Monia.W.B 2013 s.52

UNKNOVVN

kalafioru nie wliczasz to też warzywo zielone

Dzięki

nogi na tyle szeroko, żebyś się czuła stabilnie, np. trochę szerzej niż barki, palce delikatnie na zewnątrz. kolana idą w kierunku palców, nie do środka. Tak, możesz schodzić niżej, powinnaś poczuć pośladki

dobry pasztet?

olciak94

dobry pasztet?

Dobry, trochę ma specyficzny smak, piekłam go krócej więc nie jest aż taki suchy . Na 100% będę go piekła jeszcze kilka razy.


Ćwiczyłam dzisiaj takie intensywne aero przez 30 minut. Znów mnie ta zgaga pali. Nie wiem dlaczego. Czyżby w mojej diecie było coś co powoduje tą zgagę?! Nie wydaje mi się żeby zwiększenie posiłków w ciągu dnia miało na to jakiś wpływ... Co o tym myślicie?

ale tylko w czasie ćwiczeń masz tą zgagę? czy zdarza się też tak normalnie?
a że tak off top chodzisz może do VitaSportu, czy jest jakaś inna w Żorach siłka?

Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-03-12 20:38:08

Tylko w czasie ćwiczeń mnie dopada albo chwilę po ćwiczeniach..

Ćwiczę w domu. Na siłowni byłam tylko raz koło Biedrony i kościoła.. Przy drodze na Jastrzębie. Dosyć fajnie.
A są inne. Koło basenu nad Biedroną, na hali sportowej...


Ostatnie pytanie. Mierzymy się co tydzień, tak? Trzeba stosować się do tego aby dwa dni wcześniej nie pić nic po godzinie 16 aby się lekko odwodnić? Gdzieś coś czytałam na ten temat

Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-03-12 20:40:50

Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-03-12 20:41:38

Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-03-12 21:08:24

Ja o nie piciu wcześniej nie słyszałam nic a nic, więc tym chyba raczej nie musisz się przejmować Mierzymy się w każdym razie na czczo

Dobry, trochę ma specyficzny smak, piekłam go krócej więc nie jest aż taki suchy
Z grzybami albo startym na tarce jabłkiem jest bardziej wilgotny,a przy okazji otrzymuje się nowe smaki Z jabłkiem oczywiście też na ostro robię, prawie tego jabłka tam nie czuć. I wrzucam więcej jajek, niż w pierwotnym przepisie, więc może to też czyni go nieco bardziej wilgotnym.
Ostatnie pytanie. Mierzymy się co tydzień, tak? Trzeba stosować się do tego aby dwa dni wcześniej nie pić nic po godzinie 16 aby się lekko odwodnić? Gdzieś coś czytałam na ten temat

Pokręciłaś z odwadnianiem. Takie odwadnianie wymaga kilkudniowych, specjalnych manewrów i między innymi najpierw pije się ogromne ilości wody, a potem właśnie ucina jej dostawę. Do zwykłych pomiarów się nie odwadniamy. Normalnie jesz i normalnie pijesz dzień przed. Tylko pamiętaj, żeby mierzyć się rano, na czczo i tyle

Monia, skąd Ty jesteś?
Bo czytam tu coś o drodze na Jastrzębie

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-03-13 01:04:25

jak ty jeszcze Marta pochodzisz z tych okolic to padnę bo byłam święcie przekonana, że tu chyba mało kto ze śląska tym bardziej z Jastrzębia