http://www.sfd.pl/Kacuwns/_dziennik_6_weidera-t702236.html
Mój dziennik - 6 weidera - dzień po dniu!
Zapraszam!
...
Napisał(a)
będe wpadał
...
Napisał(a)
kacuwns, zapraszam
Dzisiaj piąty dzień diety i pytanie do szefowej: co dalej?
tradycyjnie na koniec tygodnia pomiary i iiii?
W porównaniu z tym co było jeszcze miesiąc temu czuję się zdecydowanie lepiej, mam więcej siły fizycznie i myślę że także psychicznie, w następnym tygodniu robię badania i już trochę mnie to stresuje, na ten miesiąc odstawiłam leki wywolujące okres, endo jesli nie będzie miesiączki sugerowałby powrót do nich...hmmm ja bym w razie czego jednak z tym poczekala. Jak myślicie?
...
Napisał(a)
Szefowa wszystko Ci wyjaśni
Skoro czujesz się lepiej i fizycznie i psychicznie, znaczy że program działa. A to znaczy ze organizm się cieszy na te zmiany
Skoro czujesz się lepiej i fizycznie i psychicznie, znaczy że program działa. A to znaczy ze organizm się cieszy na te zmiany
"W człowieku toczy się walka tego, co godne pochwały, z tym, co zasługuje na naganę..."
Dziennik:
http://www.sfd.pl/temat681966/
...
Napisał(a)
Cieszy się, cieszy :)... ale stale mam zakodowane że nic nie trwa wiecznie, a chciałabym żeby jednak stale był szczęśliwy
...
Napisał(a)
z tymi blokadami to różnie bywa, trzeba je przełamać poprostu. Zakodować co innego
"W człowieku toczy się walka tego, co godne pochwały, z tym, co zasługuje na naganę..."
Dziennik:
http://www.sfd.pl/temat681966/
...
Napisał(a)
co dalej?
tradycyjnie na koniec tygodnia pomiary i iiii?
Dokładamy kolejne 25g węglowodanów Możesz wprowadzić kolejne ich źródła: ryż, kasze, makaron (najlepiej razowy), chleb razowy (ale tylko na zakwasie domowej roboty albo kupiony w małej tradycyjnej piekarni; niestety te w powszechnej sprzedaży z zakwasem i "razowością" nie mają nic wspólnego ). Jeśli lubisz, możesz też jeść pełnoziarniste pieczywo Wasa. Wafelki ryżowe zabronione
Wprowadzając te produkty obserwuj czy np. nie wydyma Ci brzucha albo czy nie pojawiają się jakieś podejrzane objawy ze strony przewodu pokarmowego
w następnym tygodniu robię badania i już trochę mnie to stresuje,
Ja liczę na to, że wyniki będą dobre
na ten miesiąc odstawiłam leki wywolujące okres, endo jesli nie będzie miesiączki sugerowałby powrót do nich...hmmm ja bym w razie czego jednak z tym poczekala. Jak myślicie?
Gdyby o mnie chodziło, nie wracałabym do hormonów Oczywiście decyzja należy do Ciebie, ale mnie się wydaje, że teraz, kiedy podnosisz kaloryczność diety i zawartość tłuszczów zwierzęcych, organizm powoli się stabilizuje i okres powinien się pojawić.
Zresztą, możemy spróbować wprowadzić kilka suplementów, które być może ten proces przyspieszą Byłabyś tym zainteresowana?
ale stale mam zakodowane że nic nie trwa wiecznie, a chciałabym żeby jednak stale był szczęśliwy
Nasz organizm nie zapomina nigdy jak był traktowany. I tych dobrych, i złych rzeczy, które mu zrobiliśmy. Tak już niestety jest. Dlatego trzeba się z nim przeprosić i wynagrodzić mu to, co go niedobrego spotkało. Trzeba dbać o siebie, jeść czystko i zdrowo, ruszać się na miarę swoich możliwości... Wtedy on się odbrazi i będzie szczęśliwy
I jak sama po sobie widzisz, to działa Teraz Twoim zadaniem jest maksymalnie podnieść ilość spożywanych kalorii do takich wartości, które odpowiadają zerowemu zapotrzebowaniu. U zdrowej kobiety Twojego wzrostu, ćwiczącej i zdrowo się odżywiającej jest to ok. 2000kcal. U Ciebie niedoczynność tarczycy może tą wartość obniżyć, choć nie musi. Dlatego stopniowo podnosimy kaloryczność diety. Powoli, żeby tej wartości nie przegapić
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-02-23 09:47:30
tradycyjnie na koniec tygodnia pomiary i iiii?
Dokładamy kolejne 25g węglowodanów Możesz wprowadzić kolejne ich źródła: ryż, kasze, makaron (najlepiej razowy), chleb razowy (ale tylko na zakwasie domowej roboty albo kupiony w małej tradycyjnej piekarni; niestety te w powszechnej sprzedaży z zakwasem i "razowością" nie mają nic wspólnego ). Jeśli lubisz, możesz też jeść pełnoziarniste pieczywo Wasa. Wafelki ryżowe zabronione
Wprowadzając te produkty obserwuj czy np. nie wydyma Ci brzucha albo czy nie pojawiają się jakieś podejrzane objawy ze strony przewodu pokarmowego
w następnym tygodniu robię badania i już trochę mnie to stresuje,
Ja liczę na to, że wyniki będą dobre
na ten miesiąc odstawiłam leki wywolujące okres, endo jesli nie będzie miesiączki sugerowałby powrót do nich...hmmm ja bym w razie czego jednak z tym poczekala. Jak myślicie?
Gdyby o mnie chodziło, nie wracałabym do hormonów Oczywiście decyzja należy do Ciebie, ale mnie się wydaje, że teraz, kiedy podnosisz kaloryczność diety i zawartość tłuszczów zwierzęcych, organizm powoli się stabilizuje i okres powinien się pojawić.
Zresztą, możemy spróbować wprowadzić kilka suplementów, które być może ten proces przyspieszą Byłabyś tym zainteresowana?
ale stale mam zakodowane że nic nie trwa wiecznie, a chciałabym żeby jednak stale był szczęśliwy
Nasz organizm nie zapomina nigdy jak był traktowany. I tych dobrych, i złych rzeczy, które mu zrobiliśmy. Tak już niestety jest. Dlatego trzeba się z nim przeprosić i wynagrodzić mu to, co go niedobrego spotkało. Trzeba dbać o siebie, jeść czystko i zdrowo, ruszać się na miarę swoich możliwości... Wtedy on się odbrazi i będzie szczęśliwy
I jak sama po sobie widzisz, to działa Teraz Twoim zadaniem jest maksymalnie podnieść ilość spożywanych kalorii do takich wartości, które odpowiadają zerowemu zapotrzebowaniu. U zdrowej kobiety Twojego wzrostu, ćwiczącej i zdrowo się odżywiającej jest to ok. 2000kcal. U Ciebie niedoczynność tarczycy może tą wartość obniżyć, choć nie musi. Dlatego stopniowo podnosimy kaloryczność diety. Powoli, żeby tej wartości nie przegapić
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-02-23 09:47:30
...
Napisał(a)
Dzięki
Martucca, Marshall podnosicie na duchu....czuję wsparcie
Martucca, no właśnie mi też nie uśmiechałyby się hormony....i jestem zainteresowana tymi suplementami....naturalnymi mam nadzieję?
2000kcal....w życiu tyle nie jadłam przerażająca liczba....przyznam że do podnoszenia kcal, zwiększenia tłuszczów zwierzęcych, jedzenia całych jaj na początku podchodziłam z duszą na ramieniu....a tu okazuje się że jest bardziej niż ok
Martucca, Marshall podnosicie na duchu....czuję wsparcie
Martucca, no właśnie mi też nie uśmiechałyby się hormony....i jestem zainteresowana tymi suplementami....naturalnymi mam nadzieję?
2000kcal....w życiu tyle nie jadłam przerażająca liczba....przyznam że do podnoszenia kcal, zwiększenia tłuszczów zwierzęcych, jedzenia całych jaj na początku podchodziłam z duszą na ramieniu....a tu okazuje się że jest bardziej niż ok
...
Napisał(a)
Lithum a wiadomo skad brak okrsu? nie sa to zadne mechaniczne problemy?
Kiedy nagle ci zniknął, miałaś wcześniej?
Kiedy nagle ci zniknął, miałaś wcześniej?
...
Napisał(a)
obligues, okres zniknął mi podczas anoreksji i nie było kilka lat, od ok1,5 roku mam wagę w normie i od czasu osiągnięcia odpowiedniej wagi kiedy przez kila miesięcy go nie było, wywołano go tabletkami, które obecnie odstawiłam.
kiedyś badałam hormony, przed przepisaniem tabletek i endo twierdził że nie są złe, obraz usg też wyglądał ok.
Zmieniony przez - lithium0 w dniu 2011-02-23 11:23:33
kiedyś badałam hormony, przed przepisaniem tabletek i endo twierdził że nie są złe, obraz usg też wyglądał ok.
Zmieniony przez - lithium0 w dniu 2011-02-23 11:23:33
...
Napisał(a)
acha.. to dobrze czyli jest sszansa bo wszytsko w normie musimy tylko cie podkarmić A natura zrobi resztę bys byla w pelni funkcjonująca kobieta.
Napisze ci na co masz zwracac uwagę i jak jeść
Napisze ci na co masz zwracac uwagę i jak jeść
Poprzedni temat
trening dla 15 latka
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
Masa - wygladam zalosnie. Domowy sposob
Polecane artykuły