[DT] Dream - syn marnotrawny

31.03.2015

Pogoda tragiczna. Deszcz, śnieg, grad, wichury, pizgawa, jak wracałem rowerem do domu to zostałem potrącony przez wielką gałąź, która akurat się zerwała z drzewa z powodu wiatru. Przewróciłem się, ale nic mi sie nie stało Treningi wykonane, jestem dziś o wiele bardziej kontent niż wczoraj

Trening

SIŁOWNIA
1. podciąganie 4x
2. wyciskanie sztangi na skosie dodatnim 4x (12x50kg, 10x60kg, 8x70kg, 5x70kg)
3. wyciskanie hantli na ławce płaskiej 4x (12x17kg, 10x22kg, 8x27kg, 6x32kg)
4. rozpiętki na skosie dodatnim 4x (12x12kg, 12x12kg, 12x12kg, 6x17kg)
5. rozpiętki w bramie 4x (12x3b, 10x4b, 10x4b, 8x5b)
5. wyciskanie francuskie jednorącz siedząc 4x (12x9kg, 12x9kg, 8x12kg, 6x12kg)
6. prostowanie rąk z uchwytem wyciągu górnego 3x (12x7b, 10x9b, 8x11b)
7. pompki w podporze tyłem drop set (40kg->30kg->20kg->10kg->0kg)
8a. uginanie nadgarstków podchwytem 4x (25kg)
8b. uginanie nadgarstków nachwytem 4x (12kg)
9. brzuch

HIIT



1. 3 minuty trucht
2a. 40 sekund sprint (po 8 serii wyglądało to jako szybszy trucht, ale i tak umierałem)
2b. 20 sekund trucht
REPEAT 12 TIMES
3a. 60 sekund trucht
3b. 60 sekund sprint
4. 120 sekund trucht

Generalnie takie skurcze w brzuchu i na łydach łapały, że to miazga, trening jak najbardziej na +, czuję się wymęczony max, pół godziny mój łeb dochodził do siebie

Dieta


Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2015-03-31 16:18:07

zastanawia mnie, czy faktycznie HIIT tak nieziemsko działa na metabolizm,
(4km 19minut 300kcal) > (10km 53min 800kcal) ?

Nie twierdzę, że tak jest jak napisałeś... Robię HIIT, ale także biegam. To trochę jakbyś próbował porównać skuteczność treningu siłowego VS crossfitu tylko na płaszczyźnie przyrostów... To po prostu tak nie działa

Ja nie oceniam Ciebie, tylko napisałem, że mnie zastanawia
a akurat trafiło na Twój dziennik

Zmieniony przez - dideek w dniu 2015-03-31 16:36:21

cieszę się, że mnie nie oceniasz, bo ja tak nie twierdzę akurat. Uważam, że HIIT ma z goła inne zastosowanie, założenia i cele niż bieg stałym tempem i tyle Jedno i drugie pozytywnie wpływa na redu i wydolność tlenową, a ich przeplatanie na pewno przyniesie więcej korzyści niż skupianie się na jednym. Przez ostatni miesiąc robiłem tylko cardio z 2 powodów:
1. byłem zbyt tłusty na HIIT
2. przygotowuję się do zawodów, które z HIIT mają mało wspólnego
Teraz tego typu treningów będzie więcej w moim dzienniczku, promise
To samo tyczy sie crossfitu

Wtrącę się: czytałem sporo o biegu HIITowym i tak, jest lepszy od "zwykłego" cardio. Spala tłuszcz, zwiększa wydolność organizmu i pozwala osiągać lepsze czasy biegowo. Nie mówiąc już o tym, że oszczędza czas, którego niektórzy zwyczajnie nie mają.

01.04.2015

Po raz 4 z rzędu odwołane mam wfy w środę (czyli brak dużej sali, wczoraj ping-pong się k***a planowo odbył), więc muszę się zadowolić samym crossfitem. Ciekawe, czy do końca roku jeszcze chociaż raz wf będę miał...

Trening

CROSSFIT

Na początku każdej minuty 4 burpees (czyli jak wybija minuta, to przerywam ćwiczenie, robię 4 burpees i lecę dalej)
1. power clean 20x40kg
2. thruster 20x40kg
3. high pull 20x40kg
4. push press 20x40kg
5. front squat 20x40kg
Na koniec treningu tyle podciągnięć ile czasu zajął mi trening
Wyszło 28 minut, czyli 28 podciągnięć na koniec, ale myślałem w pewnym momencie, że umrę (2 serie thrusterów, byłem o krok od porzygania się, przestałem wtedy robić burpees, zacząłem zwykłe pompki )

Dieta

moze to zrobie, ale wlasnie z pompkami zamiast burpeesów i gryfem 35kg

zapomniałem napisać, że 2 obwody! Bo tam 2 obwody są jak coś

ehe