trening w wieku 4 lat

lepiej jakas gimnastyke na poczatek
potem sw

renegat44-jesli sadzisz ze nie mam o tym pojecia to sie mylisz 4 lata bjj i vt
rozumiem zagrozenia zwiazane z treningami i przyjmuje je do wiadomosci konczen nauczylem go sam bawi sie z kolegami i nie probowal jeszcze ktoremus z nich tego zakladac wiem ze troche z tym za szybko ale coz moj blad
słaby 56-nie chodzilo mi w tym i to czy mozejuz zaczasc trenowac tylko kiedy bedzie mogl...

Miałem na myśli NAUKE mówiąc o pojęciu a nie BJJ

choć podobno zapasy źle wpływają na wzrost [nie wiem ile w tym prawdy

Zapasy same w sobie nie wpływają negatywnie na wzrost czy cokolwiek innego. Prawidłowo prowadzony trening dostosowany do wieku i możliwości dzieci przynosi wyłącznie liczne korzyści.

Jeśli chcecie porozmawiać nt wzrostu u zapaśników i innych chwytaczy, to możemy odświeżyć ten temat https://www.sfd.pl/ZAPASY_A_WZROST-t382582.html 

bylem z nim na treningu judo i nie zabardzo mu sie to spodobalo te kimona itd bardziej podobalo mu sie brazylijskie coz do 5-6 roku zycia postaram sie aby trenowal brazylijskie oczywiscie bez konczen tylko walke na pozycje moze sprobuje jeszcze z zapasami moze to sie uda
a z tym hamowaniem wzrostu powodowanym przez zapasy to nie wiem jak to jest znam kilku zapasnikow i wydaje mi sie ze w sportach chwytanych zawsze przewage mieli niscy lepsza koordynacja, zwinnosc itd (oczywiscie nie w kazdym przypadku np Daniel Dowda 190 wzrostu a jego balaszki powalaja )

a brazylijskie robicie bez gi? Aż dziwne,dzieciom zazwyczaj się podobają te kimona i czują się wyróżnione, ale oczywiście nie ma sensu nic na siłe

Spróbuj pójść na zapasy. Masz gdzieś pod ręką w ogóle grupę dla maluchów na bjj?

Mi się też wydaje,że mniejszy mają łatwiej i mają jakieś bardziej skoordynowane ruchy,ale wiadomo,że reguły na to nie ma

tak trenowalem kiedys w gi ale tez mi sie to nie podoba wole w rashguardzie

do mnie na treningi chodzi paru dzieciakow w wieku 5 moze 6 lat a wiec wydaje mi sie ze na pozycje moze z nimi walczyc

tez jestem tego zdania oczywiscie sa wyjatki ale nie jest ich duzo

A uda Ci się wybić z głowy pomysł na walki dzieciątka czy nie da?
Niech się najpierw rozwinie ogólnosprawnościowo,potem dopiero przychodzi czas na technikę,naprawdę To,że szybciej zacznie poznawać szczegóły technik nie znaczy,że opanuje je lepiej

poczekac jeszcze moge tylko nie zabardzo chodzi w tym o mnie on sam ma fiola na punkcie trningow od jakiegos roku chodzi ze mna na kazdy trening i sam zaczol sie upominac o to zeby mogl zaczac trenowac

Ale niech sobie chodzi - ale robi ćwiczenia ogólnorozwojowe itp., później techniki. Na walki przyjzdie jeszcze czas.