huda - redukcja przed 2 ciążą

Cześć! Witam po dłuugiej przerwie. Bez zbędnego pitolenia:

****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: huda
WIEK: 33
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 6 miesięcy

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************
WAGA CIAŁA: 80,5
WZROST: 163 cm
OBWÓD RAMIENIA:
OBWÓD ŁYDKI:
OBWÓD UDA: 68
OBWÓD BIODER: 111
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 104
OBWÓD TALI 87
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 114

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING? Redukcja

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: prawdopodobnie insulinooporność, nie wiem też czy tsh zbadane wyrywkowo (2,34) można uznać za prawidłowe
PRZEBYTE KONTUZJE: brak
WADY POSTAWY: teraz nie umiem powiedzieć, ale konsultowane z ogarniętym fizjo i mam zielone swiatło na trening
ALERGIE: niby nie, ale chcę się przebadać pod kątem alergii na gluten i nabiał, bo dziwnym trafem gdy ich nie jem, nie boli mnie brzuch. Jest też ograniczenie, jeśli chodzi o białko. Mieszkam za granicą i iczę każde ojro. Staram się dobijać do bilansu jajami, serem (chcę wyeliminować) i strączkami. Maksymalna ilość białka z mięsa: 40 g.
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: wzdęty brzuch, bóle brzucha. Towarzyszą mi od tak dawna, że nawet już nie zwracam uwagi.
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? tak
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? nie
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) nie

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE - zrzut kilku dni z dziennika żywieniowego na www.potreningu.pl?  BTW 110/60/150 wg zasad Ladies
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? Utrzymuję wagę i obwody. Wystarczy jednak przerwa w ćwiczeniach i wszystko idzie do gory

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: TAK/NIE nie. Posiadam ławeczkę z wmontowanymi stojakami do sztangi (ciężko podejść, bo jest tam jakaś belka wzmacniającai) maksymalne obciążenie, jakie jestem w stanie z niej zdjąć bez dokonania dekapitacji to 50 kg. Mam też regulowane hantle. Dostępne obciążenie: 60 kg

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
Trening dla początkujących, trening AB wg Obli przerobiony na warunki domowe,i krótkie FBW by Martucca. Podoba mi się trening konkursowy FBW i mam do niego warunki (prócz górnego drążka), ale nie wiem czy ten staż treningowy mnie kwalifikuje
Maksy: przysiad 50 kg, MC 60 kg, WL 25 kg

ZDJĘCIA
w pozycji neutralnej przodem, bokiem i tylem. Jeśli mogę, to wolałabym nie.

Powiem szczerze: marzenia o sportowej sylwetce runęly wraz z przyrostem wagi PO ciąży (po porodzie ważyłam 65 kg, czyli ciąża mnie odchudziła o 10 kg – startowałam z 74). Przez pół roku po drodze było trochę kłopotów osobistych (nie zażerałam się słodyczami, ale też nie jadłam czysto. Jadłam jak przeciętny Kowalski i to wystarczyło, żebym się utuczyła). Był też epizod relaktacji. Mleko mam do teraz.
Plan na najbliższe 8 miesięcy – zejść z wagi przynajmniej do 74 kg, potem 2 ciąża . Przy obecnej wadze już jest mi ciężko – bieganie kończy się potwornym bólem piszczeli. Nie chcę zostać kaleką
Planuje zbadać: panel tarczycowy, homa-ir i kortyzol w moczu.
Niby nie jestem nowa, niby wiem, co robić, ale postępów brak. Ratujcie!

Działu nie zaśmiecasz. Dałaś się tylko złapać na histeryczne opowieści niewiele mające wspólnego z prawdą. Ale ok - zamykam. Jakby co zawsze możemy go otworzyć. Daj tylko znać. Dobrze zaczęłaś i szkoda to przerywać moim zdaniem - no ale to tylko moje zdanie.

Witaj :) dawno Cie nie było. Trzymam kciuki i bardzo się ciesze widząc znajomy dziennik.

Wrzuć zrzuty tej diety. Napisz też czy pracujesz fizycznie czy masz pracę siedzącą i ogólnie jak wygląda Twój dzień jeśli idzie o aktywność fizyczną w ogóle. Ile czasu poświęcasz na sen i regenerację.

Czesc Fajnie, że wracasz do dziennika. Powodzenia w realizacji planów

Cześć Dziewczyny :D Dzięki za wsparcie :)

Night - proszę, to przykładowy jadłospis. Jaja i ser w postaci jajecznicy rano (przeczytałam wypowiedź Tetiszeri, że insulinooporni nie powinni jeść rano węgli), reszta w postaci gulaszu rozłożoa na 3 porcje. To taki lepszy dzień, gdy miałam pod ręką sporo mięsa.

Acha...warzywa raczej jem mrożone. Są tańsze tutaj niż świeże. Lepszy rydz niz nic...

Z dodatkowych info, bo nie uzupełniłam: miałam cukrzycę ciążową.

Ze snem jest właśnie kiepsko. Od porodu nie spałam dobrze. Chodzę spać koło 23, o 4 się budzę, łażę po domu przez godzinę, kładę się i śpię z małym do ok. 10. Ale ten sen jest taki jakiś mało regeneracyjny. Nie pracuję fizycznie, siedzę w domu z małym. Przez dzień to tylko spacer z nim, jak jest ciepło to rower. Treningi ok. 21.







Zmieniony przez - huda w dniu 2016-02-11 10:29:40

Zmieniony przez - huda w dniu 2016-02-11 10:30:17

Zmieniony przez - huda w dniu 2016-02-11 10:31:37

Widze ze masz mamy podobny problem WZDECIA. Od zawsze mnie to meczylo, z czasem przestalam zwracac na to uwage ale ostatnio postanowilam zawalczyc o rownowage w organizmie. Od 3 tyg jestem na fodmap i po tym czasie wiem ze jsst sporo produktow ktore mi szkodza np awokado, pieczarki, brokul. Z czasembede rozszerzac diete ale na razie daje odpoczac swoim ,,kiszkom,,

Kibicuję ci. mamy zupełnie inne sylwetki, ale też mam dużo do zrzucenia. I również bardzo tuczy mnie dieta przeciętnego Kowalskiego

Nie mam doswiadczenia w tej kwestii ale podobno wieczorny trening wplywa na jakosc snu?Nie masz mozliwosci trenowac troche wczesniej?

Potwierdzam, ja też mam problemy z zaśnięciem w dni treningowe, ale dużo lepiej śpię po siłowni niż po np. aerobiku

Sugerowałabym pełniejszą diagnostykę tarczycową

Dzięki za wszystkie sugestie :). Jeśli chodzi o trening, to nie mam możliwości ćwiczyć inaczej - jestem sama z dzieckiem w domu, mąż wraca z pracy ok. 19.30, trochę pogadamy, on przejmuje małego i idę trenować. Nie jest to raczej problem treningu. To się za mną ciągnie od porodu (20 miesięcy). Tak jakbym już nie umiała normalnie spać. Padam na twarz, ale leżę i gapię się w sufit. Rano śpię długo, ale i tak czuję się "utłuczona" tym snem, a nie zregenerowana.

Dokładnie przebadam się w Święta, jak będę w PL. Rzabba - podejrzewam tarczycę, ale nie chcę też na siłę szukać sobie chorób. Z drugiej strony z moich obserwacji wynika, że "tarczycowe" dziewczyny chudną w ciąży (chyba, że to tylko taki zbieg okolicznośći..). Kurcze, jadłam jak smok (ale czysto) i samo spadło.