Umów się z Kociszcze na ploty, a ja postaram się Wam załatwić trening ze specem
Umów się z Kociszcze na ploty, a ja postaram się Wam załatwić trening ze specem
Zatem póki co nie biorę tych plastrów...
Witaminę D i żelazo mogę sobie łyknąć.
Spec mile widziany, bo ja nie mam pojęcia kogo szukać, a iść żeby mi powiedział jak machać hantelką i ćwiczyć na stepie to ja dziękuję..
Jak wróci ojciec pokażę wszystkie posty i postaram się na dniach umówić z tamtą ginekolog...
Niemniej jednak jutro siła!
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Badanie Parametr Wynik Jednostka L H Norma
Kwas foliowy Kwas foliowy 15,70 ng/ml 2,34 17,56 N
Prolaktyna Prolaktyna 7,11 ng/ml 5,18 26,53 N
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
czytałam teraz o oesclim 50, masakra :C.
Lekarz mówił, że on nie chce i nie zamierza pakować mnie w hormony a to co to jest?
Że niby potrzebne jest to do pobudzenia, żeby później już mogło samo się dziać jak przytyję..
---
Pamiętam jak byłam na badaniach w szpitalu, jak mówił: 'co to jest żeby dziewczyna ważyła przy moim wzroście 56 kg? to wszystko jest poniżej normy, ona MUSI PRZYTYĆ, po mału ale musi, leczenie zajmie nam co najmniej rok, ale nic nie zrobię jak ona nie zrozumie i nie będzie współpracować, co miesiąc kg, żeby w przyszłym roku o tej porze te 65kg było na wadze..'
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-02-28 08:51:33
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
Jak słyszę to przytyć, przytyć... Popatrz na Mikę, Saidę, jakie są szczupłe. Pogadaj z Magdaleną vel wrong. W młodości też straciła okres, ale jej matka była przeciwna hormonom i co? Okres wrócił bodajże po roku bez cudowania
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-02-28 08:51:12
(swoją drogą też są przeciwni hormonów, wszystko przez doktorka, który uznał że no tabletek to on mi nie da, ale słabe estrogeny (no bo nie w pigule tylko w plastrze) to jednak bez nich ani rusz)., a jak wczoraj powiedziałam ojcu, że nie chce tego ćpać, no powiedział, że >>na początek Ci to potrzebne, później już samo się ureguluje, ale pamiętaj skoro masz ważyć więcej to Ci to na pewno nic nie zaszkodzi, szczupła jesteś nadal, te 3 kg to nie będzie po tobie widać.. |No i wtedy nadmienił też, że bardzo dobrze że jem zdrowo i on nie ma nic przeciwko, ale powinnam do swojej diety włączyć to po czym się naprawdę tyje i w końcu zrozumieć, że potrzebuję tk. tłuszczowej, jakieś makarony, ziemniory, chleb, bo całkowicie go wyeliminowałam, zupy, śmietana, a nie tak jak do tej pory|<<..
Broniłam się tylko, że kontroluje to co jem i wiem co jest mi potrzebne, nie potrzebuję do szczęścia koteletów schabowych w panierce smażonych na oleju jak rodzice lubią czasem zjeść.
--
zaczynam już myśleć w kategoriach, czy ja naprawdę mam tak mało tej tkanki tłuszczowej i masakrycznie mało ważę przy swoim wzroście, że to nie chce się ruszyć i tylko beznadziejnie się bronię przed tym tym jedynym faktem, który okazuje się być główną przyczynę braku @. Że może faktycznie jakbym jadła tak jak dziecko w podstawówce, gimnazjum to co ugotowała mama/tata to by było ok. Jakiekolwiek makarony które ojciec robił, kluski, kopytka itp.
No nie moja wina, że biustu u mnie jest na lekarstwo i tej tkanki tłuszczowej tam nie ma, więc hormonów ni jak nie można zbudować.. ? :|
--
muszę się wyżyć dziś na pace..
A co z ew. trenerem... ?
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-02-28 09:11:40
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-02-28 09:12:19
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
MascarOlinka! Nadal czytam Twoje dzienniki i relację z walki! Bardzo mocno trzymam kciuki! To tyle z motywacji a teraz trochę (ale tylko trochę) w żartach: może ty potrzebujesz jakiegoś chodzącego o własnych siłach (i nota-bene chodzącego wszędzie za tobą) pobudzacza produkcji hormonów ;) If you know what I mean :) Tyle żartów bo nie znam się zupełnie na tym wszystkim i jeszcze palnę jakąś głupotę :D TRZYMAJ SIĘ KOBIETO!
Dziękuję za motywację, słowa otuchy i dawkę dowcipu :D
----
Wrzucam miskę z dziś i trening.
W chyba w końcu wiem o co chodzi w MC (?) Marta, podeślę Ci video, ok? (Jeszcze mam jakieś wideo przysiadu, ale to chyba jeszcze daleka droga do ideału..). Poczułam w nim moc
Trening bardzo elegancki, mało ludzi, tylko 3 pakerów a nie 15 jak było w pt. wieczorem O:
Wypady chyba też muszę jeszcze dopracować, bo czasem się chwieję na boki i czasem bardziej czuję mięśnie, a czasem nie
Nadal nie rozumiem jak to jest z moim ciężarem w spięciach na łydki, ale skoro taki jestem w stanie unieść no to co zrobić :D. Tyle, że w takim tempie niedługo zabraknie mi skali, bo chyba na 220 się kończy <:
Ogólnie po treningu byłam w końcu zgrzana, co mnie cieszyło
Poczułam moc i więź z żelastwem :D
Jutro DNT, długo w szkole =(.
--
Myślałam nad tym wszystkim i na chwilę obecną jestem niemal pewna odrzucenia cudownych plastrów i walki drogą naturalną.. Podzieliłam się myślą z mamą, skomentowała "Tobie potrzeba czasu, wiadomo, to nie wróci tak szybko, ale to wszystko się robi dla Ciebie, bo zdaje się, że Ci brak cierpliwości, pogadaj z ojcem".
Tak więc i tak czekam na powrót taty, powiem co myślę o tym no i postaram się wybrać do wspomnianej pani gin.
Morfologia krwi jest lepsza niż we wrześniu, chciałabym dociągnąć jeszcze żelaza i krwinek namnożyć, żebym była w średnich normach, a potem może jakoś te estrogeny mi się namnożą O.o..?
No i mięśnie, to tyż czeba zbudować :)
P.S.
Pasztet z soczewicy mojej roboty :). Soczewica + marchew + olejkokosowy + jaja + masło. Dobre ciacho ^^:)
Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2012-02-28 22:36:06
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________
W pogoni za mięśniami
Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html
"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"
tez kiedys mialam problemy z okresem, moj organizm nie trawil tluszczow, nie produkowal odpowiednich enzymow.. trafilam do genialnej pani doktor, ktora zamiast faszerowac mnie hormonami, przepisala enzymy, zalecila picie czegos tam wysokokalorycznego (nie pamietam nazwy) i po prostu czekac. okres pojawil sie sam, kiedy %BF nieco wzrosl..
nie wiem, skad u twoich lekarzy taki pospiech.. im wiekszy stres i nacisk, tym gorzej wszystko idzie. ech, dziwni sa ci lekarze w Polsce
Shake your ass with TREC Nutrition!/Saida
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- ...
- 95