Kij i marchewka/ Etrala / podsumowanie str. 17

Za małe obciążenie wzięłaś, zacznij od 30 kg następnym razem

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-10-08 21:59:07

ok

Tydzien 2 dzien 9

trening



opis treningu
Ćwiczyło się dobrze, będzie ciężej o progres, ale staram się zacząć z większym ciężarem
-podciąganie/opuszczanie idzie na pewno lepiej, dziś prawie wszystkie opuszczania były mocno kontrolowane :)
-dalej mam problem z wiosłowaniem sztangielką, nie mogę zajarzyć tego ćwiczenia, potrzebuje łopatologicznego opisu
Ania poślę Ci jutro filmik, zobacz na to
-shoulder box podniosłam o 1 kilo, jeny, ale pali, ostatnia seria niedokończona, bo myslałam, że mi ręce urwie



miska

BTW 150/60/200
czysto

warzywa: sałata lodowa, kiełki brokuła, kalafior, papryka żółta
napoje: woda 3 litry, pokrzywa x3
suplementy:
life energgy - x2
omega3 - x2
L-carnityna x2




Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-10-09 22:30:11

Tydzien 2 dzien 10

Dzien bez treningu, rozciągam bolące ramiona i łopatki po wczorajszym

podciągnięć -3

miska czysta
BTW 15/60/200

warzywa: papryka, pomidor, kalafior, buraki
napoje: woda 2 litry, pokrzywa x2
suplementy:
aspargin x2
kombucha
life energgy - x2
omega3 - 2x2
L-carnityna x1

Tydzień 2 dzien 11

trening




opis treningu

już podczas rozgrzewki na orbitreku czułam jak palą mnie uda
- suwnica, kolejna pomyłka z ciężarem na plus, dzieki czemu progres jest o 10 kg, ja chyba nie umie liczyc ;) ale jakos poszły te dwie serie, w 3 i 4 zmniejszyłam obciążenie o 10 i tak ledwo dałam rady, w ostatniej serii mocno walczyłam, ledwo nogi podnosiłam, ale chciałam te 50 zrobić, po 15 sekundowej przerwie dobiłam jeszcze 17 powtórzeń
- uginanie dzis szło cięzko, po każdej serii schodziłam i prawie jęczałam z bólu, nogi nie mogły dojśc do siebie, co dziwne najbardziej bolały mnie golenie
- tu już sie przewracałam na boki, mamy małą siłownię, więc chodziłam z zakrętami i ledwo na nich utrzymywałam równowagę dobiłam do 100 po 15 sekundowej przerwie i ległam na ziemi, w niektórych momentach czułam ból w kolanach, pewnie nie powinnam
- pompki męskie - jest lepiej niz ostatnio :)
- aero niestety bez szans, ledwo do szatni doszłam


miska
BTW 15/60/200

w misce przegięłam dziś z tłuszczami, strasznie mnie zwiodły orzechy

warzywa: kalafior, pieczarki, pomidor, ogórki kiszone
napoje: woda 3 l, pokrzywa x3, herbata żurawina z hibiskusem
suplementy:
aspargin x2
kombucha
life energgy x2
omega 3 x4
l-carnityna x2





Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-10-11 22:12:03

Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-10-11 22:14:15

Uważaj na kolana bardzo, nie powinny boleć. Melduj, czy to był jednorazowy wyskok, czy coś się dzieje.

Taka mała uwaga ode mnie, jeśli można - żelatyny nie wliczamy

Ruda, jak narazie tylko przy duck walk czułam, jak mocniej noge w bok dałam, gdyby się coś działo będę sie skarżyc ;)

Saida, jak najbardziej możesz :) gdzies w jakimś dzienniku widziałam to wliczyłam, nie zmieniło to za bardzo btw, ale skoro jest tam białko to myslałam, że mam wliczyć, od dziś nie wliczam

padłam wczoraj jak pies Pluto, wrzucam z rana wczorajszą rozpiskę, wieczorem wrzuce dzisiejszą

Tydzień 2 dzień 12

DNT - podciągnięć 5

miska czysta

warzywa: byłam tak pełna, że nie dałam rady ich za wiele zjeść był pomidor, pieczarki i dynia wliczona w bilans
napoje: woda 3 litre, 1 kawa, pokrzywa x3,żurawina z hibiskusem x2
suplementy:
aspargin x2
kombucha
zapomniałam wziąć pudełka z tabletkami do pracy i nie miałam jak nadgonić, więc było
life energgy x1
omega 3 x2





Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-10-13 09:49:57

Tydzien 2 dzien 13

trening

1. Obwód 1 x 3 (przerwa 30sek przerwy miedzy cwiczeniami 3min miedzy obwodem)
a. przysiad 25/25/25
b. b. wypady x12 na noge 5kg na ręke 12/12/12
c. wypad z przeskokiem x12 na noge 9/10/10
d. przysiad z wyskokiem x12 12/12/12

2. Obwód 2 x3 (15 powtorzen 2min przerwy miedzy obwodem)
a. MC na jednej nodze 15 powtórzeń 7kgx15/7kgx15/9kg12
b. Uginananie nog pod siebie na piłce lezac na plecach 15/15/15
c. Podnoszenie nogi lezac na boku 15/15/15
d. Podnoszenie nog w lezeniu brzuchem na pilce podpierajac sie rekami 15/15/15
e. Wznosy bioder w gore na jednej nodze 15/15/15

3. Obwod 3 x3 (15 powtorzen ok 2min przerwy miedzy obwodem
a. swing sztangielka 9kg 15 12 kg15/15
b. wznosy z opadu 15/12/10
c. uginanie ramion ze suspinacja 5kg 15/15/15
d. prostowanie ramion na wyciagu 3sztabki 15/14/13

opis treningu

było duzo potu i trzęsące ze zmęczenia ręce i nogi
dostał mi się tez guz na głowie, spadł mi na głowę uchwyt przy prostowaniu ramion na wyciągu, ktoś go źle załozył bolało

dzięki artowi Lejli starałam się dziś jak najlepiej robić przysiady, wiem już gdzie robię błąd, teraz mogę go poprawiać :)

miska czysta, dziś idę bardzo wcześnie spać, temu ostatni posiłek o 20.00 jutro pobudka o 3 rano



warzywa: pomidory koktajlowe, pieczarki, sałata lodowa, kapusta biała
napoje: woda 3 litry, pokrzywa x3, kawa
suplementy: kombucha, aspargin
life energgy x2
l-carnityna x2
omega 3 2x2

pomiary



jest nieźle, czuję zmiany, mniej tłuszczu, twardszy brzuch i pupę- choć mam wrażenie że puchnę - pewnie dlatego że cały tydzien chodziłam w ciasnych dżinsach, bo jak dzis wyszłam w starych to czułam luuuuuz

fałda tłuszczowa:
nie wiem na ile prawdopobne jest to, że w tydzien sie zmniejszyło o 2mm, dlatego dzis kupuje fałdomierz, bo jak w grę wchodzi cały milimetr to cięzko o dokładność

udo 28mm /26
biodro 18mm /16
brzuch 21mm /20
triceps 20mm /19

to tyle na dziś


Zmieniony przez - etrala w dniu 2012-10-13 17:33:19