wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

Jako że dyskusja się nie zakończyła dla odmiany zrobiłem plan Deep Six Variation, tym razem dokładnie wg schematu. Link tu, druga rozpiska:
http://www.giryagirl.com/Deep6Variation
poszło nad wyraz dobrze, i snatche i tgu idę robić stacyjną resztę, dokładna wpiska jak skończę

Musiałem wyjść i na szybkiego wrzucałem odpowiedzi. Jeszcze ktoś w międzyczasie by coś napisał i wszystko by poszło...

Na spokojnie teraz:

@Wazz:
Tak - opcja 1.
Jedna strona - wszystko, potem druga. Chyba, że chcesz 2x robić przysiady na 2 nogi...

Lockout - TGU robisz w lockoucie - jak kulturysta pakuje trice, to nie prostuje ramion w łokciach do końca, żeby utrzymać napięcie mięśni, a jak robisz TGU, to nie chodzi o pakowanie trica tylko... ciężko powiedzieć o co, bo sporo tego jest (może Cokta rozbije na czynniki pierwsze TGU i wyjaśni) i ogólnie przyjęło się żę TGU to pożądane ćwiczenie :)
Tsatsouline (chyba on) pisał, że lockout wzmacnia stawy.





Tutaj przykład - skoro zawodnik GS musi mieć krzepy na 10min LCCJ, a nie wyprztykać się w 2min, to musi jakoś łapać oddech - weź 2 16kg kule na klatę i oddychaj (ciężko, bo próbowałem!). Lżej się oddycha w lockoucie - oddycha lżej, ale kettle nad głową też męczą.
Polecam! świetne ćwiczenie! Pod GS bardziej, ale ogólnie pomocne..

GS a HS Tsatsouline'a (HARD STYLE - RKC) to już inna dyskusja..

@Cokta i reszta zainteresowanych :):
Mowa była o ketlach, więc ciągle mam na myśli kettlowe high pull.
Jak przeczytałem post Wazza, to pierwsze nie wiem czemu przyszło mi do głowy high pull a nie swing. No, ale skoro temat high pull'a podjęto, to:

High pull to ćwiczenie aktywizujące i dlaczego na koniec?
Cóż, nie operuję takimi pojęciami jak ćwiczenie aktywizujące, to nie odpowiem na to pytanie.

Tsatsouline poleca najpierw GRIND - wyciskania, przysiady, wiatraki itp, a potem kondychę.

"Kettle w akcji" str. 55, pkt 5.
"Zaczynaj sesję od ćwiczeń najtrudniejszych technicznie, mp. różnych oburącz. Nie wykonuj żadnych ćwiczeń na wytrzymałość przed treningiem z odważnikami"

Dlatego high pull polecam na koniec. Swingi też..

Moja filozofia jest taka:

Dostaję ciężkiego kettla i robię z nim:

2 hand swing low/medium/high (np z 24kg kettlem jestem tutaj swobodnie)
1 hand swing low/medium/high (tutaj już czuję wagę kettla, ale kilka serii po 10rep zrobię)
high pull (a tego nie próbuję bo szkoda kettla, podłogi,mnie!)
half snatch
snatch (12,16,20kg - OK, 2x16 - kulawo, ale da radę)

Tak wg mnie wygląda progres.
Jeśli miałbym te ćwiczenia wpleść w obwodówkę, albo complex, to zrobiłbym to w odwrotnej kolejności:
snatch, high pull, swing..
Dlatego, że z każdym powtórzeniem robię się coraz słabszy.

Zauważ, że w Programie Minimum (Tsatsouline'a oczywiście) najpierw jest TGU, a potem SWING;
Kolejny etap - ROP (Ritte of Passage) - najpierw C&P, a potem SWING albo SNATCH.

Ja się tego trzymam i to propaguję. Nie twierdzę, że jest to najlepsza opcja, jedynie słuszna itd..

Zrób sobie 10min wymachów (ile sił!!) a potem zrób sobie 10min TGU..

----------

Druga opcja jest taka, że ta obwodówka to dla Wazza rozgrzewka - że nie sprawia mu ona problemu, tylko lekko rozgrzewa ciało - to niech sobie idzie na pierwszy ogień.

-----------

Jak ktoś robi rwania ze sztangą, o wadze bliskiej 1RM, czy tam 5RM, to pewnie - niech robi sobie na początku, ale odnośnie kettlowych obwodówek, które są dalekie od 1RM i mają charakter kondycyjny/wytrzymałościowy - ćwiczenia dynamiczne proponuję na koniec. Im łatwiejsze technicznie tym dalej (mniejsze prawdopodobieństwo zrobienia sobie kuku).

Jak spojrzeć na mój stary dziennik, to tak robiłem i ciągle robię.. :)

Ua, ale długaśna odpowiedź
Wpiska + moje włączenie do dyskusji będzie dopiero wieczorem, bo teraz czasu ni ma, do pracy zaraz trzeba jechać

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-01-06 15:50:06

wychodzi na to że przez niedopowiedzenia Wazza,czy te jego kettlowe ćwiczenia są na maksa,czy jako nauka techniki czy tylko jako rozgrzewka całe to zamieszanie...

Wazz,wp******

z odpowiedzią wstrzymam sie jak Wazz po wp******u coś napisze

A to gdzie i kiedy mam się po ten wp****** udać ? Bo jednak wykaraskałem trochę czasu i przynajmniej wpiskę zrobię

Wrocław,najlepiej po 17 bo do 17 zwykle w pracy siedzę i najlepiej by było na Mikołajowie,bo niedaleko tejże stacji pracuję, wiec po pracy bym to załatwił i na obiad do domu

Kurde, ale kupisz mi przynajmniej bilet powrotny ?

a dlaczego zakładasz ze bilet powrotny będzie Ci potrzebny ?

No właśnie.. niedopowiedzenia Wazza..
Każdy radzi co innego, a do tego każdy może mieć rację!

Dlatego proponuję - najpierw lekką obwodówkę - na rozgrzewkę; następnie średnią - do nauki techniki; w dalszej części treningu - ostrą- na kondychę, a na zakończenie lekką - cool down...

Tylko, gdzie tu dać TGU,drążek, brzuch i łydki?


Czekam na wypiskę :)

06.01.12

Czołgiem żołnierze!
Tak jak pisałem zrobiłem te Deep 6 Variation, tym razem dokładnie wg planu, + trochę przebudowany stacyjny, który prezentuję poniżej.
Co do obwodówki - jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym, że udało mi się zrobić i tgu w ilości łącznie kilku powtórzeń, i te snatche których wcześniej nigdy nawet nie próbowałem
TGU, zwłaszcza lewą, szło koślawie, przedramię ledwo mu podołało, i w ostatnim obwodzie nieprzyjemnie wykręciło nadgarstek, ale yebać to i ważne że wyszło
W snatchach dużo pracy nad techniką, też przedramię paliło niemiłosiernie, ale spodobało mi się to ćwiczenie

Więcej napiszę wieczorem, elo!

Aaa. i p******icie z tymi moimi niedopowiedzeniami, sami niedoczytaliście bażanty!

Queblo, ale to miał być wp****** a nie mogiła, jak to tak ?

3 odwody po:
* prawa ręka:
- 5 swing na wysokość oczu
- 5 clean
- 5 military press
- 5 front squat
- 5 snatch
TGU ze zmianą ręki
* lewa ręka:
- 5 swing na wysokość oczu
- 5 clean
- 5 military press
- 5 front squat
- 5 snatch
- TGU druga ręką, żeby nie było

Klatka:
- 4 serie po 10 dipsów, druga +5kg, trzecia +7,5kg, czwarta +10kg

Plecy:
- 4 serie po 10 powtórzeń podciągania podchwytem, łapy normalnie, opuszczenie maksymalne bez luzowania bicepsów

Łydki:
- 3 serie po 12 powt. na prawą i zaraz na lewą z kulą w łapie

Brzuch:
po 3 serie:
- unoszenie tułowia z opadu bokiem po 10 powt. naprzemiennie prawą i lewą stroną
- unoszenie kolan do klatki w zwisie na drążku *12

Rozciąganie zaraz po.

Moc z Wami!

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2012-01-06 16:46:07