qgqtq/ budowa mięśni i redukcja tkanki tłuszczowej/ rok str.50

Witam Ann, w sumie mogłam dopisać,że te dipy lekko oszukane, nie były tak głębokie jak powinny być ale bolało jak chol..ra,więc nie przejmuj się do Ciebie to mi jeszcze daleko (czytałam Twój dziennik - niezłe maxy).

Obli ja nie chcę marudzić ale opona się powiększa.

Zmieniony przez - qgqtq w dniu 2011-09-23 10:01:01

cwicz i nei marudz, po paru dniach juz wieksza?
dip nie oszukany tylko pelny sie liczy półdipy to zawracanie głowy
1a i1b sa na zmiane robione, przerwe masz zadana

Tak po paru dniach, niestety.
Jeszcze jedna sprawa, czy jeden dzień jest wystarczający na regenerację po klatce-barkach , bo pózniej ten mój trening wykonuje na pół gwizdka, nie mam siły na więcej przez zakwasy.

zakwasy przejda za jakiś czas , tak jak rozpisałam ci plan jest ok, zauwaz ze dni sa rozne masz dzień siłowy , objętościowy, kazdy troche inne włókna miesniowe rusza

Tak zauważyłam. Ok dzięki.

Dobra ja nie żartuje z tym brzuchem , +2 w talii, +3 na niższych partiach, dół zmienił całkowicie swój wygląd, jest galaretowaty. Sorry ale nie chcę sie cofać w tył.

Moja propozycja diety:
DT
1800kcal, B135,T85,WW150
DNT
1800kcal, B135,T120,WW50
?




Zmieniony przez - qgqtq w dniu 2011-09-23 19:49:31

W ciągu 4 dni aż takie zmiany ?

Zmieniłam kalorycznośc i rozkład bo widzę po sobie, że nie idzie to w dobrym kierunku, moze panikuje, moze to za krótki okres czasu zeby coś stwierdzić ale wydaje mi się, ze taki nagły skok ww o 100g nie jest dobry dla mojego organizmu. Nie lepiej stopniowo je wprowadzać? Na początek spróbuje 150g, to i tak duzo jak na mnie bo przez długi czas byłam na niskich węglach. Wiem, ze bez nich nie zbuduje sobie mięśni ale moze zwiększając je stopniowo uniknę nagromadzenia większej tkanki tłuszczowej. Nie twierdzę, że nigdy ich nie podbiję wyżej , mam taki zamiar ale widocznie na taki krok mój organizm potrzebuje jeszcze czasu.


Ann poważnie , sama jestem w szoku.

Szefowo nie bądz zła na mnie , zaufaj mi



Zmieniony przez - qgqtq w dniu 2011-09-23 20:20:43

niech ci bedzie ale masy to ja nie widze wygladu modelek tez nie skoro nie jestes w stanie na zerowej kalorycznosci pojechac paru tygodni

Kaloryczność mogę podbić do 2000, podwyższę białko na 160 tak jak miało być, tylko proszę o wyrozumiałość w ilości węglowodanów NARAZIE.

ale masy to ja nie widze wygladu modelek tez nie
a ja widzę





żartowałam




Zmieniony przez - qgqtq w dniu 2011-09-24 01:24:05

Bez sensu... Przecież tych węgli masz MAŁO. Przecież 100g sam mózg zużywa, a te dodatkowe 70g to jest tyle, co nic. Nawet mam trochę wątpliwości, czy na masę wystraczy. Można zapytać, ile maksima i bubumysz jedzą na masie, bo one w tej kwestii są bardzo doświadczone.

Jestem nie w temacie: ile kcal i węgli jadłaś na redukcji? Odchudzałaś się w trybie ciągłym czy w cyklach. Bo to mi tak z leksza na reakcję po-głodówkową wygląda...