[SPAM] Czy ze śmiechem czy ze łzami - chodź do spamu, raźniej z nami

Nie żebym się użalała nad sobą
Dostałam większą dawkę leku i mam nadzieję, że to szybko mi pomoże bo w tym stanie to ani trenować ani nawet zakupy zrobić. Mężczyzna od kilku tygodniu sam sprząta bo ja o 16:00 jestem jak zombie, nie ma ze mną kontaktu i tylko bym spała.

atra - nie no. Ja tam siebie lubię, spoko ze mnie babka. Mogę się podobać :) Tylko mnie wkurza, że jak się rozbiorę to wyglądam jak po 5 porodach, skóra fatalna, jakbym jadła syf i w ogóle o siebie nie dbała wiem ile pracy wkładam w to wszystko, a efekty znikome bo hormony przeszkadzają.

Motywacji mam dużo tylko fizycznie nie mam siły. Czekam aż mi leki ustabilizują ciut hormony i będzie lepiej :)
Trenuję teraz ale nie biję rekordów w obciążeniach, dieta pod linijkę cały czas bo bez tego byłabym już 10 kilo na plusie chyba.

Chciałam wprowadzić trudniejszy plan treningowy, więc jeszcze zbieram na niego siły i dopracowuję jak ma wyglądać

Het, jesteśmy z Tobą, dasz radę na pewno dobrze, że chłopa masz dobrego

no i fajnie! :)

haha, dobre z tym no i fajnie, od razu Pusz się przypomina i to zdjęcie

no nie wklejam zdjecia bo push ma abonament

hahaha, ale wystarczy ten tekst, każdy fote ma już przed oczami

pewnie, że dam radę

pomarudziłam sobie, to zbieram się do pracy
Miłego weekendu dziewczyny! i dzięki za słowa otuchy