skitelsik / redukcja

Dasz radę, ja mogę koszulkę wyciskać po treningu
Robisz tak, żeby od pierwszej serii czuć ciężar, nie machaj małymi ciężarami, których nie czujesz. Ma być progres
Warzywa możesz jeść między posiłkami.

dzień bez treningu

tylko zamiast oleju lnianego była oliwa z oliwek, bo jednak nie udało mi się kupić dziś

Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-02-19 23:04:42

Dziś znów bez treningu... Choróbsko mnie dopadło Jutro pewnie też nie będzie treningu, chyba, że się lepiej poczuje. Coś okropnego

[edit]
jeszcze trzeba dodać ok. 100ml mleka z łyżeczką siemienia lnianego złocistego i pół łyżeczki miodu.. Moja babcia powiedziała, że to mi pomoże. Nie wiem ile w tym prawdy, a nie chciałam się z nią kłócić i jej tłumaczyć, że nie powinnam już nic jeść, bo mam dietę... Chciała mi jeszcze więcej tego mleka i miody wcisnąć, ale jakoś udało mi się tego uniknąć.



Zmieniony przez - skitelsik w dniu 2011-02-20 21:29:57

Ładne jedzonko

Mnie siemię lniane z mlekiem i miodem bardzo pomaga na gardło, dla mnie super sprawa Zdrówko najważniejsze

Julia mielone?

Z mlekiem i miodem niestety mielone, ale jak jest gorzej to napar z nasion ale wtedy ble fuj, no ale zdrowie najważniejsze

powiem szczerze, że to nawet smaczne jest

Mnie babcia poiła mlekiem z miodem, masłem i czosnkiem
bleeeee


A offtopowo dodam, że ze zwykłego siemienia lnianego można zrobić bardzo prosto nawilżający żel do włosów, świetnie sprawdza się przy kręconych

Ja też się tak leczę czasem, bo czosnek najłatwiej przechodzi. Próbowałam już go chować w kawałek wędliny, ale przełknięcie tego graniczyło z cudem

sprawdza się przy kręconych
Dobrze, że moje mają 2mm i nie mają jak się kręcić

ja czosnek zjadłam z twarożkiem i z warzywami i bardzo mało go czułam