Szacuny
4
Napisanych postów
1151
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
7738
Szukałem w forum niżej i nie znalazłem dyskusji na ten temat (chyba, że chodzi o środkową część klatki przy jej podziale na część górną i dolną), ale jeśli chodzi ci o środek klatki w znaczeniu krawędzi mięśni piersiowych w miejscach, w których oba mięśnie ze sobą sąsiaduję to miałem podobny problem. Ćwicząc na sztandze trzymaj gryf na szerokość ramion, poza tym rozpiętki, butterfly. Jeżeli różnicy pomiędzy resztą klatki nie ma wyjątkowo drastycznej to myślę, że do czerwca byś zdążył (ja wyrównałem w 3 m-ce), a obwód klatki miałem (bez ćwiczenia na siłowni 100 cm, po przyroście zewnętrznych części mięśni mam 106cm)
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
86319
Cała tajemnica tkwi w pełnym zakresie ruchu.
Przy ćwiczeniu bicepsów jest dosyć oczywiste, jaki jest pełny zakres ruchu, ale przy klatce...
Wyciskanie na lawce jest pełnym zakresem ruchu mięśnia piersiowego ?... a może rozpiętki ?...
Hmm.. Tak do końca pełny zakres ruchu to pełne rozciągnięcie i pełne spięcie, no właśnie jakie ćwiczenie uzupełniające nam to zapewni? Rozpiętki ? Chyba nie bo tam zakres ruchu kończy się na zetknięciu sztangielek a mięsień piersiowy nie jest całkowicie spięty. Sprawdźcie ,ręce mogą powędrować dalej aż się skrzyżują. No właśnie i tu rodzi się pytanie jakie ćwiczenie zapewni nam pełen zakres ruchu?
Rozpiętki na wyciągu ławka płaska lub skośna ale ręce trzeba krzyżować ze sobą i tym samym mocno napinać mięśnie - to naprawdę działa spróbujcie.
Napisałem to po przegranej polemice z trenerem i sędzią trójboju i kulturystyki.
Mawashi
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"