Średnio takie wartości B/T/W zachowuję. Wahania są i będą z uwagi na wyjazdy, czy np. obiad u rodziny, ale w tygodniu będę się pilnował. Odzwyczajam się od cukrów, porzuciłem już dawno temu moje kochane chipsy i colę. Myślę, że z czasem będę instynktownie dobierał składniki potraw.
Dlaczego wyrzucić mleko?
Jeśli chodzi o inne nietypowe składniki w diecie, cóż... nie ma tam np. pozycji "gulasz wołowy", albo "sos śmietanowy". Dlatego dodaję na listę gł. składniki potraw, żeby było jak najbardziej przybliżone.
Oliwy nie cierpię, więc całkowicie odpada (chyba, że do smażenia).
Nie dam rady utrzymać 6-u posiłków o równej wartości odżywczej przez cały czas. Po prostu z moim trybem życia, to się nie uda. Łatwiej będzie gdy skupię się na 4-5. Łatwiej ogarnąć i przygotować.
--------------------------------------
KUR*A MAĆ! Jak mnie napieprzają łydki po piątkowych skórczach, których dostałem w czasie biegu. Mam takie zakwasy jak nigdy w życiu jeszcze nie doświadczyłem. Ledwo chodzę, jak tak będzie w pon., to trening będzie zawalony
Zmieniony przez - pawel1235 w dniu 2011-06-19 18:39:01