Pudzian w maju zawalczy z Polskim zawodnikiem..

Na dobrą sprawę okaże się wszystko jak będzie bliżej walki. Takie gdybania są już od momentu pierwszej walki. Wielu chciało stawiać Pudziana na przeciwko "wielkich" sław, które w tym sprocie siedzą dość długo.

Pudzian w porównaniu do nich jest laikiem.

Wiele osób - co mi się lekko nie podoba - pisze o braku techniki Pudziana czy też JEDYNIE o jego ogromnej sile. Wybaczcie, ale nie wiem skąd macie info, że on nie ma techniki? Czy wnioskujecie to po walce z Najmanem? Czy może po treningu "dla telewizji" w którym "coś robił".

Przyznam, że jestem fanem Mariusza, ale nie bronię go, tylko po prostu rzeczy które tu wypisujecie są co najmniej zabawne

Jak to mówią "pożyjemy - zobaczymy". Mam nadzieję, że przeciwnikiem będzie ktoś kto ma coś wspólnego z MMA [i tak nie liczę na to, że wszystkich to zadowoli, bo nawet jeśli Pudzian vs. kilku największych gwiazdorów tego sportu to pojawiały by się głosy, że tamci byli "nie w formie"]

Pudzian twierdzi że będzie najlepszy, jest najsilniejszym człowiekiem na świecie (kiedyś był..)W pierwszej walce dostał "kelnera". Nie mam mu tego za złe, musiał się pokazać. Ale zabawa się skończyła, chce coś osiągnąć? Pora na coraz lepszych przeciwników, na prawdziwych zawodników MMA. Powtarzam, niekoniecznie w maju czołówka Polska, ale ktoś kto jest jej dosyć blisko..Pudzian ma technikę ,szybko się uczy, ale jego głównym atutem jest ogromna siła, to tak logiczne że aż śmieszne jak ktoś twierdzi inaczej. Coś mi się przypomniało że Juras wraca do startów i bardzo jest "głodny" walki, może to on jest tą "niesPudzianką" ?

Zmieniony przez - WBC22 w dniu 2010-01-25 20:14:18

Zmieniony przez - WBC22 w dniu 2010-01-25 20:14:45

"Pudzian ma technikę ,szybko się uczy"
ja jakos tego nie zauwazylem podczas walki

Super technicznych low kicków nie widziałeś i dobrego trzymania gardy?

Pudzianowski dokładnie pokazał jak wyglądają walki pod budką z piwem,z MMA miało to mało wspólnego,no może GnP jeszcze można było do MMA podciągnąć,chociaż nie wiem po czym Najman klepał,bo jak dokładnie w zwolnionym tempie oglądałem walkę,to wszystko prawie szło na rękawice,z jeden strzał dotarł tylko na głowę.

może klepał bo go dłonie zabolały

Słaby, chcesz żeby się na Ciebie gromy posypały?

Wojt-ostanio i tak ludziom podpadam,mówiąc głośno to co myślę

Czekam na walkę ,aż w końcu Pudzian polegnie z jakimś technikiem,co go przemiele,oplącze i udusi na koniec.Oby poległ mit niszczącej siły Pudziana w MMA.Nie,żebym go mocno nie lubił,ale ku chwale jego wielbicielom i fanom,którzy zaczeli go wielbić po pierwszej walceCzekam na duszenie zza pleców i klepanie Mariuszka

heh Kulej jak ktoś wspomniał dalej lata 70te, Nastula za słaby? ummhmmmmmm i Najman niby był tym silnym tylko słabą psyche miał? Nastula jest silny jak zwierz tylko już lata nie te ale dużo większe szanse by miał z Pudzianem niż pożal się boże Najman ale wolałbym żeby nie doszło do tej walki bo jak Paweł przegra to nie będzie ciakawie, aszanse mają 50 na 50.......Grabowskiego bym chciał tam zobaczyć i Pudziana odklepującego w stylu Najmana :)

lubie Pudziana ale niech ktoś wkońcu mu i ludziom dookoła pokaże, że potężna siła i masa to nic w porównaniu z techniką, psychiką i umiejętnościami

Tak jak piszemy, Pudziana największym atutem jest ogromna siła, masa. Ma jakąś tam technikę (pracuje z niezłymi fachowcami jak Mirek Okniński) ale większość plusów to jego nieludzka siła.Żeby pozamykać ludziom buzie najlepiej byłoby go zestawić z jakimś dużo lżejszym (powiedzmy 100 kg) technikiem w postaci Dowdy, Grabowskiego czy Bedorfa. A co myślicie o Omielańczuku? Ja twierdze że mimo przegranych na ostatnim KSW byłby wielkiem zagrożeniem dla Pudziana.Ma się od kogo uczyć, w końcu jednym z jego trenerów jest Nastula czy Jocz. I ciągle ten Juras chodzi mi po głowie..Naprawdę to może być ta niesPudzianka Nie mam nic do Pudziana, ale przez tą jego jedną walkę wielu ludzi cofnęło się do tyłu, w rozumieniu MMA. Niech mu wreszcie ktoś pokaże że ogromna siła to nie wszystko, a i da się na takim siłaczu zapiąć balache

Tez lubie Pudziana, ale imo musialby on cwiczyc teraz intensywnie kilka latek pod mma zeby cos osiagnac w tym sporcie, a ma juz 3 dychy na karku okolo. Tak, ze z calym szacunkiem, ale z najlepszymi na swiecie nie bedzie mial (raczej) nigdy szans. Ba, nawet z polska czolowka raczej niepredko, o ile w ogole. Sila to nie wyszystko. Tyson tez rzucal sie na swoich przciwnikow kladac ich na dechy w pierwszej (pierwszych) rundach, az w koncu trafil na Holyfielda, Lewisa czy Williamsa i sie skonczylo. Kiepskie to moze porownanie do "walki" Pudziana z Najmanem, ale wiecie ocb.