ew. przenoszenie sztangielki z retrakcją linami siedząc. Na pewno nie łącz wielostawów, bo się zajedziesz.
Szacuny
6660
Napisanych postów
36192
Wiek
45 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
680998
Czy będziesz robił serie łączone czy zwykłe to pamiętaj o rozciąganiu tej partii mięśniowej. Plecy najlepiej reagują na rozciąganie i duże ciężary. Pompowanie to się nadaje do wydobywania detali i szczegółów. Najszerszy grzbietu to nie biceps czy łydki.
A serie łączone są moim zdaniem fajne, ale dla doświadczonych ćwiczących z długim stażem, którym zależy na poprawie słabych punktów a nie na kompleksowym rozwoju. A jeśli już miałbym polecić komuś z mniejszym doświadczeniem serie łączone na najszerszy np. to raczej robione w układzie 6+6 powtórzeń na bardzo solidnym ciężarze i skrócenie lekko przerw między kolejnymi seriami głównymi. Bo np zrobienie 10 powtórzeń wiosłowania sztangielką równą własnej wadze ciała raczej uniemożliwi założenie na drugie ćwiczenie w serii łączonej ciężaru, który będzie sensownie oddziaływał na tą partię mięśniową. A znów pompowanie się na dużej ilości powtórzeń małym ciężarem w mojej opinii ma nikły wpływ na ogólną rozbudowę tej partii.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
387
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
pompowanie może być pewnym wskaźnikiem, ze trenujemy właściwie- jednak nigdy niejako celem samym w sobie lub czymś przecenianym.
podobnie rzecz ma się z wielkością obciążeń- są one tylko środkiem.
myslę, ze obydwie te rzeczy powinny występować we właściwych proporcjach.
stąd też - np. w seriach łaczonych- można dość poważnie zaniżyć ciężar na rzecz jakości pracy mięśni.
oczywiście trzeba mieć i w tym względzie pewne wyczucie- można jednak zacząć dość nisko i stopniowo zwiększać bo nawet jeśli w początkowej fazie zbytnio obniżymy to nie stanie się przez krótki okres nic złego, a czasami nawet dobrego bo odrobinke mięśnie się zregenerują w sposób niejako troszke przypadkowy
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-12-20 17:21:14
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
46
Napisanych postów
1907
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
36081
wezme te rady pod uwage i chyba mimo wszystko odpuszcze te serie łączone na plecy jakoś nie wydaje mi sie zeby w praktyce to dobrze wyglądało ,za duża grupa na serie łączone narazie jak dla mnie ,jakiś dropset od czasu do czasu itp. meteody powinny mi wystarczyć
Zmieniony przez - KabaSss w dniu 2012-12-20 18:22:37