Praca nad sylwetka, tluszczykiem i poprawienie kondycji fizycznej/podsumowanie str. 39

Obli: o tak, odchudzic bo reka mi zakloca rozmiarowke, wszystkie koszulki musze miec elastyczne bo jak rekaw jest ciasny to nie moge reki wlozyc...co to za baba co tyje w ramionach...
Po wczorajszych wzniosach tak mnie plecy bola, ze musze oszukac i trening B bedzie jutro, nie dzis bo i tak m.in MC byloby dzis na sztuke wiec bez sensu. Po za tym mam jakies gastryczne sensacje i nie czuje sie zdolna do wysilku
Miska z wczoraj: bialko cienko ale po poludniu cos zaczelo mnie sie w zoladku przewracac i jakos nie mialam ochoty na jedzenie a mieso w szczegonosci. Dzisiaj jedzenie idzie mi baaaaardzo opornie wiec nawet nie wiem, czy bedzie sens robic wypis. Ratuje sie suchawym chlebem i bananem...




Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-03 12:42:48

Dzisiejszej michy nawet nie wrzucam, bo w zwiazku z perturbacjami zoladkowymi niedojadlam i nie utrzymalam rozkladu - nie dalam rady mimo dobrych checi :/ dzien dyspensy.

Dzisiejszy Trening B:
MC: S.1. 10x30kg S.2. 10x35kg S.3. 10x40kg
Wyciskanie stojac: S.1 10x12,5kg S.2. 10x15kg S.3. 10x17,5kg
Sciaganie drazka do klatki: S.1. 10x40 S.2. 10x40kg S.3. 10x45kg
Wypady: S.1. 10x20kg S.2. 10x25kg S.3 10x27,5kg
Uginanie nog w siedzeniu: S.1.10x37kg S.2. 10x45kg S.3. 7x53kg
Pompki: w zwiazku z tym, ze zwatpilam, ktory typ pompek mam robic:
Rece wasko: 10
Rece szeroko: 9 (cudowny bol w klatce )
Chcialam zapytac czy bylyby przeciwskazania co do wprowadzenia 4 serii? Bo po 3 ciagle czuje niedosyt...
Miska dzisiejsza - ciecierzyca rzadzi jak dla mnie

Ciecierzyca pyszna jak się ją dobrze przyprawi
Siłownię masz otwartą w niedzielę?? :O

no raczej, ze mam - koksy nie maja weekendow

yhymm.

ale ja mialam wolna sobote dzisiaj bylam pierwszy raz w niedziele i to chyba sama smietanka sie zbiera - najszersi panowie i `blachary`

hahahaha xD Ja przedwczoraj na siłce myślałam,że padnę ze śmiechu.Chodzi tam taki "małpa".Tak go nazywam,bo taką ma urodę.Ten koleś ma chyba coś nie po kolei we łbie i owsiki ma w zadzie.Jak zaczął robić rozgrzewkę,to co 5 sekund tańczył.Wiadomo-muzyka na pakerni,to podstawa.Co chwilę był w innym miejscu.Jak poszedł do laski z recepcji,to wradzał biegiem i jednym wielkim skokiem wpadał na salę.Na koniec treningu miałam zaszczyt ćwiczyć koło niego na rowerku.Słuchał sobie muzyki,zapyerdalał i nagle zaczął wymachiwać ręką tak...hmmm....jak do jakiejś techniawy Hahaha.A po chwili jakoś na nogach się powyginał. xD No a wczoraj przyszedł jakiś nowicjusz i biegał m.in na bieżni.Myślałam,że chce popełnić samobójstwo.Ja ćwiczyłam zaraz za nim i sie zasłoniłam,bo nie chciałam widzieć jego upadku.Przyspieszał sobie tak ,że biegł tak szybko iż myślałam,ze wyleci daleko do tyłu.Ale w krytycznym momencie kiedy był bliski upadku zatrzymał na szczęście.

Trening i miska na dzis:
Trening A:
Przysiad: s.1 8x32,5kg, s.2 9x32,5kg,s.3 10x35kg
Wyciskanie skoks gora: s.1 10x23kg s.2. 10x23kg s.3. 7x25kg
Przyciaganie drazka wyciagu.dln: s.1 10x40kg s.2 10x40kg s.3 10x45kg
Wzniosy: s.1 10x10kg s.2 10x10kg s.3 10x 14kg
Prostowanie nog w siad. : s.1 10x40kg s.2 10x45kg s.3 10x50kg (nie moge zrobic pelnego ruchu 90 stopni bo bola mnie kolana, wiec reguluje tak, zeby bylo dobrze)
Plank: 75 sek
Z progresem przy przysiadzie od teraz lekko raczej nie bedzie
Myslalam, ze moze by sie tak dzis pomierzyc...ale znowu mam tak opuchniete dupsko, ze raczej nie ma sensu...







Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-05 16:33:10

Niech mnie kto powie, bo juz glupieje. Ja robie MC w nachwycie, mieszany mi na moim poziomie niepotrzebny bo przy moich liftach trudno o problemy z trzymaniem , a tutaj ogladam sobie atlas cwiczen dla kobiet na sfd i kobitka na filmiku bierze podchwytem. Wiem, ze z podchwytem mocniej sie angazuje plecy (nie wiem czy napewno). Jak zalecacie?

Zmieniony przez - kitttie w dniu 2012-03-05 17:21:53