SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ula - zdrowo i aktywnie żyć

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 67050

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Night - bardzo mi miło

Lejjla - ja właściwie tętno monitoruję, bo mam pas, ale znaczenia dla mojego biegania większego nie ma, rozbawiło mnie jednak wczoraj tętno chłopaka, bo to dla mnie niepojęte, że tak można

**********************************************
13.04.2016

Większość dnia w pracy, wieczór już w domu, więc popełniłam rolowanie i rozciąganie 25minut. W ciągu dnia, przy pewnych ruchach boli mnie jeszcze trochę ta noga. Po rolce jest znaczna różnica, tylko czemu to takie nudne.

MISKA
-placki kokosowo-jaglane, kiwi, kawałek banana, granat
-2x: rozbratel mielony, basmati, masło klarowane (+cebula, ogórek, świeży szpinak, czarnuszka)
-chleb bg, 3jajka na miękko, masło


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 252 Wiek 30 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3220
Ula, jestes mistrzem gotowania jak dla mnie.
Fotki jak z jakiegos wypasnego katalogu.
pojutrze chyba wyprobuje ten placek z cukini i ziemniaka ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Ano zdjęcia sprawiają, że człowiek czuje się głodny ale jaka to przyjemność jedzenia czegoś co estetycznie wygląda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Dzięki dziewczyny Trochę dobrego światła i ułożenie i zdjęcia ładnie wyglądają, ale to prawda, że miło się je coś co wygląda apetycznie
*********************************

14.04.2016
Praca dzień cały, znów się za wcześnie obudziłam, więc zaliczyłam 15minut rolowanka.
Po pracy ból w nodze był silniejszy, nie miałam zbyt wielu okazji by usiąść.
Cały dzień nie mogłam się najeść.

MISKA
-omlet jaglany, pekany, banan, granat
-3xkurczak w boczku, ryż czerwony, oliwa z oliwek, oliwki, mozzarella (+szpinak, kapusta pekińska, pomidorki cherry)

*********************************
15.04.2016

Rower: 35km (~1:45)
Rolowanie i rozciąganie: 30minut po powrocie z roweru

Noga grzeczna

MISKA
-naleśniki jaglane, banan, truskawki, whey+kakao
-jajówka z 3jaj, masło klarowane, wafle ryż (+cebula)
-kiełbasa biała (mięso, przyprawy, woda), marchew z chrzanem
-fasola czerwona kons, oliwki, oliwa (+cebula czerw., ogórek, rzodkiewki








A na resztę wieczoru planuję kontunuację tego:


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356219
O, Dołęgowscy. :)
Świetna książka, napisana z dużym poczuciem humoru. Budzi w człowieku chęć biegania po górach, więc trzeba uważać.
Z takich okołobiegowych tekstów, to na razie najlepsza jaką czytałam - myślę, że osadzenie w polskich realiach też robi swoje.
Na drugim miejscu na razie stawiam "Jedz i biegaj" Scotta Jurka.

A teraz powoli kończę "Ukrytą siłę" Richa Rolla - nie jest zła, ale jednak do dwóch powyższych jej trochę brakuje.

I poczochraj kota ode mnie.


Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2016-04-15 21:05:28

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Jurka, Rolla, Wellington i kilka innych z Galaktyki już za mną (jeszcze kilka w kolejce, bo przecież krwawe zbrodnie też wypada gdzieś w to wszystko wplatać ) Rolla czytałam jako pierwszego i w sumie wciągnął mnie właśnie w tematykę, doskonale się czyta takie historie

Dołęgowscy w 1/4 dopiero, ale czyta się bardzo dobrze, podoba mi się, że niektóre lokalizacje takie bliskie się wydają, myślę, że na jednym razie się nie skończy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Jak ma na imię ten piękny łatek ?

Co do książek o tematyce biegowej naszła mnie jedna refleksja. Ci wielcy spoza Pl, których "biografie" czytałam, tj Scot, Rick, Chrissie Wellington byli mieli przed sportem jakieś ekstremalne problemy ze sobą, wpadli w ultra, jak w drugie uzależnienie. Najczęściej też poświęcili dla niego związki.
Dołęgowscy, być może dlatego, że sadzeni w polskich realiach wydają się być "najnormalniejsi"

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Kota to Doris, ale nikt tak na nią nie mówi

Na "korzyść" Dołęgowskich działa to, że oni to wszystko robią razem, gdyby Magda pozostała tą osobą z papierosem i ostrożnością wpajaną przez rodziców to nie wiem czy to by się dobrze skończyło ;)
I tak zwani amatorzy często mają wielkie kryzysy w związkach, bo druga osoba nie chwyta tej pasji, bądź pasja nagle staje się ważniejsza od rodziny, dawnego życia, przeradza się w uzależnienie, czasem ciężko znaleźć równowagę. Mój chłop jest dużo bardziej aktywny niż ja, ciągle coś robi, ale też znajdujemy czas by podziałać razem, na szczęście potrafi wlec się obok mnie po 6:30, czy wyskoczyć na głupi spacer i nie narzekać.
Jakis tam kompromis zawsze trzeba wypracować, a w tych książkach to jednak osobą pisząca i jej sport stawały się najważniejsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1855 Wiek 38 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 77505
Heh, akurat w sobotę udało mi się chwilę poczytać w pracowym międzyczasie i u Dołegowskich o harmonii było (s.140, 141).


16.04.2016

Rolowanie 15minut przed pracą.
Cały dzień praca.
Zauważyłam, że noga najbardziej cierpi jak siedzę i mam ją ugietą pod kątem 90st, wtedy daje bolesne sygnały. Generalnie chyba nie pisałam, że poza pasmem to mam ponapinany mięsień krawiecki, nawet nie wiedziałam, że cos takiego istnieje Wszystkie objawy się jednak zgadzają, walczę z nimi dzielnie, m.in.leżakowaniem na piłce dla psa, boli cholernie. W poniedziałek kolejna wizyta u fizjo, poproszę by poza maltretowaniem dał kolejne ćwiczenia
Ze startu w orlenowej dyszce niestety zmuszona jestem zrezygnowąc, przedreptać bym zapewne przedreptała (i medale piękne!), ale chyba mi to nie da satysfakcji.. Nie mam szczęścia do tej imprezy, w zeszłym roku kibicowałam o kulach

MISKA:
-omlet jaglany, banan, truskawki, granat, brazylijskie
-3xudka kurczak, boczek wędzony, kasza gryczana, oliwa, oliwki czarne (+szpinak, pekińska, ogórek, rzodkiewki)

***************************
17.04.2016

Rolowanko 15minut. Jedyny plus ostatnich problemów z dosypianiem to regularne rolowanie i dziś cały dzień bez bólu!
Dzień w pracy.

MISKA
-placki koko-jaglane, truskawki, banan, borówki am
-3x rozbratel, kasza jaglana, oliwa z oliwek, kukurydza, olej koko (+rukola, pekińska, pomidorki koktajlowe)





...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679731
no krawiecki to ciekawa konstrukcja. Mi się kiedyś zerwała część tego mięśnia w lewej nodze. Nawet czułem jak mi pod skórą te zerwane włókienka uciekają. Bolało ze 2 miesiące. Mały w sumie mięsień a potrafi dać popalić.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Naturalne suplementy

Następny temat

Pomoc przy reduktorach

WHEY premium