Posiłki na wyjazd

Witam, przede mną ok. 30 godzinna podróż autobusem. Mam pytanie odnośnie odżywiania się podczas takiej podróży. W jakie dietetyczne przekąski się wyposażyć? Zależałoby mi na dużej ilości białka oraz niskim stopniu przetworzenia, kcal nie są ważne. Pozdrawiam

Aaaarielkaaaa

, forum /z definicji słowa/ jest po to, by każdy mógł napisać to, co uważa za słuszne.

;))))))))))))

No nie ma potrzeby wtrącać więcej ;)

Z tym niskim stopniem przetworzenia będzie ciężko, bo na podróż raczej właśnie powinny być produkty lekko przetworzone, oczywiście nie wysoko przetworzone
- omlety, naleśniki, batony fit - wszystko to można zjeść na zimno
- Szejki na bazie owoców, białka
- serki wiejskie
- produkty wędzone : pierś, łosoś
- Jakieś sałatki
- wafle ryżowe
- płatki owsiane / jaglane itp.
- owoce

Zależy tez dużo od środka transportu i przechowywania bagażu ( klimatyzowany autokar. luk bagażowy czy bus przewoźnika - temaperatura otoczenia ) jeśli jest opcja ze może się coś zepsuć to wiele posiłków odpada i wtedy głównie omlety , nalesniki , koktajle bez mleka , jakieś sałatki itp .

Orzechy i dobrej jakosci kabanosy oraz ser, beda dobrym zrodlem bialka w podrozy

Możesz wyposażyć się w torbę termoizolującą i wtedy będziesz mieć lepszą możliwość przechowania łatwo psujących się w cieple pokarmów.

białkowe i bt: serki wiejskie, skyry, kvarq, kabanosy, wędzone udka i pierś z kurczaka, praktycznie wszystkie sery żółte, białe, pleśniowe

Rzeczywiście ciężko będzie o przekąski o niskim stopniu przetworzenia. Raczej takie niestety nie istnieją. Polecam zabrać ze sobą po prostu posiłki w pojemniku, czy owinąć jakieś kanapki, mięso, orzechy, strechem. Jeżeli nie chcesz tracić miejsca na pojemniki. Poza tym, pierś z kurczaka/indyka w puszce, batony białkowe, gotowe posiłki (można jeść na zimno):

https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Fitmeal_Asian-opis41059.html

https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Fitking_Delicious_Protein_Bar-opis40549.html

https://sklep.sfd.pl/Quamtrax_Turkey_Breast-opis39216.html

Na pewno nie kanapki. :) Polecam poszperać w Necie info odnośnie procesu trawienia takiej "kanapki".

30 godzin to praktycznie 1 dzien, do tego spanko i zostaje 20 godzin, weż sobie upiecz mieso, zrób kanapki i gotowe, czy mieso w tortille, po co się bawić w pakowanie w jakieś pojemniki plastikowe i z tym się potem uganiać.

Nie róbmy dramatu jakiegoś, 30 godzin to nie tydzien by nie wiadomo co szykowac.

Aaaarielkaaaa

Na pewno nie kanapki. :) Polecam poszperać w Necie info odnośnie procesu trawienia takiej "kanapki".

A co masz złego w dobrej kanapce :) , Dobre pieczywo do środka masło , ugotowana pierś z indyka itp , kilka rodzajów warzyw i masz super pełnowartościową przekąskę . Jak zrobie taką bułkę to na 4 h mam spokój z jedzeniem

Również nie widzę tutaj specjalnego powodu ku temu, aby eliminować kanapki/pieczywo że zdrowiej diety. Trawienie jego jest całkiem prostym procesem. Pieczywo jest bardzo podanej jakości źródłem węglowodanów, jak kasze, ryże, makarony, ziemniaki, czy płatki zbożowe. Kwesta też tego, aby wiedzieć które jest lepsze, a które gorsze pod względem jakości. Polecam poczytać więcej informacji na ten temat w artykule przedstawionym poniżej:

https://potreningu.pl/artykuly/kanapki/chcesz-kupic-dobrej-jakosci-pieczywo-oto-najwazniejsze-informacje-5424