Gats 2Twój dziennik jest dla mnie niewyczerpanym źródłem inspiracji do treningów, czerpię pełnymi garściami
Co wy mundurowi macie się z tym elementem to jakaś masakra, normalnie jak w Mogadiszu.
Miło mi to słyszeć Gats.
Z tą patologią to o różnych ciekawych zdarzeniach mógłbym pisać i pisać... dla mnie to już nie są ludzie. Powinni siedzieć w izolatkach. Są już tak zepsuci, buńczuczni i napawają się tą swoją pychą, że czasami nerwy puszczają... łapiesz pacjenta a on potrafi Ci naubliżać, po czym wyciągnąć telefon i teksty typu "biją, ludzie biją! niewinnego obywatela!".....
dla mnie to są cioty. Zawsze im mówię "jesteś bandyta? to bądź bandyta do końca, napyerdalaj się" to są zwykłe szczury uliczne. Kiedyś traktowałem ludzi naprawdę z wielkim szacunkiem, teraz z wzajemnością.... jak masz chama to go duś, jak się zesra to go puść
________________________________________________________
Bieg 12km/h - 12 minut
Drabinka drążek +
pompki
od 1 do 10 i w dół od 10 do 1
1 pompka + 1 drążek
2 pompki + 2 drążki itp aż do 10, potem w dół
składanka :
Twisty z hantlem oburącz minuta + odwrotne wykluczanie talerzem minuta + doookoła świata wokół obręczy barkowej minuta
potem podmieniałem sobie ćwiczenia, a to swing hantlem a to uginanie + wycisk nad głowę talerza
generalnie rund było 4.
kark i brzuch
waga 109
ręka 49
pas 97
taki grubcio jestem, ale z pyerdolnięciem.