CHCE SPAMOWAĆ PRZEZ LAT WIELE, RAZEM Z WAMI PRZYJACIELE !

Krzychu czekam
Tylko Santiago widze wylapal o co mi chodzi

Igor może zadziałać w drugą stronę co Krzychu i zrobić temat, że go tu zastraszasz

Tak jak ostatnio jakiś gość pisał, że w dziale AKiF panuje homoterror Zapraszam go do spampostu DtDP albo dziennika Shitmana

A to też widziałem Tak samo nagonka na Traktora była, jest wiele przykładów, jak rozegrać e-dramę

Z tym też jaja były jak berety. Z drugiej strony od tamtego czasu w TDP panuje miła atmosfera

Ja Traktora nie lubię, może i ma wiedzę, ale nie potrafi jej przekazać. Kiedyś się ze mną kłócił o to, że niższym łatwiej buduje się masę, ja twierdziłem, że każdy tak samo buduję masę, wzrost nie ma znaczenia, tylko proporcje są inne, a on coś próbował mi udowadniać.

Taa, albo jego podopieczni biorący w martwym po 9 miechach 40 kg

dokładnie o proporcje chodził, też się z nim kiedyś kłóciłem / to georgu jaja sobie ze mnie robił, bo ja panowie naprawdę nie wiem czy mam być ostrożny

Kurde, jestem na J/NJ teraz i stwierdzam, że ta dieta jest ciężka. W ciągu dnia, dopóki mam zajęcie jest spoko, ale jak mam luz, to zaczynam kminić o jedzeniu i zaczyna się walka, sam trening spoko na głodzie jest, nie zauważam z tym związanych problemów. Z drugiej strony, sama faza jedzenia też jest ciężka, czytałem w bazowym temacie, że kolesie jedzą po 2000-2800 kcal, gdzie ja jem z 3500 w 3 posiłkach, dopóki nie skończę trzeciego, to jest męczarnia na samą myśl, że będąc pełnym mam się dopełnić

to ty spory chłop jesteś / ale odpowiedzcie mi na pytańsko : ( bo nie wiem na czym stoje, bo rano mogę się obudzić już z wlepionym bananem