Esther/rzeźba str.8-str33/ str57 podsumowanie

Są jeszcze staropanieńskie

a nie.... o moje wszystkie psiapsiółki sie hajtnęły teraz to moze byc najwyżej wieczor słomiano- panieński

Ale ale, tzn ty juz odwadnianie zaczynasz i będzie podsumowanie

Iza, ponoć teraz modne są imprezy rozwodowe

Kasia, znikasz

Dobra zaczęłam odwadnianie na razie to w jakimś dziesiątym wymiarze przebywam, wszystko faluje

No i dalej nie wierzę co się dzieje z tą zupą, bo ona jest cała jakby na odwrót

Pytania:
-czy mogę jeść olej kokosowy?
-mogę solić? Czy tylko szczyptę do tej zupki i koniec?


Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-09-03 11:56:11

nic innego nie solisz, tłuszczu tez w tej diecie teoretycznie nie ma, chociaz nie da sie ukryc ze kapka do soku zawsze zwieszy przyjmowanie witamin

Esther jakbyś była głodna to z autopsji mówię, że po 3dniu następuje zen i zastanowienie "po co właściwie jeść skoro da się bez". Szybko minie.

Ester miłego odwadniania

Jak na razie raz to przechodziłam, ale uczucia paskudne... najbardziej brak kawy odczuwałam

Ja już dzisiaj to zen osiągnęłam na spacerze z psem naszła mnie myśl, że w sumie to mogłabym ciało zostawić w łóżku, a dusza ulecieć hen

Nerki dzień 1.

Rano obowiązkowe
śniadanie
- gruszka, śliwka, zmiksowane jagodowe, kokosowy
obiad
- zupka, warzywa (kapusta, papryka), oliwa z oliwek
- sok (kapusta, cukinia, burak, marchew),
kolacja
- zupka, warzywa (pomidor, papryka, marchew)
+ 6x urosan, 1x pokrzywa, 1x mięta
okej?

-------
Jutro w takim razie tłuszcz tylko symbolicznie głodna jakoś bardzo nie byłam, ale jak jakaś śnięta ryba, nawet chodzić mi było ciężko (zataczałam się) a najlepiej to w ogóle nie wychodzić z łóżka a kto zabroni

W ogóle staram się nie myśleć o tym za wiele, bo tylko by mnie ciągnęło do żarcia. Zresztą podoba mi się brak treningów, z ostatniego odwadniania najbardziej pamiętam te niekończące się serie i obolałe mięśnie

A i w ogóle to zupka mi smakuje, recepturę soku muszę dopracować, ale też mniam

Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-09-03 22:19:05

Cytrynowego drina pijesz rano? Pasta smakuje?

Zmieniony przez - Kendra w dniu 2012-09-03 23:24:17

fitolizyna jest fuj, ale debelizyne z tubki ciagnęłam