Mam skończone 18 lat. Jeszcze póltora roku temu ważyłem 104-5 kg... Mówie sobie basta. Tak dalej nie może być. Wziąłem sie za siebie i zrzuciłem wagę do 74-5 kg, nie żre dużo tluszczy,słodyczy itp .Wszystko z umiarem .. W lecie, kupiłem sobie gryf, hantle, oraz talerze 2x10 kg,4x5, ( Istnieje także możliwośc,przełożenia cieżarków z hantli na sztange).
I tutaj jest moja proźba do Was. Oglądałem mase filmików, czytałem różne wywiady, porady itp .. Lecz jak narazie to za dużych efektów nie widać.
Ćwicze codziennie, takim 'swoim' planem .. czyli typowego treningu siłowego nie mam. nawet nie mam do kogo się o niego zwrócić. Ćwiczę aerobowo , insanity, cardio itp ..
Lecz teraz czas, żeby zrobić coś ze swoją klatą.. Moglibyście polecić mi trening (skuteczny) na klate ? Oczywiście jeśli zajdzie potrzeba, mogę kupić białko itp . Mam do dyspozycji sztange, lawke, hantle .. oraz laweczke do 'brzuszkow'
Dziękuje z góry za pomoc i pozdrawiam.