bo wczesniej caly czas na sucho jechalem bez dobrej diety, sama rzeźba wtedy mi sie wyrobila, teraz zamierzam ruszyc w dobry
przyrost masy.
Poniedzialek: klata 4 serie po 8 powtorzen maxymalny ciezar, na prosto, skos, rozpietki.
wtorek: biceps 4 serie po 8 powtorzen,3 cwiczeninia, Modlitewnik dwoma rekoma,pozniej po jednej, a na koncu na stojaco wyciskam sztangielki. Triceps ugiecia rak ze sztangielkami za plecy, najpierw pojedyncze rece pozniej dwoma.
Sroda: plecy, siedze na lawce i wyciskam sztange przed siebie do gory,a pozniej za plecy do gory, i czasem lydki.
Czwartek: zazwyczaj wolny lub zaczynam od nowa wszystko, czyli klata itp a pozniej sobota i niedziela wolna.
wiec jak ty bys mi to wszystko poukladal? mowie tylko ze mam do wykorzystania lawke i sztangielki a rowniez modlitewnik. noi proste :P sztanga :P