Monia.W.B 2013 s.52

a u mnie pomalujesz fajny efekt

Ile metrów taśmy poszło? Ja nie mam cierpliwości to tego

Zmieniony przez - WallEast w dniu 2012-03-30 12:41:18

A idź. Jak skończyłam to żałowałam, że nie kupiłam tapety na jedną ścianę .
Dużo różnego rozmiaru taśmy poszło.

Podziwiam Ale to dobrze, teraz widać, że jesteś perfekcjonistką, bo to naprawdę wygląda jak tapeta

Dzięki . Mam pytanie dziewczyny. Czasami zdarzy mi się dzień bez treningu. Raz na tydzień... czy w taki dzień mogłabym przyjąć niższy bilans kaloryczny? Jakoś mi ciężko.

Monia ja np robię tak, że w dzień bez treningowy jem mniej ww wtedy się lepiej czuję. Bo w dni treningowe potrzebuję silnego kopa energii. Poczekaj co jeszcze inne dziewczyny powiedzą

Ja mam caly czas taki sam rozklad niezaleznie od tego czy jest DT czy DNT. U mnie najgorszy jest zawsze nastepny dzien po treningu, bo jestem strasznie glodna, wiec ciesze sie, ze moge duzo jesc
Na sama mysl o rotacji robi mi sie slabo

Więc tak. Zrobiłam kolejne pomiary. Jak widać rośnie w okolicach brzucha i ud. Dodam, że jestem 10 dni przed @. Szczerze to zawsze 4 dni przed zaczynałam puchnąć, a tutaj tak szybko i teraz nie wiem co na to wpływa.
Jeśli chodzi o samopoczucie. Uda robią się bardziej zbite, co oczywiście jest na plus. Nad kolanem są szczuplejsze, a resztę pokazują pomiary.
Brzuch po bokach i u góry zrobił się twardszy, oponka jak była tak jest i w sumie nic się w tej kwestii nie zmieniło. Leci z cycka, więc tłuszcz co jest również na plus..
I biceps podskoczył o 1cm .
Powiem Wam szczerze, że mam mieszane uczucia. Widzę, że rośnie, co mnie nie cieszy ale momentalnie tłumaczę to sobie @ i doszukuję się plusów.
Jak w końcu mi się uda włączyć samowyzwalacz to zrobię zdjęcia całej sylwetki, bo jeszcze nie wrzucałam takiego zdjęcia. To by było na tyle



Pochwalę się również zdjęciem, które bardzo mnie motywuje. Chyba macie też takie zdjęcia? Możeeee... kiedyś....





Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-03-31 07:18:14

Monia ja z początku pomyślałam, że o Ty ojj tak zdecydowanie takie motywatory to dobra sprawa... szkoda jednak, że połowa zdjęć które się ogląda w necie, aż ocieka photo shopem

a z pomiarów nic tylko się cieszyć skoro fat leci a tam gdzie powinno rośnie... ehh my kobiety zawsze staramy się czegoś doszukać zaiast cieszyć tym co jest

massmarols

Monia ja z początku pomyślałam, że o Ty ojj tak zdecydowanie takie motywatory to dobra sprawa... szkoda jednak, że połowa zdjęć które się ogląda w necie, aż ocieka photo shopem

a z pomiarów nic tylko się cieszyć skoro fat leci a tam gdzie powinno rośnie... ehh my kobiety zawsze staramy się czegoś doszukać zaiast cieszyć tym co jest

O tak. Photoshop wrzuca swoje 5 groszy do prawie wszystkich zdjęć.
Masz rację. Nie ma się co przejmować . Trzeba intensywniej pracować i zobaczyć co będzie później .