161cm, 54kg, 21lat. Redukcja tkanki tłuszczowej

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: ipozytywka
WIEK: 21
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: ciągle przerywany... biegam jakiś czas, po czym przestaję i tak w kółko.

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: 54
WZROST: 161
OBWÓD RAMIENIA: 26cm
OBWÓD ŁYDKI: 36cm
OBWÓD UDA: 54cm
OBWÓD BIODER: 93cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 79cm
OBWÓD TALI: 72cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 82cm

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Chcę zredukować tkankę tłuszczową, wyszczuplić nogi, mieć płaski brzuch.
****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: brak
PRZEBYTE KONTUZJE: brak
WADY POSTAWY: lordoza
ALERGIE: brak
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: brak
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? teraz już tak. Wcześniej miałam z tym kłopot (np. brak miesiączki przez ponad rok)
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO)
tak -
2012r. - pół roku - 1400kcal i bieganie 50min 5 razy w tygodniu
2013r. - rok - to nie była dieta, po prostu przyjmowałam maksymalnie 1500kcal dziennie z obawy przed przytyciem.
aktualnie spożywam jakieś 1600-1700kcal.

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - na dole
(do tego dochodzi kawa z mlekiem)

CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
Tyję... Obwody się zwiększyły.

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: NIE

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - Biegam z przerwami. Zamieszczam screeny z aplikacji. (wynik w milach)

ZDJĘCIA
(na dole)

Proszę o pomoc. Sama narobiłam sobie szkody, ale bardzo chcę z tego wyjść...
Z aktywności fizycznej chciałabym zostać przy bieganiu, najlepiej 3x w tygodniu (studentka, ograniczony czas)
Nie wiem dlaczego mam tak wypukły brzuch.

























Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-17 23:13:23

Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-17 23:14:57

Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-17 23:16:46

Żeby ocenić, czy trener ma rację, to wypadałoby znać plan, który Ci zalecił - "robić obwodówkę" to raczej marna podstawa takiej oceny - mamy zgadywać jakie masz ćwiczenia?

A takie pomiary z wagi na siłowni czy nawet u dietetyka, to niestety często nie są zbyt miarodajne - bo to nie są zbyt dokładne urządzenia. Do oceny sylwetki to najlepsze są lustro, centymetr i fałdomierz.

Żeby ocenić dietę, to musielibyśmy wiedzieć jak wygląda. I odświeżenie ankiety by się przydało. Robiłaś coś przez te 3 miesiące od założenia tematu? Ćwiczyłaś? Poukładałaś sobie dietę wg wskazówek, które dostałaś od dziewczyn wcześniej? Czy nadal jesteśmy w punkcie wyjścia?

Dieta kiepska, fatalny rozkład makroskładników, kiepski dobór produktów.

Czytaj to:

http://kulturystyka.pl/co-jedza-ladies-sfd/
I to:
https://www.sfd.pl/[ART]Metabolizm_i_dieta_for_dummies,_czyli_krótko_i_nieco_głupio_o_cudzie_głodówek-t978820.html

Jakiś sensowny trening planujesz? Myślę o treningu siłowym oczywiście w tym momencie.

Poczytam.
Szczerze mówiąc nie myślałam o treningu siłowym, myślałam, że wystarczy bieganie...


Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-18 11:17:32

ipozytywka

Poczytam.
Szczerze mówiąc nie myślałam o treningu siłowym, myślałam, że wystarczy bieganie...



Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-18 11:17:32

Biegając schudniesz i owszem.. Pytanie brzmi: jak schudniesz?

Bo nie sądzę żeby to ładnie wyglądało.
Bieganie samo w sobie jest czynnością stresującą nasz organizm. Natura wciaż nam przypomina że człowiek pierwotny to biegał wtedy jak coś chciało go zeżreć. Więc stres a do tego kortyzol i adrenalina do góry.

Popatrz kiedyś jak wyglądają stumetrowcy a jak długodystansowcy - różnica jest kolosalna, prawda?
Niby bieganie tu i tu - ale inny rodzaj wysiłku i kompletnie odmienne sylwetki.

Kiedy chce się mieć zgrabne ciało (chociaż niejednokrotnie tu przychodzą dziewczyny dla których zgrabny = wychudzony) to trening oporowy musi być. A bieganie jako dodatek.
I pamiętaj że kobieta też ma testosteron który odpowiada za budowę mięśni.. Ale syntetyzuje go w ilościach tak mikrych ze nie ma obawy o jakieś gigantyczne mięśnie i posturę kulturystki - nieeee..... babka musi się naszarpać 10 x tyle co facet zeby mieć cokolwiek.

Przeczytałam podrzucone tu wątki i jestem załamana. Przez swoją niewiedzę wyrządziłam sobie taką krzywdę... Koniecznie muszę to odkręcić, uzyskać zdrową, zgrabną i smukłą sylwetkę. Tymczasem zupełnie nie wiem jak tym pokierować, bo podniszczyłam metabolizm tym niedojadaniem, nie wiem jak rozpalnować aktywność fizyczną, posiłki, ilość przyjmowanych pokarmów i kcal. Zechcecie poświęcić mi trochę czasu? Obiecuję być posłuszną ). Jednak aby zmiana była realna nie chciałabym rygorystycznego jadłospisu. O ile zrezygnowanie z ziemniaków jest możliwe, tak z makaronu (razowego) czy ryżu już nie, bo na studiach żywię się właśnie tym. Tak samo owoce, które są dla mnie przekąską, robię sobie z nich koktajle, etc. I aktywność fizyczna - czy uda mi się osiągnąć cel ćwicząc 3-4 razy w tygodniu? (Mam niedogodny plan zajęć na uniwersytecie, prowadzę badania do licencjatu i piszę pracę, więc nie uda mi się wygospodarować więcej wolnego czasu).

P.S. muszę dodać, że od pon. do pt. chodzę pieszo 5km.
P.S.2 dysponuję jedną hantlą 5kg

Rany, to wszystko, co przeczytałam naprawdę ma odzwierciedlenie w rzeczywistości... Nabrałam tkanki tłuszczowej przez to, że spliłam mięśnie... i straciłam na jędrności. I ten wypukły brzuch na zdjęciu w drugim linku - identycznie jak u mnie...


Zmieniony przez - ipozytywka w dniu 2015-10-18 21:12:03

Witam,

zachęcam do skorzystania z indywidualnej porady dietetyka, dieta zostanie opracowana precyzyjnie dla Ciebie.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-kobiety


Pozdrawiam/


Zmieniony przez - Ekspert-SFD w dniu 2015-10-18 22:28:07

Wygląda to tak: układasz sensowny jadłospis z pełnowartościowymi produktami. Minimum 1600 kcal, 100 gramów białka, 60 tłuszczu, reszta węgle. I to raczej chwilowy układ - nie będziesz tak jadła cały czas.
Uczysz się czytać etykiety i wywalasz wszystko co zawiera spore ilości cukru. Wywalasz jakieś paluszki rybne, wszystko wysoko przetworzone.
I próbujesz odzyskać zaufanie własnego ciała.

Kto powiedział że ziemniaki są złe?

Wymień owoce na warzywa - nikt Ci ich nie zabrania, ale lepiej jeść je sensownie - do śniadania lub po wysiłku.

Inwestujesz w mięcho, jaja, ryby i dobrej jakości tłuszcze (w większości zwierzęce).

Zaczynasz ćwiczyć i.. jeśc.

U Ciebie nie jakaś redukcja ale bardziej rekompozycja - masz słabo zaznaczoną talię i sensownie jest rozbudować górę i dół by nabrać ładnych proporcji.


Zmieniony przez - Corum w dniu 2015-10-18 22:42:21

Na początku chcę Ci podziękować za pomoc.

Dobrze, rozumiem. Czy znajdę gdzieś Twój jadłospis lub jakikolwiek inny, na którym mogłabym się wzorować?
Jak długo będę jadła w takich proporcjach btw?
Odzyskać zaufanie własnego ciała - jak to ładnie brzmi! Tego chcę bardzo!

O ziemniakach przeczytałam w podesłanym linku "ladies unikają warzyw z puszek (konserwowane cukrem), odchudzające się rezygnują z kukurydzy, ziemniaków" - nieco mnie to zaskoczyło, bo czytałam, że są potrzebne organizmowi.

Owoce będę jadła najpóźniej do 18, nie uda mi się z nich zrezygnować, bo są na dobre wpisane w moją dietę. Często robię koktajle, sięgam po nie zamiast po słodycze, itd.

Jeżeli chodzi o ćwiczenia - jakie, ile, jak często? Chciałabym połączyć trening siłowy (o którym zostało wspomniane) z bieganiem.

Masz rację, talii praktycznie w ogóle nie mam... ale nie chciałabym niczego rozbudowywać. Chcę mieć smukłe, jędrne, zdrowe ciało pozbawione tkanki tłuszczowej.

Oddaję się w Twoje ręce, proszę, poprowadź mnie :)

Po pierwsze - jadłospis układasz sama. Zrób sobie przykładowy dzień na PoTreningu i wstaw zrzut tutaj.

Dwa - chcesz mieć jędrne ciało bez nadmiaru tkanki tłuszczowej? No to sorry ale bez rozbudowy mięśni to nie da rady. I tu nie chodzi żebyś miała jakieś wielkie muły - umiejętne ustawienie treningu spokojnie zrobi z prostokąta klepsydrę z ładnym wcięciem w talii.

Co do ziemniorów - u Ciebie nie wchodzi w grę jakaś duża redukcja z solidnego BF-u.. Nie widzę powodów by nie mogły znaleźć się w posiłku po treningu.
Z owocami raczej nie szalej - potrzebujesz dobrej jakości węglowodanów a owoc to raczej przeleci przez zołądek da na chwilę energię i... zniknie.

Pamiętaj również że wszystkie dziewczyny będą tu zaglądać - warunek to systematycznie prowadzone wypisy. Zarówno z treningu jak i z miski. Ja to tu żaden wielki guru nie jestem..

Treningi siłowe znajdziesz w linkach podwieszonych w propozycjach do Biblioteki Działu - są i dla zielonych i tych bardziej zaawansowanych.

Tak jak pisze corum - jak chcesz kształtować sylwetkę to muszą się zbudować mięśnie. I się nie bój, bo zbudowanie ich dużej ilości w przypadku kobiety jest nieosiągalne. także się nie bój - jak zawodowy kulturysta nigdy nie będziesz wyglądała choćbyś na rzęsach stanęła.