Wzrost....a treningi

Moze to głupie pytanie to moj nowy post mam 180cm lat 17 chciałbym cwiczyc na siłowni...bez zadnych sztucznych srodkow...czy wogole cwiczenie powoduje zatrzymanie wzrostu?

o kur... sory nie patrze na daty;/ no ladnie ktory taki inteligent posty odswieza? i po co wogole?;/

Ja zaczalem jak mialem 16 lat. Dzisiaj mam 17 i za rok kilka cm uroslem jeszcze, a podobno w czasie cwiczen wydziela sie jeszcze hormon wzrostu wiec mysle ze Ci to w tym wieku nawet na zdrowie wyjdzie. ;)

________________
Abuse Never Die

kto ci powiedzial ze w czasie cwiczen sie hormon wzrosu wydziela?
wydziela sie jednakowo w ciagu calego dnia :P i w pierwszych godzinach snu troshki wiecej.
Jezeli kolega nie bedzie robil cwiczen obciazajacych kregoslup w duzym stopniu to moze urosniesz, masz wkoncu 17 lat jak ja czyli jest dobrze :)

____________________
get loos
loosaq 2nite

nie przejmoj sie treningi na silowni nie zatrzymuja wzrostu niezaleznie jakie cwiczenia wykonujesz ja zaczolem cwiczyc w wieku 16lat i zawsze wykonywalem tak zwane cwiczenia obciazajace kregoslup <przysiady, wyciskania na bary> i od tamtej pory uroslem pare cm. mam obecnie 180cm i starczy mi tyle. Nie boj sie, mozesz ewentulalnie cwiczyc te cwiczenia w przedziale 15/12 ruchow jezeli to poprawi twoje samopoczucie:>. Jesli chodzi o wydzielanie hormonow, to treningi powoduja wzrost ich stezenia we krwi nie tylko podczas treningu ale przez caly dzien, pod warunkiem ze sie wlasciwie odrzywiamy.

dangelus

Mozesz cwiczyc bez zadnych obaw o swoj wzrost. Oczywisci o ile bedziesz mial zaufanego i doswiadczonego trenera, ktory pokaze ci jak sie poprawnie wykonuje poszczegolne cwiczenia.

Pamietaj rowniez o tym ze jezeli wzmocnisz i wyksztaltujesz wszystkie miesnie brzucha i grzbietu (tylko bez "wariacji" z ciezarami i z glową) to stworza one pewnego rodzaju "ochrone" kregoslupa ktora go ustabilizuje i zapewni znakomity rozwoj. Dlatego radze ci poszukac informacji o cwiczeniach na miesnie grzbietu ( nie zapomnij o czesci ledzwiowej) i brzucha. Aha- i pamietaj zeby zawsze po kazdym treningu porzadnie sie rozciagnac i powisiec troche na drazku co rozluzni miesnie i pozwoli im sie szybciej zregenerowac.

"Im większy jesteś,tym więcej ludzi przyznaje ci rację."

Moze troche nie na temat, ale ja mam 193 cm wzrostu, to nie za duzo??? Moge normalnie cwiczyc? Nie chce juz rosnac bo i tak na wiekszosc osob patrze z gory , da sie to jakos zatrzymac??? Pozdrawiam

Dbaj o własne zdowie a one pokaże Ci swoje korzyści...

Dzieci, nie można obciązać kręgosłupa, ale mozna ćwiczyc delikatnie na plecy.
Ja ćwiczę rok i mam 173cm wzrostu przy wadze 100kg (równo z dnia 23.07.2003r.). Poza tym mam plecy takie sobie.
Ćwiczę po 1,5h sześć razy w tygodniu.

PS: Nie zatrzymuj wzrostu, bo będziesz miał doskonałą sylwetkę przy wzroście 200cm. 196cm to jeszcze nie dużo, ale i nie mało więc lepiej osiągnij 200cm.
Wtedy przy ciężkiej pracy będziesz o wiele wiele lepiej umięśniony niż inni którzy mają od 170cm do 190cm wzrostu. W kulturystyce lepszy start mają wyżsi. Np: Shwarzenegger vs. Franco Columbo - wzrost wygrywa.

Unikaj sterydów, bądź czysty!

chasland17: pieprzysz głupoty! Lepiej się nie odzywaj jak masz tak gadać! (porównanie Arniego z Frankiem - nie przez wzrost tylko przez umięśnienie - jełopie!).
A co do wzrotu to czytałem w gazecie o kolesiu, który w wieq 12lat zaczął trening na siłowni - trójbój siłowy, był niski, ale i tak podrósł, a ćwiczył normalnie.
Jak chcesz to codziennie możesz powisieć troszkę na drążku (ponoć pomaga troszkę urosnąć...). Ja tam przez 5-6 miesięcy nic nie urosłem, ale to zależy od genetyki. Mam rodziców nie zbyt wysokich: mama ok. 155-160cm, ojciec 175-180cm. A sam mam 180-181cm... więc nie jest tak źle

...::ZaPrAsZaM::...
http://www.ekipa71.prv.pl
...::Walka z wiatrakami::...
"Piękni młodzieńcy krótko przystrzyżeni opaleni elegancko ubrani wspaniale zbudowani nie pchaj się bo zbani, witam ją uprzejmnie, jeden z bramkarzy, mówię - z uśmiechem na twarzy sorry to się już więcej nie zdarzy...".

no wlasnie chasland17 - gowno wiesz wiec sie nie udzielaj... przeciez nikomu nie chodzilo o to aby przeciazac kregoslup tylko o to aby pobudzic miesnie ktore sie wokol niego znajduja przez co stworza one stabilna ochrone dla niego... a nastepnym razem ja bedziesz chcial zabrac glos to przemysl swoja wypowiedz !!!

"Im większy jesteś,tym więcej ludzi przyznaje ci rację."

Ty już chyba nie musisz się o wzrost martwić ??

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Czytaj i pytaj:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/
Albo oglądaj i ucz się http://www.kulturystyka.pl/atlas_cwiczen-michail/ 

Mam was w d....!

Franco Columbo jest niższy,a mięśnie ma tak dobrze rozwinięte jak Arnie tylk ze jest niższy.
Wyżsi mają większe mięśnie. Nigdy facet o wzroście 170cm nie bedzie miał 60cm w obwodzie bica bo to niemożliwe.
Im jestes wyższy tym większe mięśnie możesz wypracować, a poza tym wyższy paker robi większe wrażenie niż niższy paker.

Odczepcie się.

Tylko o to mi chodziło. Wy gadacie o ćwiczeniach, których nazwy są takie porabane. Doktorat można zrobić o pierdzeniu.
Lepiej ćwiczyć proste ćwiczenia, a dobre.

Unikaj sterydów, bądź czysty!