[...] tym co jem (najgorzej jest jak mam dużo na głowie). Często kupuję coś co można zjeść bez dłuższego przygotowywania. Nie ukrywam, że już jako dziecko miałam nadwagę a nawet otyłość. Potem jakoś się trzymałam, choć czasy licealne to waga około 60kg, która też nie była idealna. Złe nawyki żywieniowe, mało aktywności, choć też nie mogę powiedzieć, [...]
ale naprodukowałyście... preria, wyglądasz ekstra, więc przestań narzekać na jakąś domniemaną otyłość :D i Cru ma rację z tym make upem, zdecydowanie przyciemnij oko, połóż trochę ciepłego różu na policzki i będziesz najlepszą laską na weselu }:-(
[...] za słowa motywacji, do redukcji zbieralem sie juz dlugi czas, ale ciagle w głowie siedział lewniwy, żarłoczny człowiek. Teraz powiedziałem sobie dość. Sam widze, jak moja otyłość mnie ogranicza i fizycznie i psychicznie. Postanowiłem realizować swoje marzenia, o ktorych juz powoli zaczalem zapominac, gdyz moja nadwaga bardzo przeszkadza. Mam [...]
[...] niewskazana Marta mnie na pomoc wezwała Tak, wysoka podaż białka powoduje bezpłodność, ponadto zwiększa ryzyko zachorowania na miażdżycę, zakrzepicę oraz cukrzycę typu II i otyłość, której później ciężko się pozbyć. Nie wspomnę już o wypłukiwaniu wapnia z kości, obciążeniu nerek, itd. Już się dzisiaj naprodukowałam trochę na temat diety [...]
[...] w którym może bez problemu wykonywać czynności życia codziennego, tj. kiedy nie jesteśmy zdrowi. Należy pamiętać, że wpisują się w to także choroby cywilizacyjne, w tym otyłość (nie mylić z nadwagą, która chorobą nie jest). Wellness – jest to stan, kiedy nie jesteśmy chorzy, ale też nie możemy się pochwalić sprawnością przewyższającą [...]
ale nakreciles...ale sprawa sie w koncu wyjasnila... trenujesz normalnie ale brak jest wynikow,bo sie zbytnio nie wysilasz. niestety taki trening nie chroni przed standardowymi kontuzjami-czyli barki,lokcie,kregoslup,kolana. takze wbrew pozorom cwiczenia z wlasnym ciezarem nie sa wcale bezpieczniejsze niz trening z wolnymi ciezarami,czy [...]
eh..no tak,wiem że trzeba zrozumieć-dlatego gdzies musialem blad popelnic bo cos zle podstawilem.A moge poprostu cieszyc sie skutecznoscią licząc tylko tak: Ojciec wazacy 99kg-otylosc brzuszna 186cm wzrostu wiec 1,2gB/kg masy ciala + 0,9gT/kg masy ciala + 1gW/Kg masy ciala ? I patrzyc zeby wyszlo nie wiecej niz 2900 i nie mniej niz 2300 ?
[...] ok, jeżeli jest stagnacja to jest kilka rozwiązań - za dużo węgli ( możesz uciąc węgle a dać więcej tłuszczu ) - za dużo kcal - cardio ed nie jest najlepszy rozwiązaniem na utratę tkanki tłuszczowej bez treningu siłowego ( no chyba, że ktoś ma otyłość to tak ) - za mało regeneracji - stresujący tryb życia, a co za tym idzie za dużo kortyzolu
[...] oznaka pewnej pozycji, statusu społecznego - swojego rodzaju pokazówka. Byli to sędziowie, kapłani, generałowie itd. Hormony? Dzisiaj też nie jest nafaszerowana. JA: Teraz otyłość jest bardziej obecna wśród ludzi z NIŻSZYCH klas społecznych. Popatrz na USA - większosć grubasów to ludzie zarabiający o wiele niżej niz średnia krajowa. Tutaj [...]
omg...jak Wy szybko piszecie... Hubert...Ja znów myślę że Polacy są otyli . Z 500 metrów widzę w Norge Polaka po 30 a otyłość to ciężka choroba . Jedzenie to nałóg ;( bardzo trudny do wyleczenia . Moje hobby to pieczenie ciast na przykład . Uwilebiam siedzieć w garach i częstować ludzi pysznym ciastem . Zmieniony przez - [...]
kieran kidder ogolnie ma zla renome w swiatku trojbojowym w usa, ale pominmy to. dawanie za przyklad czlowieka tak otylego, ze raczej mozna go uwazac za uzywajacego paczkow niz koksu, to pomylka. ten koles ma rozyebane zdrowie juz przez sama otylosc. powinni dac wysportowanego typa (ale nie przerosnietego), jakiegos fajtera.
julinka, wiadomo, otyłość to choroba i tyle! czasami tyje się z powietrza.. ale jak spjrzysz, jak niektóre mamy karmią swoje dzieci i co ludzie na taśmę w sklepach wykładają, to niestety, ale stereotyp grubasów jedzących shit zostaje... bo wiekszosc grubasow je syf.... a ja?wieczne odmawianie sobie ciastek, slodyczy,piwa i gowno z tego....zaluje [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
to dobrze :) bo moje 2 podopieczne pojadły i tak średnio, już chciały odruchy bulimiczne robić...czyli wyrzygać nie można być niewolnikiem diety, to chyba gorsze niż otyłość