Dawaj komentarze do treningunauczysz się wszystko robić, początki na piłce są śmieszne
...
Napisał(a)
Ładnie
Dawaj komentarze do treningunauczysz się wszystko robić, początki na piłce są śmieszne
Dawaj komentarze do treningunauczysz się wszystko robić, początki na piłce są śmieszne
...
Napisał(a)
go_to_fitDziękuję wszystkim, nie ma to jak porządny opiernicz i uświadomienie że tak na prawdę to tylko sobie bym krzywdę zrobiła.
fajnie, że się ogarnęłaś trzeba pamiętać o tym, że jest to forum sportowe, więc są tu twarde babki, które są mocno zmotywowane i wiedzą, czego chcą. Powodzenia w staniu się takową
Ja też zaczynałam od treningu z piłką
Taka mała sugestia, dawaj nam sprawozdanie z każdego treningu, który zrobiłaś. Wypisz każde ćwiczenie, ile razy je robiłaś oraz z jakim obciążeniem to będzie też pomoc dla Ciebie, żeby z kolejnym treningiem wiedzieć, jakie obciążenia wziąć aby zachować tendencję progresu siłowego.
Zmieniony przez - Betkaa w dniu 2011-11-29 08:17:48
The Journey of a Thousand Miles begins with a Single Step...
...
Napisał(a)
racja babki sa tu zmotywowane:)i wiedza czego chca...;)ja rozgladam sie wciaz...;)i czytam jak mam chwilke czasu....waga stoi w miejscu wiec nie ma problemu:)czekam....oby jak najdluzej;)
...
Napisał(a)
Dziś:
Napoje: 2 kawy, ok 2l wody
Przyprawy: cynamon, kurkuma, kakao gorzkie, pieprz, sól, majeranek, bazylia
Warzywa: mrożonka (brokuły, marchew, kukurydza)
Dziś rano jak pakowałam jedzenie na dzień zapomniałam że schabu miało być 50g i zabrałem ze sobą 80g. W związku z zawartym też w nim tłuszczem, zrezygnowałam z oliwy do obiadu i jako tako się tłuszcze na dziś wyrównały. Trochę więcej białka zjadłam, tak to wyglądało:
(mój rozkład 1700kcal, 120g białek/82g tłuszczy/120g węglowodanów)
Napoje: 2 kawy, ok 2l wody
Przyprawy: cynamon, kurkuma, kakao gorzkie, pieprz, sól, majeranek, bazylia
Warzywa: mrożonka (brokuły, marchew, kukurydza)
Dziś rano jak pakowałam jedzenie na dzień zapomniałam że schabu miało być 50g i zabrałem ze sobą 80g. W związku z zawartym też w nim tłuszczem, zrezygnowałam z oliwy do obiadu i jako tako się tłuszcze na dziś wyrównały. Trochę więcej białka zjadłam, tak to wyglądało:
(mój rozkład 1700kcal, 120g białek/82g tłuszczy/120g węglowodanów)
...
Napisał(a)
Micha ok, a kiedy będą pomiary ?
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Dziś ćwiczenia:
krótkie rozciąganie
ćwiczenia z piłką wg Matruca
brzuszki 2x4x16 (strona/zmiana ćw/powtórzenia)
Co do ćwiczeń z piłką, to robię je tak jak pod linkiem (tyle samo powtórzeń, bez obciążenia)
https://www.sfd.pl/mavika_/_redukcja_i_kształtowanie-t680928-s19.html
Uwagi do ćwiczeń z piłką:
1. nie sprawia mi problemów, czuć że pracują pośladki
2. jak wyżej
3. ciężko jest mi utrzymać równowagę i przekręcić barki w bok tak, żeby biodra cały czas były w tej samej pozycji
czuć jak nogi pracują przy 'łapaniu równowagi'
4. moje najbardziej nieulubione ćwiczenie, sprawia mi najwięcej trudności
też chyba jest najbardziej męczące
tak jak na filmiku który Martucca dodała, żeby pokazać jak ćwiczenia wyglądają, na początku w pewnym momencie dziewczynie która ćwiczy ucieka piłka w bok, ja mam podobny problem :|
podczas wykonywania bolą nadgarstki
5. (tak samo jak ćw 4.) jest najbardziej męczące
ciężko jest mi utrzymać biodra w jednej linii z tułowiem (tłumacząc obrazowo tyłek wypina mi się do tyłu)
6, 7 i 8 bez problemu
z tym że akurat przy tych ćwiczeniach nie czuje za bardzo żeby coś pracowało, może trochę pachwiny i w minimalnym stopniu brzuch
I tak jest lepiej bo za pierwszym razem jak próbowałam zrobić 1. ćwiczenie i położyłam się plecami na piłce to myślałam że kręgosłup mi w pół pęknie.
Co do brzuszków, staram się nie obciążać szyi, ale mimo to czuję że pracuje :(
To chyba tyle jeśli chodzi o ćwiczenia. Jeszcze ułożę miskę na jutro i wstawię.
EDIT: Pomiary? Hmm, no właśnie nie wiem. Bo w weekend sobie niestety odpuściłam i w poniedziałek rano było to widać jak weszłam na wagę, więc pewnie i z pomiarami będzie kiepsko. Myślałam, żeby je zrobić w poniedziałek (5 grudnia). Ale jeśli będzie zalecone to mogę zrobić jutro z rana.
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 21:40:35
krótkie rozciąganie
ćwiczenia z piłką wg Matruca
brzuszki 2x4x16 (strona/zmiana ćw/powtórzenia)
Co do ćwiczeń z piłką, to robię je tak jak pod linkiem (tyle samo powtórzeń, bez obciążenia)
https://www.sfd.pl/mavika_/_redukcja_i_kształtowanie-t680928-s19.html
Uwagi do ćwiczeń z piłką:
1. nie sprawia mi problemów, czuć że pracują pośladki
2. jak wyżej
3. ciężko jest mi utrzymać równowagę i przekręcić barki w bok tak, żeby biodra cały czas były w tej samej pozycji
czuć jak nogi pracują przy 'łapaniu równowagi'
4. moje najbardziej nieulubione ćwiczenie, sprawia mi najwięcej trudności
też chyba jest najbardziej męczące
tak jak na filmiku który Martucca dodała, żeby pokazać jak ćwiczenia wyglądają, na początku w pewnym momencie dziewczynie która ćwiczy ucieka piłka w bok, ja mam podobny problem :|
podczas wykonywania bolą nadgarstki
5. (tak samo jak ćw 4.) jest najbardziej męczące
ciężko jest mi utrzymać biodra w jednej linii z tułowiem (tłumacząc obrazowo tyłek wypina mi się do tyłu)
6, 7 i 8 bez problemu
z tym że akurat przy tych ćwiczeniach nie czuje za bardzo żeby coś pracowało, może trochę pachwiny i w minimalnym stopniu brzuch
I tak jest lepiej bo za pierwszym razem jak próbowałam zrobić 1. ćwiczenie i położyłam się plecami na piłce to myślałam że kręgosłup mi w pół pęknie.
Co do brzuszków, staram się nie obciążać szyi, ale mimo to czuję że pracuje :(
To chyba tyle jeśli chodzi o ćwiczenia. Jeszcze ułożę miskę na jutro i wstawię.
EDIT: Pomiary? Hmm, no właśnie nie wiem. Bo w weekend sobie niestety odpuściłam i w poniedziałek rano było to widać jak weszłam na wagę, więc pewnie i z pomiarami będzie kiepsko. Myślałam, żeby je zrobić w poniedziałek (5 grudnia). Ale jeśli będzie zalecone to mogę zrobić jutro z rana.
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 21:40:35
...
Napisał(a)
To zrób jutro, a potem już co niedzielę.
A jak sobie odpuściłaś w łikend?
A jak sobie odpuściłaś w łikend?
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Ehh, była impreza więc chyba 3 czy 4 kieliszki wódki i generalnie śmieciowe jedzenie :| (chociaż i tak w dawnym trybie zjadłabym go zdecydowanie więcej)
I nie zjadłam tego co sobie na wieczór zaplanowałam w dzienniku (ostatnie 2 posiłki z mięsem).
Generalnie nie opłaca się chodzić na imprezy z związku z tym.. Na szczęście następna to dopiero Sylwester.
Aa i tak mi się przypomniało, aż ciężko uwierzyć że na samym początku (pierwszy tydzień czy 1,5) musiałam wpychać w siebie jedzenie.
Teraz coraz częściej jestem głodna! Więc już nie muszę wpychać, wręcz czekam na posiłek :)
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 21:56:51 |
Plan na jutro:
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 22:51:30
I nie zjadłam tego co sobie na wieczór zaplanowałam w dzienniku (ostatnie 2 posiłki z mięsem).
Generalnie nie opłaca się chodzić na imprezy z związku z tym.. Na szczęście następna to dopiero Sylwester.
Aa i tak mi się przypomniało, aż ciężko uwierzyć że na samym początku (pierwszy tydzień czy 1,5) musiałam wpychać w siebie jedzenie.
Teraz coraz częściej jestem głodna! Więc już nie muszę wpychać, wręcz czekam na posiłek :)
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 21:56:51 |
Plan na jutro:
Zmieniony przez - go_to_fit w dniu 2011-11-29 22:51:30
Poprzedni temat
[SPORT] aineko 2013 / str. 97, 152
Następny temat
Rekompozycja > Stabilizacja > Siła > Rzeźba :D
Polecane artykuły