08.03.2012 (czwartek)
Trening (trening od 8 tyg. 5 dni, trening z III seriami od 4 tyg 4 dni)
Do trzech razy sztuka! – wreszcie za trzecim podejściem zrobiłam 4 powtórzenia w GPP
trzecie podejście do
GPP a`la Akneraj
3 obwody
1min przerwy
4 powtórzenia
30sek jumping jacks - przyjemność w porównaniu z pozostałymi ćwiczeniami
30sek burpees – staram się żeby moje pompki przypominały pompki i żeby moje tempo tak bardzo nie spadało wraz z każdym powtórzeniem
30sek wypadów – najgorszości! Musiałam czasem na sekundkę się zatrzymać żeby nie tupnąć noga i się nie poryczeć z bólu ;P
30sek mountain climbers – doprawienie po wypadach – Boliiiii! :P
Nogi bolały nieziemsko, ale w nagrodę okryłam, że JA mam gdzieśtam jakieśtam MIĘŚNIE! Z tymi się jeszcze wcześniej nie spotkałam ;D
Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)
piąty dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany
Picie: 2l woda mineralna, kawa rozpuszczalna, herbata zielona z cytryną(Bioactive) x2
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami
Gratis: Szef zakupił ciasta na Dzień Kobiet i dostałam zlecenie rozkrojenia i rozdania – miał pewność, że przy mnie w przeciwieństwie do pozostałych dziewczyn nic nie zniknie po drodze :P ;D szkoda, że chociaż marchewki za to nie dostałam, a taaaaka głodna byłam ;P
09.03.2012 (piątek)
Trening (trening od 8 tyg. 6 dni, trening z III seriami od 4 tyg 5 dni)
Basen: 40 min – 24x 50m (czułam nogi po GPP dzień wcześniej)
Miało być GPP, ale z 30 minutowej regeneracyjnej drzemki zrobiło się spanie do rana z małą przerwą na mycie. Organizm sam zadecydował, że trzeba odrobić to spanie po średnio 5 godzin dziennie w tygodniu.
Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)
szósty dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany
Picie: 2l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x2, herbata zielona z cytryną(Bioactive) x3, sok jednodniowy marchew – seler (Marwit)
Warzywa: marchewka, buraczki, brokuły
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami
tabela jest z 09.03.2012 mimo, że jest napisane 10.03 - wpisałam sobie odwrotnie na potreningu.pl ;/
10.03.2012 (sobota)
Trening (trening od 9 tyg. , trening z III seriami od 4 tyg 6 dni)
Już się bałam, że się poddam, bo dzień był intensywny i położyłam się na drzemkę, która zamiast mnie wzmocnić to mnie rozłożyła i tym sposobem za trening zabrałam się gdzieś ok. 21:30. Na szczęście z pomocą przyszedł osobisty trener(
https://www.sfd.pl/Michal_Wro_/_Pierwszy_poważny_trening-t581859.html), słowa z sfd, które mi się przypominały i kolejne motto ;P
-
przysiad ze sztangą – pod koniec ciężko była z 38 kg utrzymać się tak, żeby ciężar był na piętach i nie przechylać się na palce
- MC – trzecia seria zaskoczyła mnie samą, bo w pierwszej i drugiej wcale nie było mi tak całkiem lekko. W trzeciej jakoś dobrze chyba się ustawiłam i dobrze oddychałam przez co zrobiłam te 25 powtórzeń i miałam wrażenie, że dam jeszcze radę, ale zostawiłam siły na resztę ćwiczeń i bałam się czy robiąc więcej robię to poprawnie
- jestem przeszczęśliwa, że moja zmora czyli unoszenie ramion bokiem została pokonana w trzech seriach po 15 razy – może wreszcie zaczną unosić coś więcej niż tylko 2 kg
- coś ciężko z bicepsem w drugiej serii, ale już w trzeciej pociągnęłam
Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)
Szamanie ciężko było utrzymać bo dzień poza domem i jeżdżenie, ale mniej więcej się udało.
tydzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany
Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x1,5, herbata
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami
tabela jest z 10.03 mimo, że jest tam data 09.03 ;/
11.03.2012 (niedziela)
Trening (trening od 9 tyg. 1 dzień, trening z III seriami od 5 tygodni)
czwarte podejście do
GPP a`la Akneraj
3 obwody
1min przerwy
4 powtórzenia
Szamanie(po 7 tyg. 3 dniach BTW 120/70-75/140 i rotacji 3 tyg. 2 dni 120/70-75/115; aktualnie BTW 120/70/130)
tydzień i 1 dzień amputacji węgli:
zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 130 węglowodany
Picie: 1,5l woda mineralna, kawa rozpuszczalna x2, herbata (Bioactive)
Warzywa: marchewka, buraczki
Suplementy: tran, magnez, plusz z minerałami, enzymy trawienne
Dzisiejsze pomiary:
Pomiary 04.03 były robione podczas okresu, więc spadki są po prostu powrotem do poprzedniego stanu. Niestety nie chce ubywać, a tylko przybywać.
MARTUCCA:
Zgłaszam się po tygodniu z węglami obniżonymi z 140g na 130g.
Jeśli będziesz miała chwilę poratuj proszę radą.
Pewnie ciąć trzeba? Bo nie chce ubywać ze mnie ;(
Mam wyrzuty, że do areo nie mam mocy w dni treningów siłowych - snu mało, czasu mało, mocy mało.. :(
GPP w dni bez siłowego są i tego się trzymam.
Dzisiaj też zabieram się za poczytanie o interwałach, żeby w tym kierunku podziałać.
A może w treningu siłowym coś pozmieniać?
edit: zaczytuję się w informacjach o interwałach w związku z tym, że z areo pod górkę. Dziewczyny, czy możecie doradzić coś w kwestii interwałów w domowych warunkach???
Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-11 11:42:42
Zmieniony przez - Kornelia w dniu 2012-03-11 14:03:37