...
Napisał(a)
Pierwsze słyszę, żeby spowalniały przemianę materii. Wiadomo, że wszystko w nadmiarze szkodzi, ale jeszcze nie spotkałam się z teorią, że spowalniają :D
...
Napisał(a)
interesująca teoria
Patrząc na Twój rozkad zaczeabym od dodawania węglowodanów.
Ewnetualnie cześciwowo również tłuszczy
Patrząc na Twój rozkad zaczeabym od dodawania węglowodanów.
Ewnetualnie cześciwowo również tłuszczy
...
Napisał(a)
Dzięki bziu:) To B120/ T60/ i doloze wegli co nie co. Dziś lece do NL, gdzie mam na szczęście własne mieszkanie wiec w koncu zaczne gotowac i trenowac po bozemu Hotelowo - miastowe jedzenie wybilo mnie tylko z rytmu. To niby tylko 1,5 tyg takiego jedzenia, ale zmeczylo moj brzuch wyjatkowo.
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-01 09:53:12
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-01 09:53:12
...
Napisał(a)
Beatrice i tak dzielna jestes w trakcie tych rozjazdow super ze zwiekszasz miske
...
Napisał(a)
niejedna powiedziaaby , ze nie da rady! Super, że się strasz! ciśniesz!
...
Napisał(a)
Dzięki za wsparcie Ladies! :) Staram się mocno, ćwiczę codziennie po 50 min. To są bardziej interwały z wykorzystaniem ciężaru właśnego ciała (ewentualnie 1.5l butelki z wodą
Nie dużo, ale praca nie pozwala na więcej. Projekt, nad którym pracuję pożera mi 10-11h.dzień, więc i tak jestem z siebie dumna.
Plan zwiększenia michy wciąż in progress.
Nie mam czasu niestety pisać notek w dzienniku, ale zapisuje co wciągnęłam w ciągu dnia.
W ramach odprężenia czytam co u Was
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-04 19:54:01
Nie dużo, ale praca nie pozwala na więcej. Projekt, nad którym pracuję pożera mi 10-11h.dzień, więc i tak jestem z siebie dumna.
Plan zwiększenia michy wciąż in progress.
Nie mam czasu niestety pisać notek w dzienniku, ale zapisuje co wciągnęłam w ciągu dnia.
W ramach odprężenia czytam co u Was
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-04 19:54:01
...
Napisał(a)
powiedziaabym, że codziennie po 50 min to aż nadto
3-4 treningi w tygodniu dające bardziej w kość. Możesz sobie zapkupić np gumy do ćwiczeń.
w pozostałe rozciągnie, spacery etc.
3-4 treningi w tygodniu dające bardziej w kość. Możesz sobie zapkupić np gumy do ćwiczeń.
w pozostałe rozciągnie, spacery etc.
...
Napisał(a)
09.10. DT
Wciąż akomoduję się w nowej rzeczywistości.
Spędzam trochę czasu w sklepach, żeby znaleźć jakies wege produkty. Śmiesznie, bo dzięki czytaniu tabeli żywności po holendersku i sprawdzaniu w google translate co to znaczy, nauczyłam się całej masy słownictwa fit
Nie znalazłam nigdzie tofu ani kaszy bulgur. Chyba pozostanie mi szukanie sklepu ze zdrową żywnością.
Ale ale, najważniejsza rzecz, która mnie wczoraj ucieszyła- zapisałam się na siłkę
Znalazłam taką, w której nie musze wykupować karnetu na co najmniej 3 miesiące. Jest wypasiona jeśli chodzi o wolne ciężary, a poza tym każdego sprzętu (jakieś tam maszyny do nóg, drążki itp) są zawsze po 2 sztuki, więc nie ma spokojnie można zrobić cały plan treningu bez czekania.
Nie miałam ze soba nic do pisania, żeby zapisać, co wczoraj ćwiczyłam, ale co tam. JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA
Trening tylko 3x tydz, bo praca to siedzenie po nocach. Ale w DNT, będą 1,5- 2h spacery w ramach zwiedzania, poznawania miasta.
Zrzut diety kiepski, ale wstałam mega późno i cięzko było mi dobić białko i ograniczyć nabiał.
Śn. Owsianka z whey i bananem
Whey + woda
Ob. Jajkowy mus z potrawką z cukinii + oliwa
K. Serek wiejski z migdałami
Do pysznej czarnej kawy wciągnęłam stroop wafla 1 , Są obłedne jak rozpuszczają się w gorącej kawie. mmrmmrmm.Ale to będzie taka przyjemność raz w tygodniu tylko.
Wrzucam jeszcze fotke wczorajszego obiadku.
Poprawie się z ta dieta, bo docelowo 1700kcal ma być dobrych jakościowo z mniejszą ilościa Wheya.
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-10 11:17:00
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-10 11:40:46
Wciąż akomoduję się w nowej rzeczywistości.
Spędzam trochę czasu w sklepach, żeby znaleźć jakies wege produkty. Śmiesznie, bo dzięki czytaniu tabeli żywności po holendersku i sprawdzaniu w google translate co to znaczy, nauczyłam się całej masy słownictwa fit
Nie znalazłam nigdzie tofu ani kaszy bulgur. Chyba pozostanie mi szukanie sklepu ze zdrową żywnością.
Ale ale, najważniejsza rzecz, która mnie wczoraj ucieszyła- zapisałam się na siłkę
Znalazłam taką, w której nie musze wykupować karnetu na co najmniej 3 miesiące. Jest wypasiona jeśli chodzi o wolne ciężary, a poza tym każdego sprzętu (jakieś tam maszyny do nóg, drążki itp) są zawsze po 2 sztuki, więc nie ma spokojnie można zrobić cały plan treningu bez czekania.
Nie miałam ze soba nic do pisania, żeby zapisać, co wczoraj ćwiczyłam, ale co tam. JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA
Trening tylko 3x tydz, bo praca to siedzenie po nocach. Ale w DNT, będą 1,5- 2h spacery w ramach zwiedzania, poznawania miasta.
Zrzut diety kiepski, ale wstałam mega późno i cięzko było mi dobić białko i ograniczyć nabiał.
Śn. Owsianka z whey i bananem
Whey + woda
Ob. Jajkowy mus z potrawką z cukinii + oliwa
K. Serek wiejski z migdałami
Do pysznej czarnej kawy wciągnęłam stroop wafla 1 , Są obłedne jak rozpuszczają się w gorącej kawie. mmrmmrmm.Ale to będzie taka przyjemność raz w tygodniu tylko.
Wrzucam jeszcze fotke wczorajszego obiadku.
Poprawie się z ta dieta, bo docelowo 1700kcal ma być dobrych jakościowo z mniejszą ilościa Wheya.
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-10 11:17:00
Zmieniony przez - beatrice w dniu 2016-10-10 11:40:46
...
Napisał(a)
Nie ma to jak radość z treningu :D Trening 3xtyg spokojnie starczy. Jakiś plan konkretny czy kontynuujesz poprzedni?
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Poprzedni temat
Trening na pierwszy raz
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- ...
- 37
Następny temat
DT -redukcja do oceny - Magdalena
Polecane artykuły