[...] na drugi dzień Jak jednak trafi się na jakiegoś prostego chłopa, który może mieć to w nosie to się nie dziwcie, że np. nie zadzwonił, był z paczką o 15, jak nie ma nikogo w domu, to najczęściej nie zostawia nawet żadnego awizo, tylko wpisze sobie ,ze nikogo nie zastał ;) Skoro sytuacja się powtarza kilka razy to dlaczego nie podano np. [...]
pewnie widziałeś: http://www.sfd.pl/t654560.html to tylko propozycja: pon po górze sprinty/hiit/ibur wt - doł siłowy sroda - dłuższe cardio/ ibur/jakis protokół w domu czw jak w pon piatek doł siłowy sobota albo off albo jak w środę niedziela kompletne off imo - zacząłbym od małej ilości i od najmniej skomplikowanych aktywności tupu hiit po górze [...]
[...] http://imageshack.com/a/img743/5987/lM92Ui.png DNT http://imageshack.com/a/img904/6489/tchf5K.png Sobota cholernie ciężka. Byliśmy na multi urodzinach (kilka osób z jednego domu ma w tym samym czasie), stół suto zastawiony, przed nosem miałem pyszne serniki, czekoladowe babki, sałatki, śledzie itd... Próba siły. Dałem radę. Niedziela, słabo się [...]
[...] z dwóch powodów. 1. Siłownia czynna tylko do 18 - nie było opcji żebym zdążył. 2. Przeziębienie mnie trzyma. No, ale coś zrobić musiałem, więc wymyśliłem sobie tabatę w domu. Krótko, bo jednak jestem osłabiony, ale dałem z siebie tyle ile mogłem: 1. Pompki 2. Przysiady 3. Boksowanie z hantelkami - czy jakby to nazwać :) 4. Burpees [...]
[...] 30-60min. Posiłek po kolejnych 45-60min. Daj czas na działanie. Nie wiem jak wygląda czas po treningu ale ja zabieram dwa shakei ze sobą i robię zakupy itd. Gdy wracam do domu zabieeram się za robienie szamy bo i tak mam jeszcze 30-60min. Najważniejsze juz wypijesz Owoce możesz dawać do znaków juz. IMO nawet lepiej. W DNT kreta 5g nie 3.
[...] shake (bezpośrednio po treningu w szatni): Xtreme EAA:PAC - 16g Real 100% Glutamine - 3g Muscle CellXpand - 25g + połowa owoców z kolacji Drugi shake (zaraz po powrocie do domu 45min po pierwszym shaku): Xtreme Hydro Force - 40g + połowa owoców z kolacji Do posiłku potreningowego (nr 3) - około 90min po treningu: Wit. K2 - 100mcg Wit. D - [...]
[...] :-( moj rekord to jakies 8x, więc też nie ma szału, ale pamiętam jak nie mogłem podciągnąć się w szerokim ani razu. Gdzieś tutaj ktos polecał zeby załatwić sobie drązek w domu np w futrynie i za kazdym razem podciągać się po przejsciu przez drzwi, no i w sumie tym sposobem doszedlem do moich magicznych 8 repsów. Nie wiem na ile ta metoda jest [...]
Ok, spróbuje tak zrobić. Pierwszego szejka wypije jak bede wychodzil z silki, to bedzie te 15min po zakonczeniu treningu. Drugiego jak dojade do domu + ogarne sie, a potem miska. Powinno byc optymalnie.
mozna liczyc ale po co? jak trafi Ci sie zły dzień to co wtedy? nie sciagniesz trych 2,5 czy 5kg a pojdziesz do domu? w OVT masz 2cwiczenia pod rzad pierwsze jest najazwniejsze tam co serie zmieniasz -> dodajesz/odejmujesz e7d dodajesz na początku i powtarzasz procedure| dlatego tego treningu bez kartki z zapiskami jakoś nie widzę z reszta [...]
[...] w dniu nietreningowym :) Rano tylko kanapka z ciemnego pieczywa (wstrętne było) + żółty ser. Potem na lotnisku wciągnąłem burgera z frytkami i wieczorem kolacja już w domu - z dnia treningowego. Wiem, bez sensu - ale to kolejna lekcja dla mnie. Muszę się nauczyć korzystać z innego jedzenia na wypadek takich sytuacji. P.S. Mam do [...]
do 4 serii jest ok. potem przychodzi taki kryzys psychiczny,totalna niemoc że co trening miałem ochotę iśc do domu tak przez kolejne 2-4 serie potem następuje odblok system nerwowy się przystosowuje i wracasz do punktu wyjścia w teorii robisz 10x10 w praktyce kilka serii po 10,np. 10 10 10 8 6 5 5 7 8 9 'Most trainees are able to do 3 or 4 sets of [...]
[...] kiedy mam coś ważnego do załatwienia. Jak pisałem, zewnętrznie stresu nie odczuwam, nie denerwuj sie, ale może w środku sie to dzieje. Nigdy nie zdarzyło mi sie, zeby bolało np gdy jestem w domu, jest weekend itp - no ewentualnie boli, ale jest to kontynuacja z dnia poprzedniego. Nie wiem, może to coś z nerwica związane? Juz nie mam pomysłu...
[...] przechodzisz do cwiczenia 3 szukasz na 25reps na koniec śmignij sobie 1serię na upewnienie tak jak ma byc czyli 1a 1b 1c z minimalnym odpoczynkiem pomiędzy prysznic i do domu i tak każdy trening w pierwszym tygodniu cardio/hiit/trening metaboliczny/tabata czy cos innego planujesz dodac? jesli tak to kiedy i ile to że zaczynać od minimum [...]
Szejk po prysznicu zawsze obowiązkowy. Aktualnie jest tam eaa+glutamina+kreatyna. Potem w domu w czasie kiedy robi się szama, białko z prochu 50g + banan + 50g ryżu. I po tym zestawie około 60 minut pózniej wchodzi posiłek. Może tak być?
IF jest komfortowy kiedy pochłonięty jestem robieniem czegoś co odwraca moją uwagę od jedzenia. Tak samo dobrze sprawdza się w podróżach. Natomiast przy całym dniu np w domu to już słabo mi pasuje, bo nie myślę o niczym innym tylko o jedzeniu.
[...] o niczym tylko tylko wsluchiwac się w muzę i własny oddech. Wiem że to nie jest takie łatwe nie myśleć o niczym ale z czasem da się tak robić. Do tego stopnia ze nie mogłem sobie przypomnieć, czy włączyłem gaz pod garnkiem z gulaszem, czy nie, a do domu 5km :-D myślałem że zejde na zawal, ale o problemach zapomniałem. Nie daj się .... WALCZYMY .
[...] to ćwiczyłem karate (2/7 dni) i piłka. Jakoś tak się poskładało, mi w życiu, że po jej poznaniu i paru wydarzeniach nie mogłem ćwiczyć i tak już zostało przeszło przez 10 lat (waga 102 kilo), aż tu nagle zmieniłem religie i zacząłem ćwiczyć i jak był chłop w domu tak teraz nie zawsze jest więc się jej nie dziwię w sumie. Ale myślę, że damy rade.
Dzisiaj sam się zdziwiłem :) Sprawy trudne - dziś lepiej. Zachciało mi się biegać. Pogoda za oknem taka, że grzech siedzieć w domu. Plan był na 15 minut truchtu. W tym roku na powietrzu biegałem tylko jeden raz. Nigdy biegaczem nie byłem. Nawet 15 minut było dla mnie wyzwaniem :) A dzisiaj... Piękna sprawa. Pierwszy raz w życiu biegło mi się [...]
Wtorek: Do godziny 16 - ok. Po powrocie do domu wypiłem zwyczajową kawę. Strasznie mnie brzuch zaczął boleć. Przespałem się godzinę, ale ból nie minął. W takiej formie poszedłem na trening.... trening nóg. Adrenalina (lub cokolwiek innego) jak zwykle pozwala zapomnieć o bólu. Ale dyskomfort był cały czas. Miska jak zwykle - pełna kontrola. Środa: [...]