SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PavloJ - Dziennik Treningowy - Lekkoatletyka

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 79217

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 252 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4355
Wytłumaczysz jaki robisz nabieg?(do tych 150) Hm w której serii biegłeś na 200 w warszawie bo byłem popatrzeć w 2?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Nabieg... hmm, staję na 160m i biegnę a trener włącza stoper dopiero jak przebiegnę te brakujące 10 metrów.
A 200m to biegłem w drugiej serii... niemal cały żółty strój. Byłem pierwszy w swojej serii.

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Piątek - 23 VII

ZAWODY - OOM (PK) - 400m
Czas: 50,43

Jestem w miarę zadowolony. W końcu PB, jednak był apetyt na poniżej 50. Ogólnie tartan mokrym, bo o 10-11 była ostra ulewa a ja biegłem 12:45. Teraz pierwsze 200m ruszyłem już ostro (23,60s), ale potem na drugim łuku trochę wolno, a na ostatniej prostej już ciągnąłem ile mogłem. W ogóle zabrakło rywali, drugi miał czas 51,80 więc sporo z tyłu... No nic, będę trenował jeszcze i mam nadzieje w tym sezonie zbliżyć się do granicy 50 sekund a najlepiej ją rozwalić... (Co ciekawe ten czas mógłby dać mi nawet finał na OOM) Pozdro :)

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Poniedziałek - 26 VII

-20 minut truchtu
-rozciąganie

Uwagi

Wczoraj o 21 wyjechałem z Zielonej Góry. O 8 w domu... Od razu zasnąłem i do 16 :) Wstałem, przebudziłem się i obgadałem przez tel z trenerem jak treningi. I dzisiaj lekko bo tylko truchcik 20 minut + dobre rozciąganie. Jutro chyba siła biegowa (jakieś 600m) a pojutrze stadion i z trenerem.


I jako, że jestem już w domu to tak na spokojnie napiszę. Jeżeli chodzi jeszcze o te 400m to biegło się mi je na prawdę świetnie. Kiedy w Sopocie biegłem ten dystans pierwszy raz to na końcu było strasznie i w ogóle cały bieg fatalny. A na OOM leciutko, a na ostatnich metrach mogłem jeszcze nieźle ciągnąć. Ale szkoda, że nie było rywali, bo w końcówce tylko patrzyłem na czas i widzę... 47...48.... 49.... Cisnę, cisnę, ale niestety... 50... i potem 50,43 :) Ale mimo wszystko zadowolenie. Liczę, że przez ten rok ostro potrenuję i za rok powalczę o finał MPJ a do mistrzostw zakwalifikuje się bez problemu :)

Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2010-07-26 22:54:50

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Wtorek - 27 VII

-trucht 4 minuty + rozciąganie
Siła Biegowa
-(Skip A, Skip C, Skip A, Skip D, półSkip A, przebieżka) x50m x2 serie
-5x100m przebieżki techniczne

Uwagi

Jeżeli chodzi o te skipy itp. to każdy element na długości 50m i cały zestaw powtarzany 2 razy, czyli 6x50x2=600m co daje 600m siły biegowej. I potem, plus jeszcze te przebieżki techniczne. Nawet ciężko, ale szybko doszedłem do siebie :)

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Środa - 28 VII

-4x200m (26,5s-24,5s-24,9s-23,7s)

Uwagi

Trening z trenerem... Druga setka była pod mocny wiatr z przodu więc było ostro :) Ogólnie biegało się bardzo dobrze ;]

Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2010-07-28 22:39:31

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 76 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 308
co to za przebierzki techniczne :P ze ciezko było:P?/

W 1968 wystarczyło kilka Mhz żeby posłać rakiete na księżyc,

teraz potrzeba pentium 4 3.0 Ghz żeby odpalić Viste...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 759 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13164
no to sa dosc zywe rytmy. w czasie biegu nie moze byc spinki tylko kontrolowac ruchy. Dzieki takim rytmom ksztaltuje sie technika biegu. Wysoko kolana, doba praca rak, zreszto calego ciala!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 568 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 5699
Te przebieżki to dokładnie tak jak powiedział gajesII. I nie są na max'ie bo wiadomo, że wtedy można pogubić się z techniką. Ja, staram się utrzymać stosownie największą prędkość, tak by technicznie było dobrze :)
A to, że ciężko odnosiło się do całego treningu. Skipy robiłem na możliwie największej częstotliwości, więc już te 600m siły biegowej było mocne.

"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"

Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html

"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 759 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 13164
Max-polska moim zdaniem nie jest smieszne to ze po treningu sie ejst bardzo zmeczonym. ja praktycznie po kazdym treningu jestem piekielnie zmeczony!
pamietam jak kiedys biegalem tempo w wiatr,deszcz,grad!! biegalem odcinki tak slabo ze szok! dawalem z siebie wszysstko a czasy byly jak z dupy... pamietam ten opierdziel od coacha xd
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Techniki gry w kosza - ustawienia

Następny temat

Haibike

WHEY premium