Niedziela 24.07.2011
Rower
-11km 36minut
-40 minut przerwy
-12km 41 minut
w planach miałam powtórzyć wycieczkę z dnia poprzedniego, ale nie dałam rady. Zbyt bardzo nogi czuły poprzednio przejechane km
Poniedziałek 25.07.2011
Miska:
1)chrupki, kurczak, gouda, rama, musztarda
2)1 jajko, pomidor, masło, chrupki
3)graham, serek wiejski 2%, ogórek
4)kurczak, makaron pełnoziarnisty, pomidor, olej lniany
5)
odżywka białkowa po treningu.
Łącznie ok. 1200-1250kcal, na pewno za mało tłuszczy
Trening:
Rower 15minut
brzuch - skłony tułowia siedząc 2x12 38,38
plecy - prostowanie tułowia 2x12 37,37
czworogłowy uda - prostowanie nóg w siadzie 2x12 26,26
dwugłowy uda - uginanie nóg w siadzie 2x12 28,28
m. piersiowy - wyciskanie drążka w siadzie 2x12 35,35
plecy - przyciąganie drążka w siadzie prostym 2x12 25,26
plecy - ściąganie rączki wyciągu górnego w siadzie szerokim 2x12 27,27
suwnica (pozioma) 2x12 73,73
uginanie nóg w leżeniu leg curl 2x12 20kg
Urządzenia eliptyczne 15 minut
Steper 8 minut
Bieżnia 15 minut
rozciąganie 5 minut
Trening po weekendzie rowerowym. Myślałam, że z ćwiczeniami na nogi będzie porażka, a nie było tak źle. Ból był, ale z obciążeń nie zeszłam.
Wtorek 26.07.2011 DNT
Miska bez zastrzeżeń pomijając ponadprogramową wątróbkę w za dużej ilości o godzinie 20:30
Zmieniony przez - Agueda w dniu 2011-07-27 14:46:23