*skitelsik* / zaczynam od nowa

dlaczego ty musisz te aromatyzowane herbaty pic, nie smakuje ci normalna herbata?

Jeśli dieta jest faktycznie czysta, to IMO te herbatki, keczupki i miodki są odpowiedzialne za skoki insuliny

Nie rozumiem też, dlaczego z uporem maniaka ciśniesz w siebie te otręby?

+ omega-3, witaminy, skrzyp, herbata zielona, czarna, zielona z maliną, przyprawy, stevia, aromat do ciasta, musztarda, siemię, otręby, sok cytryny, czosnek
+3/4 miseczki galarety


Wydaje mi się, że już nie mam tych skoków insuliny, bo nie mam napadów takich nagłych głodu. Wiadomo, że apetyt to co innego

Otręby to jest jedna łyżka i nie ze względu, że uważam, że jakoś pomaga, bo wiem, że większej różnicy nie robi, ale zagęszcza mi ciasto na placuszki/babeczki, bo jak nie mogę używać płatków(wiadomo węglowodany) to dlatego pomyślałam o otrębach. Podobno tez jest zmęczenie od skoków insuliny, ale moje raczej wynika z małej ilości snu Chyba, że źle myślę, bo tak też może być.


Dzisiaj miałam iśc na siłownię, albo zrobić trening w domu, ale nic z tego nie wyszło :/ Byłam w domu po 16, zjadłam, wyszłam z psem, odrobiłam lekcje plus jeszcze musiałam napisać część wypracowania i pouczyć się do chemii, z której i tak pewnie dostanę 1 :p Fakt mogłam zrobić trening o 21-22, ale szczerze powiedziawszy wolę się wyspać, bo jutro mam szkołę do 16.30 i jednak muszę jakoś funkcjonować


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-10-18 21:57:18

Tu nie chodzi o odczuwalne skoki insuliny, jakie są po ww prostych, ale tak samo dużo ludzi uważało, że cola zero jest nieszkodliwa, a jednak powoduje skok insuliny nie musisz tego odczuwać, ale jednak jest to niepotrzebne.

skitelsik

Otręby to jest jedna łyżka i nie ze względu, że uważam, że jakoś pomaga, bo wiem, że większej różnicy nie robi, ale zagęszcza mi ciasto na placuszki/babeczki, bo jak nie mogę używać płatków(wiadomo węglowodany) to dlatego pomyślałam o otrębach.

Bez przesady. PRAWDZIWE omlety robi się z samych wyłącznie jajek i nic nie trzeba "zagęszczać" Zobacz sobie jakikolwiek przepis w necie.

4nn

Tu nie chodzi o odczuwalne skoki insuliny, jakie są po ww prostych, ale tak samo dużo ludzi uważało, że cola zero jest nieszkodliwa, a jednak powoduje skok insuliny nie musisz tego odczuwać, ale jednak jest to niepotrzebne.

Oczywiście Nawet pewne badania naukowe na sporych grupach osób wykazały, że te pijące napoje light tyją bardziej niż pijące napoje słodzone cukrem.
Gdyby skoki insulinowe były tak nieprzyjemne jak Ci się wydaje, byłoby bardzo mało osób z nadwagą/otyłych. Bo kto przy zdrowych zmysłach będzie się ładował w nieprzyjemne dolegliwości?

Pati,

Otręby to jest jedna łyżka i nie ze względu, że uważam, że jakoś pomaga, bo wiem, że większej różnicy nie robi, ale zagęszcza mi ciasto na placuszki/babeczki, bo jak nie mogę używać płatków(wiadomo węglowodany) to dlatego pomyślałam o otrębach.
a otręby węgli nie mają? wiem, że to znikome ilości, ale nie rozumiem tego toku rozumowania.

Podglądam ten Twój dziennik z ciekawości, jak Ci idzie oraz jakie to zmiany w diecie/treningach Iza Ci podpowiada
Muszę powiedzieć, że trochę razi mnie to, iż będąc osobą tak młodziutką, mającą niewiele obowiązków, brakuje Ci entuzjazmu i zadowolenia. I czasu, jak sama piszesz a bez takich inspiracji, trudno Ci będzie osiągnąć zamierzone cele, czy tu czy w ogóle w życiu. Musisz mieć świadomość tego, że z czasem będzie coraz ciężej, będziesz miała więcej obowiązków no i niestety problemów/zmartwień. Może powinnaś zrewidować trochę swój sposób myślenia i zacząć dbać o swoją psychikę, cieszyć się z tego, co masz. Oraz, co bardzo ważne - zaakceptować pewne rzeczy.
Jesteś Młoda Laska a narzekasz czasem bardziej niż bardziej zajęte od Ciebie Laski.

Poza tym, żeby w czymś trwać, co nie jest krótkotrwałym zabiegiem, trzeba mieć do tego zapał, cierpliwość i cieszyć się z każdego małego sukcesu.

Nie odbierz tego wszystkiego źle, zależy mi jedynie na tym, żebyś zaczęła czerpać więcej radości z tego wszystkiego i nie kwestionowała wszystkich zapytań oraz rad, które Ci tu dziewczyny zostawiają.

Będzie dobrze, ja trzymam kciuki

Nie chcę się z nikim kłócić i wiem, że chcecie dla mnie dobrze

Beatkaa Też jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że mi się uda osiągnąć cel, prędzej czy później, ale go osiągnę. Moje nastawienie nie bierze się znikąd i już wcześniej pisałam, że przecież nie muszę pisać tu o wszystkich swoich problemach/zmartwieniach, a to, że o nich nie piszę nie znaczy, że ich nie mam :) Mam ich sporo, staram się sobie jakoś z nimi radzić, ale też nie na wszystkie mam wpływ. Mam charakter lekko narzekający owszem, ale chcę trzymać dietę i trening i to robię

________________________________________________________________________

W środę 19.10 dostałam miesiączkę. Ale i tak pójdę na tamto USG w następny czwartek i później do ginekolog i z nią pogadam co i jak.

Zauważyłam, że mi strasznie spada odporność przed miesiączką i zawsze mam z tego powodu jakieś dolegliwości. Czy to biegunka, czy ogólne osłabienie, a teraz jak jesień i zima to katar, gardło boli i takie przeziębienie mnie łapie :/

Aeroby są strasznie nudne. Kiedyś je tak strasznie lubiłam, a teraz w sumie robię je i tak patrze kiedy koniec

Jutro rano pomiary.
I juro robię dzień wolny, oczywiście bez większych szaleństw, ale jednak coś będzie z tych "złych" rzeczy

19.10

jedzenie:

+omega-3, witaminy, kawa, herbata zielona, czarna, zielona z ananasem, musztarda, siemię, otręby, przyprawy, stevia, rosół, holinex, fervex

trening:

Orbi 10min

1. przysiad
10x30kg/10x30kg/10x35kg/10x40kg/8x40kg

2a. Prostowanie nog siedzac
10x15kg/10x20kg

2b. odwodzenie nog
10x9szt./10x10szt.

3.MC Romanian
10x30kg/10x30kg/10x35kg/10x40kg/7x45kg

4a.ugiananie
10x15kg/10x20kg

4b. przywodzenie nog
10x8szt/10x10szt.

5. wznosy łydek stojac na brzegu schodka
23x20kg/24x30kg

Orbi 15min


20.10

jedzenie:

+omega-3, witaminy, kawa, herbata zielona, czarna, siemię, przyprawy, stevia, rosół, holinex, fervex

trening:

Orbi 7min

1. wyciskanie skos
10x20kg/10x20kg/10x20kg/8x25kg/ 8x25kg

2 rozpietki na plaskiej
10x6kg/10x8kg/8x8kg

3. Pompki
12/9/8

4. sciaganie drazka gornego do klatki
10x 4sztabki/10x5szt./10x6szt./10x7szt./10x7szt.

5. wioslo sztangielka w oparciu o ławke
10x8kg/10x9kg/8x9kg

6. sciaganei drazka wyciagu gornego stojac prostymi rekami
10x10kg/10x15kg/10x15kg

Bieżnia 12min interwał 2min trucht/2min marsz i 8min marsz pod górkę


21.10

jedzenie:

+omega-3, witaminy, kawa, herbata zielona,siemię, otręby, przyprawy, stevia, holinex, fervex

trening:
45min aero - bieżnia 25min szybki marsz pod górkę, 20min orbi


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-10-21 23:11:17

Też jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że mi się uda osiągnąć cel, prędzej czy później, ale go osiągnę

bardzo ładnie tak trzymać

przecież nie muszę pisać tu o wszystkich swoich problemach/zmartwieniach, a to, że o nich nie piszę nie znaczy, że ich nie mam :) Mam ich sporo, staram się sobie jakoś z nimi radzić, ale też nie na wszystkie mam wpływ

pamiętaj, że nie Ty jedyna doświadczasz negatywów życia oraz masz gorsze i lepsze dni. i niech będzie to dla Ciebie pocieszeniem i motorem do działania - skoro inni mogą, to i Ty też

zgadzam się, aeroby są nudne

Codziennie – omega-3, witaminy, skrzyp, B complex, Wit. C, herbata zielona, kawa, przyprawy, Stenia, aromat do ciasta, proszek do pieczenia, imbir,
W jakieś dni wpadały(nie pamiętam w które poszczególnie, ale pamiętam co) – koncentrat, raz ketchup, buraczkowa, rosół, warzywa pieczone, miód, czosnek, otręby, herbata z maliną

22.10
Dzień wolny od diety
DNT

23.10
Nie miałam jak wrzucić zrzutu, bo dziennik nie działał plus jadłam 3 rzeczy domowe.
I posiłek – jajecznica z kurkami
II – męsko pieczone plus warzywka pieczone, kilka orzechów brazylijskich
III – omlet z jabłkiem, masło orzechowe, kawa z mlekiem
IV – rosół z warzywami, mięsko
V – karkówka, surówka z oliwą z oliwek, słonecznik

24.10

I warzywka pieczone
Trening:
1h aero (10min rowerek, 20min bieżnia, 20min orbiterek, 10min rowerek)

25.10

Trening:
Rozgrzewka 5min orbiterek
1. przysiad
10x25kg/10x35kg/10x40kg/8x40g/7x40kg
2a prostowanie
10x20kg/140x25kg
2b odwodzenie
10x10sztabek/10x11sztabek
3. mc romanian
10x25kg/10x30kg/10x35kg/8x40kg/5x45kg
4a uginanie
10x20kg/10x20kg
4b przywodzenie
10x10sztabek/10x11sztabek
5. wzniosy łydek
23x20kg/20x30kg
Aero 5min orbiterek, 10min rowerek

26.10

mało kcal, bo była jeszcze buraczkowa ze śmietaną 12%(mało), 2 żeberka i warzywa pieczone
DNT


Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-10-27 17:24:45

spadek odporności przed miesiaczka, to dośc powrzechna sprawa