A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Kciuki trzymam oczywiście
Zmieniony przez - Saida w dniu 2012-07-01 10:56:38
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
DT, 1.07.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/714/ruda29/dzien/2012-07-01
Warzywa: pomidory,ogórek, kapusta
Napoje: woda, kawa, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka
AKTYWNOŚCI
-> maxy WL i WNB
Od siebie:
-> robiłam maxy w WL i wyciskaniu na barki. WL szło ładnie, miałam asekurację, więc bezstresu większego. Przy WnB już było gorzej. Nie było dostępu do stojaków, więc najpierw zarzut, potem wyciskanie, co i męczyło bardziej i nie miałam tego komfortu, że jak nie dam rady, to na stojaczek p***nę
Do ostatniego ciężaru robiłam 5 podejść, bo wiedziałam, że pójdzie, ale złapałam takiego stresa, że spanikowana zastygałam w połowie ruchu
______________________________________________________________
DA, 2.07.2012
MISKA
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/714/ruda29/dzien/2012-07-02
Warzywa: pomidory,ogórek, kapusta
Napoje: woda, kawa, grinti
Suplementy:cynk, magnez + wit.B, olej z wiesiołka
AKTYWNOŚCI
-> fitness - 3 h
Od siebie:
-> tydzień tylko fitnessowy i taneczny. Nie odwadniam się i nie płuczę na pewno.
-> powinna być @. Czuję, że się czai, ale objawić się nie chce
Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2012-07-02 09:33:25
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
mi te maxy jakoś słabo poszły
trzymaj się Ruda przez ten tydzień nie daj się zwariować
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
Z ciekawości, dlaczemu nie zdecydowałaś się na odwadnianie?
Magda, jakbym miała takie obciążenie jak Ty, to w życiu bym nie podeszła do brania sztangi z zarzutu
A się nie zdecydowałam z kilku powodów:
1. wiem, jak wyglądam odwodniona (choć efekt nie utrzymał się do zdjęć )
2. mam teraz trochę dużo fatu na brzuchu, a do tego na czas podsumowania wychodzi mi @
3. nie chce mi się, bo potem trza się babrać z wychodzeniem z ww na prostą
4. no i się okazało, że przez ten tydzień dostałam dodatkowe zajęcia, więc fizycznie byłoby ciężko
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
Poślę Ci priva zaraz.
If you change nothing ... nothing will change!
Przy drugim odwadnianiu świadoma zagrożenia zaczęłam od małych ww i stopniowo do góry szłam. 2 dni po 100/125/150/200 i było w miarę dobrze. Brzuch delikatnie wywalony, ale dosyć szybko wrócił do normy.
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
[ELITE Ladies]Ziuta, na peryferiach/ pods. s.37,76
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43