...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ważyłam się, sytuacja wyglada następująco:
12.06 - 80.2 (to było po podrózy i urlopie)
1.07 - 78.1
11.07 - 77.6
Kolejne ważenie planuję pod koniec lipca, przed urlopem.
Ogólnie jest ok. Miewam gorsze momenty, ale staram się nie dawać. Mam sporo stresu w pracy i to mnie doprowadza do obsesyjnego myślenia o jedzeniu i do kiepskiego samopoczucia. Po urlopie planuję szukanie innej pracy, ale ja tak od wielu lat wszystko planuję, więc nie wiem jak wyjdzie. Boje się zmian.
11.07.2016
Fizjo: zestaw standardowy na nogi i kilka nowych ćwiczeń, tym razem na placy (a dziś mnie całe nawalają )
MISKA:
-pankejki kasztanowe, jagody, maliny, whey
-jabłko
-wafle kukurydziane
-ryż z jabłkami, jogurt grecki
-chleb bg, masło, 2 jajka, kabanosy drob, majonez, ogórek
___________________________________________
12.07.2016
Bieganie: 6.72km - 41:50 (6:14min/km)
średnie tętno: 166
NightRunners. Ścieżka nad Wisła.
Chciałam jeszcze rundkę dookoła stadionu dołożyć, ale tak lało, że się zawinęliśmy.
+rower miejski 4km+5km
MISKA:
-omlet jaglany, maliny, jagody, borówki amerykańskie, 3 brazylijskie
-mix: wiśnie, whey, chia
-biała kiełbasa (mięso, przyprawy, woda), ziemniaki, papryka konserwowa
-daktyle, migdały
-wafle ryż, ser owczy, pomidor, miód, masło, masło orzechowe
12.06 - 80.2 (to było po podrózy i urlopie)
1.07 - 78.1
11.07 - 77.6
Kolejne ważenie planuję pod koniec lipca, przed urlopem.
Ogólnie jest ok. Miewam gorsze momenty, ale staram się nie dawać. Mam sporo stresu w pracy i to mnie doprowadza do obsesyjnego myślenia o jedzeniu i do kiepskiego samopoczucia. Po urlopie planuję szukanie innej pracy, ale ja tak od wielu lat wszystko planuję, więc nie wiem jak wyjdzie. Boje się zmian.
11.07.2016
Fizjo: zestaw standardowy na nogi i kilka nowych ćwiczeń, tym razem na placy (a dziś mnie całe nawalają )
MISKA:
-pankejki kasztanowe, jagody, maliny, whey
-jabłko
-wafle kukurydziane
-ryż z jabłkami, jogurt grecki
-chleb bg, masło, 2 jajka, kabanosy drob, majonez, ogórek
___________________________________________
12.07.2016
Bieganie: 6.72km - 41:50 (6:14min/km)
średnie tętno: 166
NightRunners. Ścieżka nad Wisła.
Chciałam jeszcze rundkę dookoła stadionu dołożyć, ale tak lało, że się zawinęliśmy.
+rower miejski 4km+5km
MISKA:
-omlet jaglany, maliny, jagody, borówki amerykańskie, 3 brazylijskie
-mix: wiśnie, whey, chia
-biała kiełbasa (mięso, przyprawy, woda), ziemniaki, papryka konserwowa
-daktyle, migdały
-wafle ryż, ser owczy, pomidor, miód, masło, masło orzechowe
...
Napisał(a)
Tez jestem z tych, ktorzy stres zajadają.Taki swego rodzaju znieczulacz, działanie podobne do alkoholu ale sama świadomość tego to juz pierwszy krok na drodze do sukcesu. Będzie dobrze
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
...
Napisał(a)
Tak dokładnie, mechanizm jest bardzo podobny. Ja najczęściej czuję się "pusta", wtedy jedzenie przychodzi z pozorną pomocą. Wierzę,że małymi krokami da się nad tym zapanować
...
Napisał(a)
hmm, patrzac na jedzenie, ktore robisz pomyslalabym, ze jestes bardzo zdecydowana perfekcjonistka :)
w zyciu bym nie pomyslala, ze sie czegos boisz :)
szkoda by bylo, zebys juz calkiem zdolowana szukala innej pracy - wtedy to ju zbedzie panika i rozpacz i szukanie na sile
a teraz poki wypoczeta i z checia poprawienia sobie, to chyba prosciej zaczac sie rozgladac i znalezc cos naprawde fajnego, a na pewno lepszego
w zyciu bym nie pomyslala, ze sie czegos boisz :)
szkoda by bylo, zebys juz calkiem zdolowana szukala innej pracy - wtedy to ju zbedzie panika i rozpacz i szukanie na sile
a teraz poki wypoczeta i z checia poprawienia sobie, to chyba prosciej zaczac sie rozgladac i znalezc cos naprawde fajnego, a na pewno lepszego
...
Napisał(a)
Do perfekcjonistki to mi bardzo daleko
A co do pracy to cały problem polega na tym, że ją dośc lubię, ale na przestrzeni ostatnich lat wiele zmienia się na gorsze, cięcia w pracownikach powodują, że większość dni spędzam bez żadnego towarzystwa (nie licząc klientów, ale to jakby nie to samo) i na dłuższą metę to bardzo męczące i stresujące. Będę kombinować.
______________________________________
13.07.2016
Rolowanie i rozciaganie: 30minut
Roboczorower: powrót rowerem miejskim - 10km
MISKA:
-placki koko-jaglane, maliny, jagody, nerkowce
-mix: wiśnie, banana, chia
-bób
-3xrozbratel, gryczana niepalona, fasola biała, sałata lodowa, ogórek, cebula, masło klar
A co do pracy to cały problem polega na tym, że ją dośc lubię, ale na przestrzeni ostatnich lat wiele zmienia się na gorsze, cięcia w pracownikach powodują, że większość dni spędzam bez żadnego towarzystwa (nie licząc klientów, ale to jakby nie to samo) i na dłuższą metę to bardzo męczące i stresujące. Będę kombinować.
______________________________________
13.07.2016
Rolowanie i rozciaganie: 30minut
Roboczorower: powrót rowerem miejskim - 10km
MISKA:
-placki koko-jaglane, maliny, jagody, nerkowce
-mix: wiśnie, banana, chia
-bób
-3xrozbratel, gryczana niepalona, fasola biała, sałata lodowa, ogórek, cebula, masło klar
...
Napisał(a)
14.07.2016
Roboczorower: 9km+9km
13 stopni w lipcu, wiatrzycho i deszcz, taki powrót przyjemny miałam ;)
MISKA:
-placki ama-gry, maliny, borówki am, whey+tahini
-bób
-3xbasmati, udka kurczaka, rukola, pomidory malinowe, cebula, czarnuszka
Roboczorower: 9km+9km
13 stopni w lipcu, wiatrzycho i deszcz, taki powrót przyjemny miałam ;)
MISKA:
-placki ama-gry, maliny, borówki am, whey+tahini
-bób
-3xbasmati, udka kurczaka, rukola, pomidory malinowe, cebula, czarnuszka
...
Napisał(a)
15.07.2016
Bieganie: 9.79km - 1:00:41 (6:12min/km)
średnie tętno: 168
Tak jakby do przodu, 2km z tego po lasku, więc wolniej. Za tydzień Bieg Powstania Warszawskiego, jak bania pozwoli to może poniżej godziny nawet pójdzie, ale się nie nastawiam, czynników w moim przypadku jest wiele
MISKA:
-naleśniki jaglane, banan, jagody, whey+kakao, sezam
-basmati z jabłkami, śmietana
-chleb bg, masło, 3 jajka na miękko
Bieganie: 9.79km - 1:00:41 (6:12min/km)
średnie tętno: 168
Tak jakby do przodu, 2km z tego po lasku, więc wolniej. Za tydzień Bieg Powstania Warszawskiego, jak bania pozwoli to może poniżej godziny nawet pójdzie, ale się nie nastawiam, czynników w moim przypadku jest wiele
MISKA:
-naleśniki jaglane, banan, jagody, whey+kakao, sezam
-basmati z jabłkami, śmietana
-chleb bg, masło, 3 jajka na miękko
...
Napisał(a)
Czyli jednak lecisz bieg powstania. Powodzenia.
Ja pewnie za rok spróbuję, ale może na biegu niepodległości się spotkamy, jak się obie zdecydujemy. Albo na wegańskim we wrześniu.
Ja pewnie za rok spróbuję, ale może na biegu niepodległości się spotkamy, jak się obie zdecydujemy. Albo na wegańskim we wrześniu.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Grzesiek i brat biegną to stwierdziłam, że ja też ;)
Na 4 wrzesnia się zapisałam na Samsung Irena Womens Run, babska 5tka ;)
Bieg Niepodległości zapewne też
Zmieniony przez - ulaulka w dniu 2016-07-15 21:49:04
Na 4 wrzesnia się zapisałam na Samsung Irena Womens Run, babska 5tka ;)
Bieg Niepodległości zapewne też
Zmieniony przez - ulaulka w dniu 2016-07-15 21:49:04
Poprzedni temat
Naturalne suplementy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- ...
- 59
Następny temat
Pomoc przy reduktorach
Polecane artykuły