SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Golombex.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 41074

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Wyniki do miesiąca także muszę uzbroić się w cierpliwość.


Kurva teraz to mam jeden problem... remont w chałupie i jestem bez kuchni...


Jedyna dobra strona to, że mam patent na jajca :] do miseczki i do mikrofali i gotowe :] gorzej z mięsem. Dzisiaj miska kombinowana.

Zjadłem dzis:

rano standard czyli owsiane i 5 jajec
potem 2 drożdżówki :D(źle się po nich czułem więc raczej na długo o nich zapomnę)
2 grahamki, pierś z kuraka
1 grahamka, 3 jajca
Zaraz wsunę 2 serki wiejskie i chleb wasa
w pracy wafle ryżowe z tuną i orzechy laskowe
A po pracy 4 jajka i masło orzechowe :]



Jutro mam dentystę także nie wiem co i jak wypali o której będzie trening ale jak się uwinę to po dentyście od razu lecę na siłownię :]

Zmieniony przez - Golombex w dniu 2014-02-19 20:19:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
jak te jajca robisz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Do miski 2 jajka(bo nie mam żadnej kokietki czy jak to tam się zwie) i na minutę, a jak się nie dopiecze to obracam i z drugiej strony z 30 sec :]

Sorry za brak wpisów ale przez tydzień praktycznie nie bywałem w domu u siebie tylko u brata i micha mocno wjazdowa, nic nie gotowałem i korzystałem z gotowców
(serek wiejski, tatar z lidla, łosoś wędzony, twarogi ogólnie to więcej właśnie nabiału)

dupy nie urywało z węgli tylko grahamki, wafle i chleb żytni i od razu widać jak sylwetka się pogorszyła jakościowo...

Cały czas trenuję, plan fst 7 jest bardzo wymagający, wczoraj dopiero minęły zakwasy na nogach od wtorku. Z negatywnej strony to mam naciągniętego lewy piersiowy, obstawiam przyczep bo ból promieniuje do głowy przedniej barku.

Wypiski teraz już na bieżąco, kuchnia zrobiona więc zaczynamy pichcić :]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Dziś już po treningu bicepsów tricepsów i łydek :]

Triceps:

Wyciskanie wąsko
50x12/55x12/60x12/65x11

Dipsy
5/7,5/10 x12

Ściąganie linki wyc. górnego zza głowy
20/20/20/20/20/20/20 x12

Biceps:

Uginanie z supinacją
14x12/16x12/16x10/16x10

Spider curl(org. modlitewnik maszyna)
23/28/28 x12

Uginanie z gryfem prostym
20/20/20/20/20/20/20x12

Łydki

Wspięcia stojąc Smith
40/60/70/80 x12(waga obciążenia)

Wspięcia siedząc Łydkownica
40/40/40/40 x12

Wypychanie palcami na suwnicy poziomej
100/100/100/100/100/100/100 x12

Trening bardzo dobry, pompa jak zwykle prze okrutna!

Na koniec treningu porobiłem 3 ćwiczenia na rotatory barków, ostatnio zaczęły pobolewać i zauważyłem, że ich mobilność strasznie zmalała. Teraz po każdym treningu będę wykonywał taki zestaw + do tego oczywiście zestaw na mobilność Mawashiego.

Suplementacja:

Jabłczan 6kaps po treningu, 6 kaps przed treningiem
Bcaa 10gr przed treningiem, 10gr po treningu
Witaminy 3 kaps co posiłku

Kreatyna już się kończy, a postanowiłem, że nie będę dokupywał więc nadchodzi koniec cyklu.

Miska na dziś:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 695 Wiek 29 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8917
Siema, mam małe pytanko :D Jak twoje odczucia z jabłczanem ? Jesli brales kiedys mono, to jak mozesz napisz mi czy na jablczanie jest jakas odczuwalna roznica czy poprostu kreatyna to kreatyna. Pozdro! :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Szczerze powiem, że żadnej różnicy nie czuję między jabłczanem a mono, a nawet wydaję mi się, że mono lepiej działa. Różnica taka, że mono mocniej ciąganie wodę.



Dzisiaj już po nogach, był ogień! ;]

Prostowanie nóg siedząc
35x15/35x12/35x12/35x12

Przysiad:
60x12/70x12/80x12/90x12

Hack przysiad
40/40/40 x10

Wypychanie nogami na suwnicy poziomej
100x15/100x15/100x12/100x12/100x12/100x12/100x12

Uginanie nóg leżąc
15x15/15x15/15x15/15x15

MCNPN
50/60/70/80 x12

Uginanie jednonóż stojąc
10/10/10 x12

Uginanie siedząc
40/40/40/40/40/40/40 x12


Trening ogień, prostowanie jako pierwsze ćwiczenie sprawdza się super, czuć jak mięśnie pracują(kiedy robiłem jako 3/4 ćw to już nie było takiego czucia).

Przysiady póki co staram się robić na zakresie 12 powtórzeń, 90kg już ciążyło od 8 powtórzenia.

Hack przysiad cholernie ciężkie ćwiczenie tylko 40 kg a nogi odmawiają posłuszeństwa

Wypychanie masakra, a 7 seria to już w ogóle, nogi tak nabite, że szok :]

Uginania oczywiście z użyciem pasków na nogi i wyciągu dolnego, mimo to naprawdę wchodzi super szczególnie uginanie leżąc.

Na koniec obowiązkowo teraz będzie zestaw na mobilność Mawashiego i rozciąganie nóg.




Z ciekawostek to 29 marca wybieram się na Training camp do Bielska Białej, już nie mogę się doczekać :]


Miska na dziś:



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Dzisiaj dostałem bardzo dobrą i ważną wiadomość, mianowicie zdałem multiselect i teraz czekam na kolejny etap!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
brawo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Dzięki :),

Sorry za mał brak aktywności na forum przez ostatnie dwa dni ale musiałem załatwić ważną sprawę we środę, a wczoraj tj. czwartek, był u mnie dzielnicowy przeprowadzić mały wywiad więc nie miałem zbytnio kiedy wejść i napisać cokolwiek.




Oczywiście trenuję i jem należycie(prawie wczoraj poszły 3 pączki )

Dzisiaj był trneing pleców i łydek. Byłem sam brat odpuścił (nie wyrobił z regeneracją i czuł że musi odsapnąć)

Plecy

Podciąganie chwyt neutralny:
ccx9/7/5

Ściąganie drążka wyc. górnego do klatki, szeroko
40/45/50 x12

Wiosłowanie podchwyt
60x12/70x12/80x10

Wiosłowanie na maszynie - nachwytem
30/40/40x12

Wiosłowanie na maszynie - chwyt neutralny
40/45/50/50/50/50/50 x12

Szrugsy sztangielkami
24/24/24x12

Szrugsy - smith
50/50/50/50/50/50/50 x12

Wspięcia:
- stojąc 50/60/70/80 x12
- siedząc 40/40/40/40 x15
- suwnica pozioma 100/100/100/100/100/100/100

Trening bardzo dobry. Co tu dużo pisać, siódemki dają w kość i to mocno.
Przy wiosłowaniu spostrzegłem, że mam straszny problem z utrzymaniem prawidłowej postawy a wiąże się to pewnie z słabymi mięśniami brzucha i prostownikami. Zacząłem robić teraz 1-2x w tyg. - "deskę" 3 serie po 40 sec - jak dojadę do minuty to dodam obciążenie.
Zobaczymy czy pomoże z prostownikami poczekam jeszcze bo i tak plecy mocno dostają po dvpie na tym treningu.





Weekend najprawdopodobniej spędzę w pracy... w sobotę na drugą zmianę, a w niedzielę na rano... masakra będzie ale jakoś trzeba to przeżyć....

Micha na dziś :]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2698 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87340
Wypiski uzupełnię we środę bo jestem padnięty. Ani jednego dnia przerwy daję w kość...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW na mase

Następny temat

trening

WHEY premium