SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kornelia/rozkoszna redukcja

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23856

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6073
Kama:
Cieszę się, że zaparcia już Cię nie męczą. To potrafi być wykańczające ;/ Ja takie problemy mam od lat, więc pewnie z tego względu może sie to dłużej normować. Były już lepsze okresy więc jestem dobrej myśli. Ale wspomagacze niestety jeszcze są.

Hmm.. Wychodzi na to, że unoszenie sztangielek robimy w ten sam sposób. Szukałam klucza dlaczego jestem w stanie robić to ćwiczenie tylko dwójkami, ale nie znalazłam, czyli pewnie nic tylko dalej ćwiczyć, żeby móc więcej :)

Anani
Dziękuję!
Widziałam, że przymierzasz się do GPP - uważaj to zabija ;D
Ale jest jeden ogromny plus: zajmuje mniej czasu niż areo a wykończyć się można na nico ;)

06.03.2012 (wtorek)

Trening (trening od 8 tyg. 3 dni, trening z III seriami od 4 tyg 2 dzień)

drugie podejście do GPP a`la Akneraj

30sek jumping jacks
30sek burpees
30sek wypadów
30sek mountain climbers

3 obwody
1min przerwy
3 powtórzenia

W starciu z GPP jestem cieniasem!
Znów zrobiłam tylko 3 powtórzenia :(
A w czasie robienia danego obwodu potrzebowałam czasem kilka sekund zatrzymania, bo nogi tak bolały, że nie wiedziałam czy jeszcze nad nimi panuję czy już nie. Najgorsze są wypady.
Jeśli chodzi o burpees to moje pompki na pewno trudno nazwać pompkami. Nic tylko wierzyć, że praktyka czyni mistrza! :)
Na pocieszenie tlumaczę sobie, że wtorek ogólnie jest ciężki, bo wychodzę z domu przed 7:00 i wracam 21:30, a po pracy i uczelni wpadam do domu, przebieram się i zabieram za ćwiczenie nim całkiem padnę :)

Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

trzeci dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x2, sok marchwiowy jednodniowy Marwit (wielbię!:P), herbata grejpfrutowa (Bioactive)
Warzywa:marchewka, buraczki, ogórki kiszone
Suplementy: tran, magnez, Verdin Complex, plusz z minerałami, enzymy trawienne, bakterie probotyczne



Plotki o szamaniu:

- wielbię kaszę gryczaną i mam nadzieję, że mi się nie przeje, bo póki co wchodzi jak złoto ;D
- wczoraj na zajęciach na uczelni kobieta chciała nam coś wytłumaczyć na przykładzie i zapytała co lubimy jeść na deser - miała pecha wyrywając mnie do odpowiedzi, bo ja no to: MARCHEWKĘ! ;D
- co do marchewki to ostatnio na zjeździe na uczelni straciłam 1/3 marchewkowego zapasu - dziewczyny wzmacniają się snikersami żeby przetrwać cały dzień, a jak zobaczyły że jem marchewkę to nagle zatęsknily za chrupaniem :P


Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-07 08:38:32

Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-07 08:39:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6073
07.03.2012 (środa)

Trening (trening od 8 tyg. 4 dni, trening z III seriami od 4 tyg 3 dni)

basen 40 min - 22x 50m (szybko się dzisiaj męczyłam)

siłowy:
- doszło trochę kg co mnie cieszy
- pomęczyłam się co mnie cieszy
- tyłek ostro daje przy unoszeniu bioder z obciążeniem co też cieszy :)
- zmiany w porównaniu z poprzednim treningiem są pogrubione



Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

czwarty dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Przyszalałam dzisiaj trochę z białkiem.
A poza tym dzisiaj przyczepił się do mnie... MAŁY GŁODEK!



Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna, sok marchwiowy jednodniowy Marwit (wielbię!:P), herbata zielona z cytryną(Bioactive) x2, herbata pomarańcza+mięta (Bioactive) x2
Warzywa:marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami




edit:
samobiczowanie za brak wczorajszego areo ;P





Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-08 07:35:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Kornelia sama zmieniłaś trening z aerobów na GPP? Czy szefowe zaleciły? Bo ja uwielbiam takie treningi zwłaszcza na końcu jak padam aero tak mnie nudzi, że robię wszystko, żeby przypadkiem tego nie wykonywać Myślisz, że mogę też sobie zmienić trening na taki jak Twój?

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6073
Kama:
GPP zalecone przez Szefową, ale aero po siłowym nie powinnam zaniedbywać. Jednak często mocy tak bardzo brak, że wszelkie motywacyjne myśli nie pomagają. Poza tym to tak strasznie dłuuugo trwa, a niestety inne rzeczy też trzeba robić. I jak mam z tyły głowy, że mam jeszcze do zrobienia to to i tamto, a jest już późno, rano trzeba wstać wcześnie...wtedy aero niestety skutecznie się odechciewa. GPP mnie zabija ale wielbię je za to, że wykańcza, a nie trzeba tak dłużo czasu. Dzisiaj kolejne stracie z GPP i zawzięłam się, że wreszcie przy trzecim podejściu muszę zrobić 4 powtórzenia.

Myślę, że powinnaś zapytać Szefowych jak u Ciebie powinno to wyglądać. GPP raczej chyba na pewno nie zaszkodzi ;D Ale jak Szefowe powiedzą, to jest pewność i lepiej na głowie :) ja tak mam ;D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
No u mnie z tym aero, to nie dość, że nuda zabija, to mam tak jak Ty... w głowie, co jeszcze muszę zrobić i że czasu mało i też to ma wpływ na mój trening, wolałabym robić coś, co mnie nie męczy przy samym myśleniu o tym.... a aeroby takie są na dłuższą metę.

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Aero się nam nudzi, hę?

No to proszę bardzo, będziemy robić interwały. Wskazówki znajdziesz u Viki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Martucca Dzięki za wskazówki Zatem biorę się za lekturę i wprowadzam w życie Prosiłabym też, żebyś do mnie zajrzała jak znajdziesz chwilę czasu, bo ostatni tydzień treningu mi został i nie wiem, co dalej robić.

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 507 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5605
Ło matko z córką ja tam wolę aeroby męczyć niż interwały robić bo moje serce i płuca pół dnia potem dochodzą do siebie

Nie musisz być perfekcyjny na starcie ale musisz wystartować, żeby kiedykolwiek osiągnąć perfekcję

Moje zmagania :)
http://www.sfd.pl/Anani/redukcja/pods._str._43-t831426.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Anani no co Ty? Ja swojego czasu to tylko interwały robiłam. Uwielbiam to zmęczenie PO! chyba jestem nienormalna Już nie mówię o oszczędności czasu, a tego ostatnio wiecznie mi mało :) A poza tym "idę" Cię odwiedzić ;)

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2012-03-09 22:00:31

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 203 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6073
08.03.2012 (czwartek)

Trening (trening od 8 tyg. 5 dni, trening z III seriami od 4 tyg 4 dni)

Do trzech razy sztuka! – wreszcie za trzecim podejściem zrobiłam 4 powtórzenia w GPP

trzecie podejście do GPP a`la Akneraj
3 obwody
1min przerwy
4 powtórzenia

30sek jumping jacks - przyjemność w porównaniu z pozostałymi ćwiczeniami
30sek burpees – staram się żeby moje pompki przypominały pompki i żeby moje tempo tak bardzo nie spadało wraz z każdym powtórzeniem
30sek wypadów – najgorszości! Musiałam czasem na sekundkę się zatrzymać żeby nie tupnąć noga i się nie poryczeć z bólu ;P
30sek mountain climbers – doprawienie po wypadach – Boliiiii! :P

Nogi bolały nieziemsko, ale w nagrodę okryłam, że JA mam gdzieśtam jakieśtam MIĘŚNIE! Z tymi się jeszcze wcześniej nie spotkałam ;D

Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

piąty dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Picie: 2l woda mineralna, kawa rozpuszczalna, herbata zielona z cytryną(Bioactive) x2
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami

Gratis: Szef zakupił ciasta na Dzień Kobiet i dostałam zlecenie rozkrojenia i rozdania – miał pewność, że przy mnie w przeciwieństwie do pozostałych dziewczyn nic nie zniknie po drodze :P ;D szkoda, że chociaż marchewki za to nie dostałam, a taaaaka głodna byłam ;P



09.03.2012 (piątek)

Trening (trening od 8 tyg. 6 dni, trening z III seriami od 4 tyg 5 dni)

Basen: 40 min – 24x 50m (czułam nogi po GPP dzień wcześniej)

Miało być GPP, ale z 30 minutowej regeneracyjnej drzemki zrobiło się spanie do rana z małą przerwą na mycie. Organizm sam zadecydował, że trzeba odrobić to spanie po średnio 5 godzin dziennie w tygodniu.

Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

szósty dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Picie: 2l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x2, herbata zielona z cytryną(Bioactive) x3, sok jednodniowy marchew – seler (Marwit)
Warzywa: marchewka, buraczki, brokuły
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami

tabela jest z 09.03.2012 mimo, że jest napisane 10.03 - wpisałam sobie odwrotnie na potreningu.pl ;/



10.03.2012 (sobota)

Trening (trening od 9 tyg. , trening z III seriami od 4 tyg 6 dni)

Już się bałam, że się poddam, bo dzień był intensywny i położyłam się na drzemkę, która zamiast mnie wzmocnić to mnie rozłożyła i tym sposobem za trening zabrałam się gdzieś ok. 21:30. Na szczęście z pomocą przyszedł osobisty trener(https://www.sfd.pl/Michal_Wro_/_Pierwszy_poważny_trening-t581859.html), słowa z sfd, które mi się przypominały i kolejne motto ;P





- przysiad ze sztangą – pod koniec ciężko była z 38 kg utrzymać się tak, żeby ciężar był na piętach i nie przechylać się na palce

- MC – trzecia seria zaskoczyła mnie samą, bo w pierwszej i drugiej wcale nie było mi tak całkiem lekko. W trzeciej jakoś dobrze chyba się ustawiłam i dobrze oddychałam przez co zrobiłam te 25 powtórzeń i miałam wrażenie, że dam jeszcze radę, ale zostawiłam siły na resztę ćwiczeń i bałam się czy robiąc więcej robię to poprawnie

- jestem przeszczęśliwa, że moja zmora czyli unoszenie ramion bokiem została pokonana w trzech seriach po 15 razy – może wreszcie zaczną unosić coś więcej niż tylko 2 kg

- coś ciężko z bicepsem w drugiej serii, ale już w trzeciej pociągnęłam

Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

Szamanie ciężko było utrzymać bo dzień poza domem i jeżdżenie, ale mniej więcej się udało.

tydzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x1,5, herbata
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami

tabela jest z 10.03 mimo, że jest tam data 09.03 ;/



11.03.2012 (niedziela)

Trening (trening od 9 tyg. 1 dzień, trening z III seriami od 5 tygodni)

czwarte podejście do GPP a`la Akneraj
3 obwody
1min przerwy
4 powtórzenia

Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)

tydzień i 1 dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany

Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x2, herbata (Bioactive)
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami, enzymy trawienne



Dzisiejsze pomiary:
Pomiary 04.03 były robione podczas okresu, więc spadki są po prostu powrotem do poprzedniego stanu. Niestety nie chce ubywać, a tylko przybywać.



MARTUCCA:
Zgłaszam się po tygodniu z węglami obniżonymi z 140g na 130g.
Jeśli będziesz miała chwilę poratuj proszę radą.
Pewnie ciąć trzeba? Bo nie chce ubywać ze mnie ;(
Mam wyrzuty, że do areo nie mam mocy w dni treningów siłowych - snu mało, czasu mało, mocy mało.. :(
GPP w dni bez siłowego są i tego się trzymam.
Dzisiaj też zabieram się za poczytanie o interwałach, żeby w tym kierunku podziałać.
A może w treningu siłowym coś pozmieniać?

edit: zaczytuję się w informacjach o interwałach w związku z tym, że z areo pod górkę. Dziewczyny, czy możecie doradzić coś w kwestii interwałów w domowych warunkach???

Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-11 11:42:42

Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-11 14:03:37
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta dla dziewczyny ujemny bilans

Następny temat

DT/Kendra/redukcja/rok str.25

WHEY premium