Shake your ass with TREC Nutrition!/Esther/Podsumowanie str. 19

Fajnie uważaj, jak wyciskasz, bo dzisiaj prezes prawie wkręcił mnie w zawody w wyciskaniu sztangi. Tak się napalił, że nie dało się mu przetłumaczyć, że biorę naprawdę leszczarskie ciężary Wtedy zresztą przypomniałam sobie Ciebie i Twoje grubo 40+kg

Uzupełniam zaległości

8.03
callanetics

9.03
Trening:

Namówiono mnie na maksy w wyciskaniu - wyszło 40kg. Opuściłam przez to trening na górę, bo nic bym tam nie zdziałała W wejściu na stopień dołożyłam kg. Wyraźnie osłabłam w pewnym momencie i przy wykrokach już tak trzęsły mi się nogi że tylko 6 powtórzeń zrobiłam (tam ma być progresja 25/30/35kg).

10.03
basen - 40 długości

11.03
DNT

Pomiary:




Jedzenie:
+wiesioł, omega, czasem ziółka













Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-03-11 20:42:45

Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-03-11 20:44:48

Ahh... siłownia z rana fajna sprawa
Coby się tu nie rozpisywać:

12.03
Trening:



I tak - w MC już nie było tak różowo jak ostatnio. Może wtedy po tygodniu przerwy miałam taki nadmiar energii a teraz 80 kg było zabójcze. W przysiadzie znowu troszeczkę niżej - ale przegina mnie mocno do przodu, cała się składam. Może spróbuję z jakimś rozciąganiem i to pomoże
Podciąganie na maszynie - wolno, dokładnie, z pietyzmem wręcz

+ 5 min szybko rowerek

Jedzenie:




Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-03-12 15:21:16

Esther ja też mam problem z przysiadem - MagdaK poleciła mi patrzeć w sufit robiąc i powiem Ci, że trochę to zmienia postać rzeczy - automatycznie odginasz się w tył. Jeśli nie próbowałaś - polecam

Ooo spróbuję tak! Bo normalnie patrzę po prostu w przód, to pewnie za mało

Aa, nie pochwaliłam się Wam - wróciłam na weekend do domu i tata na wejściu oświadczył, że schudł 4 kg. A mama, że nauczyła się dorzucać przy gotowaniu mąkę razową zamiast zwykłej i w ogóle nie słodzą Oczywiście ciasto musiało stać na stole, ale i tak fajnie że nie olali tego od góry do dołu i zmieniają nawyki

w temacie podnoszenia głowy do sufitu to Rippentoe jest innego zdania i negatywnie ocenia skracanie linii pleców poprzez podniesienie głowy

Uuu, to zła wiadomość, bo trochę ułatwia ten manewr

A co poleca Iza?

Kiedyś w mailu napisałaś mi, że ze względu na długość czy proporcje nóg nie dam rady schodzić nisko, ale tu to ewidentnie sprawa ciężaru, skoro przy 45-50kg jest ok, a tak od 55 w górę się przeginam

nisko dasz radę na pewno, zejśc możesz tak nisko jak podłoga pozwala, to musiało raczej dotyczyć zawijania pupy pod siebie, technikę musisz pilnować i po prostu trochę w głowie sobie poukładać bo sie boisz i tyle

Skoro tak mówisz to musi być prawda
OMFG nienawidzę tej biurokracji Uprawiam papierologię stosowaną i tych świstków jest więcej i więcej i w ogóle więcej jest tego wypełniania i czekania w kolejce niż studiów
Dobrze że są treningi

13.03
Callanetics- to działa!

14.03
Trening:


+5min szybko rowerek

Dołożyłam w wejściu na stopień i przywodzicielach Reszta bez zmian, wiosło i przyciąganie na pewno do dopracowania.



Zmieniony przez - Esther w dniu 2012-03-14 20:03:39