Break Dance

piotruś : jakoś idzie...

break dance forever!!

Tej mam zacinke ostatnio w breaku robi ktoś z was może łaczenie tomas na babisa? bo ja się z tym męcze już chyba z miesiąć i nie mogę załapać

pierwszy raz widze żęby z kół ktoś wchodził do bejbisa...

break dance forever!!

oo witam Piotrus no fakt dlugo Cie nie bylo wiesz.... ja nie umiem ale sadze to to musisz robic wysokiego thomasa wtedy latwiej zejsc ja robie thomas na bary..... i nie ma problemu ale na bejbisa podejzewam ze jest nieco inaczej :/

łaaa ale mnie bark boli z lekka dzisiaj od tych bejbisów ale i tak nie moge go zrobić Przeglądałem forum całe tej i musze przyznać że zaje...luzik macie zdjątka też spróbuje coś wrzucić niedług, heh ostatnio mam ogromną zajwkę na brejka, aaa panowie robi któryś z was twisty?

Piotruś : no jasne nawet 20 hehe to nie ten poziom...:-% za rok może... a wogule napisz co Ty umiesz i skąd ty jestes

break dance forever!!

znam typa co robi twisty.. a moj qmpel mowil ze sie w niemczech nauczyl twista na lokciach.. chociaz ile w tym prawdy to nie wiem

Wsumie to jestem z łodzi wymiatam parę lat , co umiem? hmmm....Nic , jak najszybciej się postaram wrzucić zdjęcia swoje, majne ulubiony power to bejbis z prostymi nogami

daj recepte na bejbisa , wymień powery jakie umiesz

break dance forever!!

Pałerki, dziewiona, 2000, dziewiona na przedramieniu i łokciu, bejbisy różne, barki za jaja genie (i się supermanów ucze ale są za***...troszkę trudne wogóle inna technika niż do barków)

Bejbisy według roddzinnej domowej receptury przekazywanej z dziada na pradziada

Nie musze chyba mówić, ze barki musisz mieć dobrze opanowane jest taki temat żę barki da rade zrobić na hama a bejbisa nie przejścia muszą być szybkie i gładkie, odmian bejbisa jest od hu...bardzo dużo najprostsza to chyba skrzyżowane nogi i ręce na klatce piersiowej, najprostsze wejście na bejbisa to wejście z góry bo już masz prędkość, jak bedziesz zaczynał się uczyć bejbisów musisz najpierw się nauczyć podskakiwać w takiej pozycji leżysz na plecach stopy skrzyżowane ręce na klatce i kopiesz nogami w góre tak żeby podskakiwać na samych barkach (nie na bogi nie dół kopiesz poprostu nogami w góre) jak już się tego nauczysz dobrze zakażdym razem ci będzie wychodzić i będziesz czuł nie to nie jest męczonce to mozesz spróbować bejbisy

robisz wejście z góry tak samo jak na barki tylko po zamachu noga nie rokładasz nóg jak najszerzej tylko je szybko łączysz (krzyżujesz)w momencie kiedy w normalnych barkach miał byś łokieć w brzuch kopiesz nogami w góre i przez tą chwilke musisz zrobić ciałem obrót tak żeby wylądować na drugim barku i tak w kółko....

-Staraj sie nie odrywać głowy od parkietu
-wykopy nóg muszą być silne i szybkie jak będą za wolne to glebniesz sie na plecy jak za silneto wogóle nie zrobisz żadnego obrotu
-jak przybarkach głowna zasada jest proste nogi w maksymalnym rozkroku to w bejbisie nogi ciągle razem skrzyżowane i głowa przy ziemi

mam nadzieje że troszkę ci chociaż troszkę rozjaśniłem sprawę

Yoł pozdrufki