Dziennik Treningowy- "W drodze na scenę kulturystyczną" Bartosz93m

https://www.sfd.pl/-t276436.html 

od tego bym wlasnei zaczal od policzenia BTW jesli powaznie o tym myslisz a wynika z tego ze tak trening to tylko bodziec - mase i rzezbe robi sie w kuchni

Zmieniony przez - Rafl_1986 w dniu 2012-05-24 15:48:07

Walcze z komputerem, wgrywanie systemu na nowo. Jutro uzupełnie wpisy

dokladnie kulturystyka to sport w ktorym glowne znaczenie ma dieta ....

Dzień ósmy 24 maj 2012r
-------------------Dieta i suplementacja---------------------------
Przed I posiłkiem białko+gainer
I Posiłek: 100g owsianki z mlekiem, 30g sera białego
II Posiłek; 150 g makaronu z mięsem
III Posiłek: Ziemniaki, pół piersi z kurczaka, buraczki
Pół godziny przed siłownia białko
IV Posiłek: Ziemniaki, pół piersi z kurczaka
Pół godziny po tym posiłku białko+gainer
V Posiłek: ser biały, pieczywo z filetem rybnym, orzechy włoskie

Tradycyjnie w trakcie i po siłownii BCAA
----------------Trening---------------------------------------
Nogi
-Przysiady 4x
-Przysiady wykroczne 4x
-Prostowanie nóg na atlasie 4x
-Ćwiczenie na atlasie na mięsien dwugłowy
Zatem na jednej sesji treningowej robię zarowno dwógłowe jak i czworogłowe mięsnie nóg. Miałem jeszcze siły więc postanowiłem zrobić przedramiona( Podstawowe ćwiczenia na przedramiona przy użyciu sztangi prostej)

Wczoraj póxniej położyłem się spać bo walczylem z komputerem, co mnie bardzo zdenerwowało. Dzisiaj nie ma treningu, ponieważ mam pożegnanie z klasą. Na jutrzejszy dzień zostawiłem sobie bicepsy oraz plecy. To bedzie prawdziwy trening męka, alo co nas nie zabije to nas wzmocni.

Odnosnie zapotrzebowania kalorycznego i poziomu tłuszczu starałem się je ustalić, ale jest to troche bardziej skomplikowane. W niedziele będę miał sporo czasu, więc postaram się to wszystko wykonać. fatu trochę przybyło od pierwszego dnia.

Bartosz93m

Odnosnie zapotrzebowania kalorycznego i poziomu tłuszczu starałem się je ustalić, ale jest to troche bardziej skomplikowane. W niedziele będę miał sporo czasu, więc postaram się to wszystko wykonać. fatu trochę przybyło od pierwszego dnia.

dlatego warto ogarnac dokładniej diete i zobaczysz co i ile jesz i bedziesz mogl to kontrolowac, pewnie troche za duzo węgli masz ze Cie podlewa...

dokladnie jezeli czujesz ze zaczyna podlewac (a oczywiscie nie chcesz tego) to przytnij weglowodany albo zacznij krecic areoby delikatnie (o ile ich nie robisz)

Typowych aerobów niie robię, ale często jeżdzę rowerem, by nakręcic metabolizm. A węgli z pewnoscia jem za dużo. Dzisiaj mam sporo czasu więc postaram się te wszystkie wskaźniki ogarnąć chociaż nie będzie łatwo.

Moje zapotrzebowanie kaloryczne wg. podanych wzorów wynosi (tylko) 2653kcal

-Dzień wczorajszy dziewiąty 25.05.2012r
Trochę odpuszczony dzień pod względem diety, spowodowany imprezą. Ale alkoholu zero.Odpoczynek od treningu.

-Dzisiaj- dzień dziesiąty 26.05.2012r
Pobudka 6.30 (miałem tylko trzy godziny snu i o dziwo byłem wypoczęty. Rano miałem trochę pracy (koszenie trawy w ogrodzie i wokół domu) 2h pracy. Pozostałą część dnia, relaks i oczekiwanie na trening.

------------------Dieta--------------------------------------
Przed I Posiłkiem gainer+białko
I Posiłek: 50g sera białego
II Posiłek: Pieczywo z miodem
III Posiłek: Ziemniaki, schabowe z piersi indyczych, surówka
IV Posiłek: 3 jajka gotowane na miękko
Białko przed siłownią
V Posiłek Ryż, kawałek miesa
VI Posiłek: Orzechy włoskie, oiwa z oliwek

Troche dzisiaj przyciąłem węglowodany. Czułem sie dzisiaj znakomicie. Na treningu już pojawiły sie konkretniejsze ciężary. Po treningu miałem godzinną drzemkę

-------------------------Trening--------------------------------------
BICEPS
-Uginanie ramion przy pomocy gryfu łamanego 4x
-Uginanie sztangielki w podporze o kolano 4x
-Młotek 4x
-Uginanie ramion przy pomocy wyciągu dolnego, na atlasie
Na zakończenie tej partii. Ćwiczenie typowo na pompe, z programu NIE MA LIPY
PLECY
-MArtwy ciąg 4x
-Wiosłowanie przy pomocy sztangielki 4x
-Sciąganie linki wyciągu górnego szerokim uchwytem
-Ćwiczenie podobne do treningu na argometrze, jednak bez uginania kolan.
Ćwiczeń na drążku nie było pponieważ jeszcze nie został zamontowany. Motywacja jest. Od jutra jeszcze większa chęć do dalszej przygody z kulturystyką. Niedziela- dzień wolny

Dzień jedenasty 27maj 2012r
-Pobudka 8.00
-----------------Dieta--------------------
I Posiłek: Owsianka z mlekiem
II Posiłek: Pieczywo z makrelą
III Posiłek: Ziemniaki, pierś z kurczaka, świeża kapusta polana oliwą
IV Posiłek: Ser biały, a poxniej ziemniaki z marchewkką
V Posiłek: jajecznica z 3 jaj
VI Posiłek: Orzechy włoskie, oliwa z oliwek

Niedzielę traktuje trochę luźniej pod względem diety, dlatego pozwoliłem sobie na zjedzenie dwóch kawałków ciasta.