pawel1235 / DZIENNIK / ZAMKNIĘTY

26 września 2011 - poniedziałek

Trening 50min.

1. WL Wąsko:
- 8 x 20kg
- 8 x 30kg
- 8 x 40kg
- 8 x 45kg
- 8 x 47kg
- 8 x 50kg
- 5 x 52kg

2. WL Skos Hantle:
- 10 x 16kg
- 10 x 16kg

3. Bramka:
- 12 x IV sztabka
- 12 x IV sztabka

4. Wycisk hantli na barki (stojaki ze sztangą były zajęte):
- 12 x 9kg
- 12 x 9kg

5. Wznosy bokiem:
- 12 x 7kg
- 12 x 7kg

6. Dips z dowieszonym +5kg: 10-10-7


Jak poprawnie robić wznosy bokiem? Ręce proste jak kije czy nadgarstki ciut niżej niż łokcie z lekkim zgięciem w łokciu?


Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-09-27 09:34:04

jest wiele wersji...





tak tylko stojac lub hantle bliżej przyrodzenia

Zmieniony przez - koles08 w dniu 2011-09-27 11:51:57

Dzięki koles08. Przyda się.
P.S.: Ta cizia z Twoje avatara jest nieziemska. Ale bym ją...

-----------------------------------------------------------------

27 września 2011 - wtorek

Trening 1h:30min. Dłuższy, ale niezły.

1. SQ:
- 8 x 50kg
- 8 x 60kg
- 8 x 70kg
- 8 x 80kg
- 4 x 90kg

2. Wiosło sztangą:
- 10 x 40kg
- 8 x 45kg
- 8 x 50kg
- 8 x 55kg
- 8 x 60kg
- 8 x 65kg
(Trochę inna technika. Opad tułowia jakieś 110 stopni względem nóg. Ruch ramion max równolegle do tułowia. Szybkie ruchy. Sztanga prawie jeździ po udach. Podciągana do dołu brzucha, a nie do mostka.)

3. Wiosło jednorącz:
- 8 x 21kg (hantel)
- 8 x 26,25kg (hantel)
- 8 x 31kg (hantel)
- 8 x 36kg (hantel)
- 4 x 35kg (półsztanga)
(Będą raczej robił półsztangą, bo wtedy mogę stopniować ciężar co 2,0-2,5kg. Hantle mają za duże skoki wagi.)

4. MC:
- 8 x 60kg
- 8 x 70kg
- 8 x 80kg
- 8 x 90kg
- 3,5 x 100kg (Czwarty wyśliznął się z rąk w końcówce ruchu. Gdyby chwyt wytrzymywał, mógłbym dźwigać więcej.)

5. Tył barków: hantel 9kg x 12 reps. x 2 serie.

6. Biceps:
- drążek podchwytem - 5 reps
- modlitewnik - 17kg x 12 reps. x 2 serie.

-----------------------------------------------------------------

Nie wiem czy dobrze stopniuję obciążenie w SQ, Wiośle i MC... Czy skoki o 5-10kg nie są za duże?

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-09-27 20:01:36

nie

jak bedziesz dodawal mniej to bedziesz mial dluzej progresje a takto zaraz dojdziesz do maxa

TieS91 Trenuję teraz stosując rampę więc progres wygląda ciut inaczej niż w objętościówce ze stałym ciężarem na serie. Tu max sam mi się wyznacza na każdym lepszym treningu. Jeśli np. w MC zrobię pełne "8 x 100kg" na najbliższym treningu, to na następnym dokładam na sztangę i próbuję zrobić kolejną serię na 105-110kg.

dlatego rampa to swietny sposob, nie mam dnia to robie tylko na zaliczenie, z kolei jak dobry dzien to nie zaluje i na sztange - dobra autoregulacja:)

Tak, rampa to na prawdę dobry schemat serii.

Kurcze, 5 dni nie byłem na siłce. Miałem trochę prywatnych spraw do załatwienia. Dużo stresu i przez to też waga spadła :-/ Brakuje mi dźwigania, a trening dopiero jutro (w poniedziałek) po południu :-/

I żeby było śmieszniej od czwartku jestem przeziębiony. No bajka...

Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-10-02 14:27:07

nie łam sie co musiales zalatwic to zalatwiles a teraz tylko do prozdu :) jak nie ma goraczki to ćwicz :), podczas cwiczen nawe kataru nie powinno byc

Będę ćwiczył bo zwariuję. Przerwa w treningach mnie denerwuje bo w tym miesiącu opuściłem już kilka, a po przerwie pierwsze treningi są z reguły nie za mocne.

Ej, przejrzałem w weekend Twoje zdjęcia w dzienniku. Jaki masz trening i ile czasu go robisz?