moCCa - dzienniczek :)

Cześć zaglądającym

lejdiG noooo te słabe witki trza nad nimi popracować

Wczoraj wieczorem wpadło aero - 15 min orbi, i dla odmiany 30 min bieżni żwawo

Plan na dziś:
MICHA:
DNT - aero
27 dzień założenia 135B,100T,180WW
+2l wody,4x pokrzywa,


Dziś mam trochę spraw, więc teoretycznie bez treningowo - ewentualnie aero znów wpadnie a jutro na bank po śniadaniu siłownia.

Boję się jutrzejszych pomiarów... oby nie było gorzej niż tydzień temu bo zwariuję boję się, że wpadnę w kompulsy jak zetnę żarcie bom już i na tej misce głodnawa...

Miłego dzióbki

Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-05-18 08:02:10

Kochana! Ty mi przypominasz mnie na początku przed każdymi pomiarami siałam zamęt i panikę w swoim wątku nie bój się nic, nie można tak się stresować wszystko będzie pycha, zobaczysz!

moCCa nie stresuj się wymiarami, podejdź do tego spokojnie. Trzymam kciuki!

Mam prośbę do Ciebie. Nigdy nie robiłam placka owsianego o_O (w ogóle jestem laikiem w kuchni). Czy mogłabyś mi napisać, jak go robisz? Z ananasem brzmi super. Płatki zalewasz wodą (zimną/gorącą?), rozbełtujesz jajko, mieszasz i na patelnię? Ananas świeży czy z puszki? Dodajesz go do masy czy jakoś później? :D Mam nadzieję, że dzięki forum też się trochę podciągnę w gotowaniu...

Miłego dnia!

Mel no... ja panikara, już się boję co będzie jutro... widzicie ciężko mi o spokój bo... lubię se pojeść

lejdiG placek owsiany to śniadanie miszcza
płatki moczę przez noc w zimnej, przegotowanej wodzie. Rano "odcedzam" je że tak powiem daję 2 jajka, mieszkam aż fajnie się połączy i fru na patelnię na której masełko i smażę go tak pod przykryciem aż cały się zetnie. Potem fru na talerz i przystrajam ananasem - tylko świeżym posypuję często wiórkami kokosowymi (najlepsze połączenie do ananasa), orzechami itp... Wiesz różne owoce można dać więc potem jest modyfikacja dodatków do jabłka najlepsza kombinacja to orzechy, cynamon i rodzynki

Spróbuj a zobaczysz jaka pychota

Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-05-18 12:12:55

Dobra, brzmi w miarę łatwo, dam radę Dzięki kochana :*

moCCa

lejdiG placek owsiany to śniadanie miszcza

D O K L A D N I E!!!

Mocca - wydaje mi się, że juz Ci pisałam, ale dla pewności powtórzę - ŚWIETNA SYLWETKA STARTOWA

Ciekawa jestem jak juz teraz wyglądaszBikini - fit w Twoim zasięgu.......................ah jak ja bym chciała mieć Twoje proporcje

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2012-05-18 12:37:18

wyobraź sobie, że na wykłady każą mi chodzić i czasu nie starcza na wszystko... a nauka dopiero przede mną.

A Ty to się weź ogarnij, bo jak będziesz jęczeć z pomiarami, to Ci, no nie wiem, włosy na śnie obetnę... albo co.. tyłek jak ta lala, micha czysta, chłop nowy i jeszcze będzie marudzić

Pocieszanie i empatię zostawię innym dziewczynom, ok? bo mnie one nie wychodzą... ale jakbyś manto chciała jakie, to wiesz.. chętnam!

lejdi brzmi łatwo i takie jest a jakie smaczne... istne miszczostwo

żyrafko dziękuję... jeszcze qpa pracy przedemną co by był szał w bikini ale staram się, może mini szał chociaż będzie
jutro okaże się co ze mną pomiarowo się dzieje bo chyba coś nie tak...

cascada tylko nie włosy już tyle czasu zapuszczam i nie umiem! stawiasz mnie widzę do pionu... dzięki mordko!


Jeszcze 1,5h i do domu! w ogóle nie ogarniam dziś tej roboty dlatego siedzę tu... ale ciiii w sumie to żyję już jutrzejszym treningiem a i w niedzielę znów na mecza idę
uważajcie bo niedługo to ze mnie kibol się zrobi hahah tylko szalika i... pały mi brak


Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-05-18 14:28:15

eeeee bez szalika na mecz??!!

żyrafka no hahah aż taki ze mnie fan nogi to nie ma żeby szalikiem machać ale zrywam się z ławki jak gol jest wiesz, ja to chodzę na mecze raczej tak... towarzysko powiedziałabym
mniej więcej wiem o co tam biega i... tyle