DZIENNIK!

ronie220

Antek, pokaż plecy i nogi, bo jestem ciekaw ile się utrzymało . Z tego co pamiętam to były Twoje najlepsze partie.

a w weekend mogę cyknąć jakiś podgląd będę miał mniej obowiązków.
za niedługo lecę na zapasy, znów pewnie będzie konkret. Powiem Wam Panowie i Panie, że koks i duże mięśnie to nie wszystko. Miałem dziś interwencję i przykleiłem koksa do podłogi wolny bardzo, 0 siły....a wielki jak tur. Niech dalej izoluje mięśnie, będzie się częściej spotykał z glebą

wczoraj zapasy
intensywna rozgrzewka, następnie rzuty, pady, technika, walka

ćwiczenia szybkościowo-sprawnościowe takie jak zejścia do nóg, ucieczki, wspinanie po linie, wskoki na skrzynię i trochę akrobatyki

i na sam koniec jeszcze stacje
3 obiegi po 15 ćwiczeń z talerzem
3 obiegi po 8 ćwiczeń z linami, gumami, kettlami
ciężki trening karku i brzucha

rozciąganie

ciężki trening bardzo, ale musi być nie ma co się rozpisywać zbyt obszernie, bo było tego cholernie dużo.

dzisiaj boks
taką mam ekipę do trenowania : na dole Grzegorz Szulakowski zawodnik KSW, poboksowaliśmy sami zawodnicy
ja w koszulce z godłem jakby ktoś nie widział

dobra dziś odpoczynek
nie wiem jak to ująć, ale treningi boksu już mnie mało męczą - jest w nich mało ogólnorozwojówki, jak są stacje to tylko 3 obwody, gdzie na zapasach robię ich kilkanaście więc czuję się jedynie dogrzany, gdzie inni padają. Technika, worki to wszystko kocham, ale brakuje w tych treningach ćwiczeń na kark, porządnych stacji, porządnych ćwiczeń ogólnorozwojowych - to wszystko trzeba robić na własną rękę, później taki chłopak ważący 90+kg boksuje dobrze, ale szybkie tempo boksowania szybko się kończy, wytrzymałość.... a w tej wadze ciężkiej to jest kluczowe by mieć wysoką sprawność fizyczną, a nie tylko boksować

dzisiaj obwody na siłowni,

w sumie 10 drabinek, jakieś wykluczanie zapaśnicze, oczywiście drążek,poręcze, pompki japońskie

drabinka czyli wiadomo 7 ćwiczeń po 10 ruchów, zaczynamy od 1 ćwiczenia przekazujemy sztangę/talerz koledze - on robi to samo ćwiczenie, potem dokładamy kolejne ćwiczenie i kolejne, kolejne aż do 7, a potem w dół - maleje liczba ćwiczeń. Dobry, ciężki trening.

No i gdzie te foty? ;)

ronie220

No i gdzie te foty? ;)

Wyżej masz fotę tylko kolega Antkowi nogi zasłonił .

6ripley

ronie220

No i gdzie te foty? ;)

Wyżej masz fotę tylko kolega Antkowi nogi zasłonił .

hehehe
nie robiłem fot, opiekowałem się narzeczoną przez cały weekend bo dopadła ją jelitówa.
wczoraj się dowiedziałem czego słucha współczesna gimbaza, serio już jestem stary lałbym po gębie i tylko patrzył z której strony poprawić...





mój mózg zwariował

Zaręczyłeś się ? Gratuluje dojrzałej decyzji

Muzyki nie skomentuje i nawet nie zamierzam przesłuchiwać całego kawałka. 10 sekund wystarczy.

ronie220

Zaręczyłeś się ? Gratuluje dojrzałej decyzji

Muzyki nie skomentuje i nawet nie zamierzam przesłuchiwać całego kawałka. 10 sekund wystarczy.

ano, już kilka miesięcy
ależ wczoraj był spokojny dzień do czasu ostatniej interwencji, gdzie chłop wielki na szkwał rzucił się na mojego chudszego partnera, od razu dźwignia na kark, kolano na pysk na glebie i stłumienie dalszej chęci agresywnej postawy. Wszystko trwało 3 sekundy. Dziś aż mną rzuca by iść na trening, ale wiem, że jutro też będę trenować zatem powściągliwie poczekam i jutro dowalę do pieca na konkrecie