Szacuny
0
Napisanych postów
129
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1356
przerwy w 500-tkach około 2-3 min.
Racja, siła bardzo bardzo ciężka. Ostatnie treningi dały mi bardzo ostro w kość. Nigdy nie miałem takich zakwasów :D Jednak najważniejsze jest to, że w końcu przy podbiegach czuje tą siłę w nogach której zawsze mi brakowało :D Mam życiową formę.
4 maj 1000m truchtu
Dobra rozgrzewka
7,5km (38min)
Wolniutko, leciutko. Cały czas oddychałem nosem. Bieg regeneracyjny bo zakwasy masakra :D w piątek pierwsze zawody na które tak długo czekałem...Lekka na bieżni :D
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
Szacuny
0
Napisanych postów
129
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1356
GMINNE ZAWODY KARSIN.
Miejsce: 2 ;p
czas : 1:50? ;o
Był to słabo wymierzony dystans i było to około 660m. Pierwsze miejsce miał mój kolega z klasy obydwoje bardzo dobrze biegamy na ten dystans. Eh...Ogólnie to nie wynik który mnie zadowala. Troszkę się przetrenowałem i przez weekend musze odpocząć. W poniedziałek powiaty.
Szacuny
0
Napisanych postów
129
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1356
7 maj
wolne
8 maj Rozruch leciutko około 20 minut.
Jutro dzień na który tak długo czekałem. Powiaty na bieżni w Lipuszu. Co rok jeździłem do tego miejsca nie będąc nic a nic przygotowany i przegrywając z słabymi czasami. Jutro mimo, iż mój trening mógł trwać dłużej(zima w którą się leniłem) będę walczyć o pudło i uczestnictwo w wojewódzkich. Muszę złamać około 1:34~ a wtedy będzie dobrze. Mam niesamowitą motywacje i wiarę w jutrzejszy dobry dzień. Jutro około 12 trzymajcie ostro kciuki!
Szacuny
0
Napisanych postów
129
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1356
POWIATY LIPUSZ Miejsce: 2.
Czas: 1.41,5s
Dystans wątpie, że był 600. Podejrzewam, że więcej bo ta bieżna jest genialna, nie wiem czy można to nazwać bieżnią. Nie osiągnąłem celu. Nie wygrałem i nie jade na wojewódzkie. To dzień smutku i porażki w którym chyba również zakończę pisanie tego bo i tak pisze z samym soba.
Szacuny
16
Napisanych postów
2132
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
9856
Dziennik jak dziennik, ktoś napiszę to jest radocha, jak nie napisze to widocznie nie ma nic do powiedzenia. Dobrze jest spojrzeć na pierwsze treningi z dzienniczka i zobaczyć progres, jednocześnie myśl, że trzeba zapisać w dzienniczku dodaje motywacji by ten trening zrobić jeśli się nie chce...
Przygotowywałeś się któtko, więc nie wiem czemu jesteś smutny. 2 miejsce bardzo dobre...nie zawsze się wygrywa
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym
"Wygrywa tylko ten, co ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć..." - Napoleon Hill
http://www.rundamian.pl - Blog o bieganiu naturalnym