SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

gienus12 dziennik treningowy - road to sopot :-)

temat działu:

Hi Tec Nutrition & Peak Performance

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 34547

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
może robie się nudny, ale porównanie zeszły tydzieńć a ten, udało się wyostrzyć troszkę, wczoraj było znacznie lepiej, ale 86kg to na ten moment za nisko :). Dziś już niecałe 88, poszło ładowanie przeważnie tłuszczami. Odrazu poranne ćwiczenie pozowania,fotki naczczo
Kolejne za 2 tygodnie jak już ustabilizuje ładnie wszystko.


Dwójka mnie mocno boli po skurczu jak nogi robiłem, dobrze że sie z nią nic nie stało ciężko napiąć ale ok






2

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
po prawej stronie znacznie lepiej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
prawa strona to właśnie te zdjęcia robione przed chwilą.

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 709 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 6656
Opalenizna Ci zeszła mówiłam, że nie ma co sie przejmować bo będzie kosa .. Musisz się mnie częściej słuchać nerwusie


Zmieniony przez - misiowa w dniu 2016-05-15 13:47:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
ciężko się nie przejmować , gdy jednego dnia jest dobrze a drugiego nie dobrze . Wiesz że ja do cierpliwych nie należe ,ale mam wtłuczone do bani że na wszystko potrzeba czasu, w tym momencie jednak mój czas to czas do zawodów .
I tak to forma przejściowa, za 2-3 tygodnie pewnie sylwetka będzie wyglądać mniej więcej jak na scenie, szkoda że na zdjęciach nie wychodzi jak w lustrze to najbardziej denerwuje, poza do lustra(lux) zdjęcie(dupa)

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 330 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 12216
ja również dołączam się do śledzenia i życzę powodzenia być może zjawie sie w sopocie całkiem mozliwe to bede kibciował i zbije pione :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
świetnie. Podbijaj luźno :)

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 12532 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 33175
jest zmiana sporo widac w obrebie nog szczegolnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
już naprostowałem wszystko :) , zmiana mięsa z tłustego na pierś poszła , tłuszcze będę podbijał z oliwy i z masła orzechowego , powinno się wszystko trzymać w ryzach, narazie do soboty spróbuje utrzymać wagę w granicach 87kg, wiem że nie bedzie łatwo , bo widziałem rozpiskę w pracy na ten tydzień, ale spróbuje.


A wypiska z dziś , klatka i ramiona + brzuch zrobione lekko mówiąc :P pokatowałem. Przerwy robie bardzo krótkie, nie raz nie zdążam oddechu dobrze ustabilizować i jade dalej

Klatka :
Wyciskanie sztangi na ławce dodatniej (smith)
po 20kg na strone x20
po 40kg na trone x10
jw
jw + po 20kg na trone x 10 i pusta sztanga xx max tam z 20pare powt wyszło tylko tu już blisko brody i max rozciągnięcie gilotynowo.

wyciskanie sztangi wąsko na ławce poziomej
60kg x 15
x16
x15
x15

pompki na poręczach (wykorzystałem maszyne) najpierw progres ciężaru przez 2 serie a później regres ale nie pamietam ile sztabek
x16
x16
x16
x16

unoszenie hantli z dopięciem klatki przed siebie podchwytem
6kg x 16
jw
jw

rozpiętki na ławce poziomej
12 kg x 15
jw
jw

Biceps :
uginanie przedramion z hantlami z supinacją nadgarstka

20kg x 6 + 12kg x 6 + 6kg x 6
jw
jw

Uginanie przedramion nachwytem ze sztangą 20kg
x16
x16
x16

uginanie przedramion na modlitewniku siedząc z hantlą
10kg x 15
jw
jw

Brzuch
Unoszenie nóg w zwisie
5 serii x 16 powtórzeń szybkie spięcia.

Cardio :
5 minut na 6km/h 5minut na 8km/h 5 minut na 9km/h i 2 minuty na 10km/h i 8 minut na 6km/h

Dieta: w weekend pojadłem bardzo mocno , ale taki był plan. Ten tydzień zaczynam od piersi z kurczaka także juz nie szynka nie schaby, tylko pierś, kalorie podbijam masłem orzechowym i oliwą z oliwek i tyle ze zmian w diecie.

suplementacja : białko 50g po treningu, rano wit c ,multi, lecytyna , wieczorem wit c, przed treningiem arginina z cytruliną.
Niestety troszkę ten miesiąc poszedł nie po mojej myśli , pewne suplementy które powinienem mieć koniecznie skończyły się mowa tu o bcaa i glutaminie i carbo , narazie ich nie kupie, zamiast 30g daje 50g białka po treningu ,30g rodzynek zamiast carbo i liczę na cud że nic nie popale. Wolę dołożyć do jedzenia żeby było na 100% i tak zrobiłem.

Podsumowanie : Generalnie trening bardzo fajny, niestety po pracy walczyłem z bardzo mocną migreną, ledwo na oczy patrzyłem, wszedłem do domu i położyłem się na 40 minut z suszarką wiejącą w pysk i przeszło trochę, wziąłem szybko arginine tam jakąś kofe i ruszyłem. Ból w drodze narastał , gałki czerwone jak ..... ale po 20-25 minutach treningu przeszło, teraz znów zaczyna boleć, ale teraz sobie może.

Na rękach tyle żył że ludzie się patrzyli na mutanta,klatka też pokazała żyłki, ładowanie poszło fajnie, tylko słyszałem tam po lewo dwie panienki robiły bicepsy i te same ćwiczenia i "też bym wzięła 20kg jak on ale nie chce mi się dźwigać" albo " zobacz ile ma żył łee" znowu mi się śmiać chciało ale opanowałem się i robiłem swoje, nie wchodze w dyskusje na treningu zwykle.

W sobote przy okazji treningu sfd w Słodkiewicz Gym , zaliczę konsultacje z trenerami, jak zwykle się boje bo od ostatnich straciłem trochę wagi a to nie było w planach.. no ale zobaczymy co to to będzie, ustalimy dalszy plan działania, treningu. No nic
Pozdrawiam , czas na kolacje i odpoczywać.

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 120 Napisanych postów 1691 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 37441
W Sopocie zacząłem swoją przygode z kulturystyką . Sam występ był dla mnie średnio udany ale tamtejsze zawody mnie oczarowały :)
Na pewno będę oglądać na żywo :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HI TEC GIRLS - BCAA POWDER

Następny temat

HI TEC Akademia Wyciskania - zapowiedź

WHEY premium