Zejdźcie na ziemie...
...
Napisał(a)
Mięcho... swojego czasu po 2 kg dziennie jadłem, ale jakoś nie rosłem jak kumpel, który jadł połowę tego co ja i kuł się w pupala
Zejdźcie na ziemie...
Zejdźcie na ziemie...
...
Napisał(a)
Dokładnie jw.
Hejterzy hejterami, ale nasz 18letni Herkules ciśnie nam wszystkim ostry kit i mnie to irytuje. Forme ma świetną wiadomo
Hejterzy hejterami, ale nasz 18letni Herkules ciśnie nam wszystkim ostry kit i mnie to irytuje. Forme ma świetną wiadomo
Zgodny z regulaminem.
...
Napisał(a)
ale od samej igły też się masy i sylwetki nie zdobywa, wątpię, żeby kolega chodził na siłownię, żeby tylko tam posiedzieć
Dziennik:
http://www.sfd.pl/DT_kalik-t1087033.html
...
Napisał(a)
Nikt mu tu nie odmawia poświęceń i ciężkiej pracy. Powiem nawet, że odwalił kawał zayebistej roboty. Ale to obnoszenie się jako to niby nic nie bierze jest żenujące. Co innego jakby nie walnął w na starcie, że jest "naturalny", pewnie 3/4 docinek by nie było. Po prostu mało kto lubi jak robi się z niego durnia...
Zmieniony przez - pater007 w dniu 2012-08-17 10:14:04
Zmieniony przez - pater007 w dniu 2012-08-17 10:14:04
Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/pater007_every_day_makes_a_difference-t999129.html
...
Napisał(a)
To nie temat k***a czy bierze tylko od oceniania sylwetki .Dzieciaki skonczcie p******ic kazdy bierze na zawodostwie
chwdp
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
zapodaj plan na barki jak możesz :) klata ostro kuleje co widać szczególnie na ostatnim zdjęciu gdzie chowa się ona na tle barków i ramion
...
Napisał(a)
Barki jak u młodego Lesukova:) Masz tak dobrze rozwinięte najszersze czy to kwestia perspektywy? Co na nie robisz, jakieś kombinacje, superserie?
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
Nie wiem czym to jest spowodowane ale poziom tego forum sukcesywnie spada. Wszechobecne podważanie "naturalności"... Jak ktoś napisze, że jest naturalny- KŁAMIE, jak ktoś napisze, że bił- POSZEDŁ NA ŁATWIZNĘ, NIE LICZY SIĘ. Ćwiczycie jak amatorzy, jecie jak amatorzy i dziwicie się, że nie macie sylwetki porównywalnej do chłopaka który cały dzien podporządkowuje budowaniu formy. W tym sporcie można sporo osiągnąć na czysto, wymaga to jednak zaangażowania, wielkiej wiedzy ( dotyczącej zarówno odżywiania, suplementacji, treningu, znajomości własnego organizmu itp itd). Nie widze sensu podważania tego co mówi autor tematu. Nawet jeżeli was jak to mówicie "okłamuje" i tak nie jesteście w żaden sposób tego dowieść.
Poprzedni temat
Dalszy ciąg rzeźby 1990- zdjęcia str 1,5
Następny temat
17lat, na sucho
Polecane artykuły